Myśli natrętne, agresywne, że kogoś zabuje, zrobie krzywde

ewelinka1200 · 7 kwietnia 2017, o 19:00

Bo mi to fajnie.juz przeszło...
Ale jak tylko uslyszalam w tv ze matka.udusila dziecko...KONIEC...jechanka na nowo...

eyeswithoutaface · 7 kwietnia 2017, o 20:30

Nie martw się, też tak mam... Wszystkie złe wiadomości w tv i necie źle na mnie wpływają. Ale jest tu tyle osób ktore z tego wyszły i dają piękny przykład, ze nie pozostaje nam nic innego jak tylko podziwiać i naśladować:)
Dla mnie najgorsze jest to że od kiedy zaczelam się bac choroby psychicznej i tego ze np. zaczne słyszeć glosy albo miec inne omamy, moje mysli zmieniły kształt i czasami mi sie zdarza ze "brzmią" w mojej glowie jak meski przerazajacy glos, jak z jakiegos horroru

jak myslicie czy to moze byc poczatek powaznej.choroby? Czy to po.prostu wynik nakrecania sie.na omamy?

Nie wiem juz... Powiedziałam o.tym.mojej pani psycholog, ale.skomentowała tylko ze 90% ludzi przynajmniej raz w życiu wydaje sie ze słyszą glosy. Ja wiem ze to jest tylko w mojej mysli, ale przeczytałam ze.moze.byc.cos takiego jak omamy psychiczne i już teraz.nie wiem.

czy ktos moze pomóc? Albo miał podobnie?

ewelinka1200 · 8 kwietnia 2017, o 14:09

Noo ja tez mam tak ze boje sie ze zaczne slyszec glosy ktore bedom mi kazaly cos zrobic...a ja to zrobię...boje sie ze od tego napiecia ktore mam
W glowie cos mi odbije i ze jednak cos zrobie
Pod wplywem impulsu emocji...
Tak bardzo sie tego boje...
Ja czasmi swoje mysli biore za glosy...matko
Mam taki ucisk w glowie taki natlok wszystkiego jakbym miala wybuchnąć!

ewelinka1200 · 8 kwietnia 2017, o 14:35

I mam jeszcze tak ze jak jestem w tym lęku
To korci mnie zeby w necie sprawdzic czy nie bylo przypadkow zeby ktos kogos zabil z nerwicy lekowej

eyeswithoutaface · 8 kwietnia 2017, o 15:18

ewelinka1200 pisze: ↑
8 kwietnia 2017, o 14:09
Noo ja tez mam tak ze boje sie ze zaczne slyszec glosy ktore bedom mi kazaly cos zrobic...a ja to zrobię...boje sie ze od tego napiecia ktore mam
W glowie cos mi odbije i ze jednak cos zrobie
Pod wplywem impulsu emocji...
Tak bardzo sie tego boje...
Ja czasmi swoje mysli biore za glosy...matko
Mam taki ucisk w glowie taki natlok wszystkiego jakbym miala wybuchnąć!

Mam to samo

caly czas sie boje ze zachoruje i zaczne słyszeć glosy i robić to co one mi podpowiadają (np. Zabic kogos) albo ze cos mnie opeta i nie bede miec władzy nad sobą, nad swoin ciałem:( Straszne to jest. A juz mi sie wydawalo ze z tego wychodzę:( Ale z tymi omamami to jednak stwierdzam ze sobie po prostu wkrecam, jak to ja... Jakbym naprawdę słyszała głosy to bym napisała ze słysze, a nie sie zastanawiala nad tym drugi tydzien::-D

ewelinka1200 · 8 kwietnia 2017, o 15:31

Jakbys slyszala glosy i byla chora psychicznie to kochana by cie tu nie bylo...
Byla bys pewna ze jes slyszysz odpowiadala bys na nie
I byly by dla ciebie swietom prawdom
Napewno to nie glosy....
Ja boje sie ze dostane jakiegos impulsu i zlapie za noz...albo ze wlasnie cos mbie openta i wejdzie we mnie i zrobi to...kurrrwaaaa...

eyeswithoutaface · 8 kwietnia 2017, o 16:23

ewelinka1200 pisze: ↑
8 kwietnia 2017, o 15:31
Jakbys slyszala glosy i byla chora psychicznie to kochana by cie tu nie bylo...
Byla bys pewna ze jes slyszysz odpowiadala bys na nie
I byly by dla ciebie swietom prawdom
Napewno to nie glosy....
Ja boje sie ze dostane jakiegos impulsu i zlapie za noz...albo ze wlasnie cos mbie openta i wejdzie we mnie i zrobi to...kurrrwaaaa...

Masz typowy lęk przed utratą kontroli i to sie u Ciebie koncentruje na obawie przed skrzywdzeniem kogos i przed nozami. Nie martw sie, naprawdę nie Ty jedna przez to przechodzisz. Postanow sobie ze z tego wyjdziesz, stosuj sie do rad z forum i zobaczysz ze będą efekty!

ewelinka1200 · 9 kwietnia 2017, o 18:38

Cześć kochani...jak u was z lękami dzisiaj?
Taka ladna pogoda...
Bylam na spacerku troszke zapomnialam o tym wszystkim...a Wy?

eyeswithoutaface · 9 kwietnia 2017, o 20:36

Podobnie

pojechaliśmy z mężem pozwiedzać zamek Książ, bardzo przyjemna niedziela i lękow też jakby mniej:)

ewelinka1200 · 9 kwietnia 2017, o 21:09

Oby te cieple dni calkiem przegonily nasze lęki...

Damii24 · 9 kwietnia 2017, o 21:18

Zgadzam sie

eyeswithoutaface · 9 kwietnia 2017, o 21:35

Coś w tym jest, ze natura wpływa na samopoczucie człowieka:) Zima jest sama w sobie taka depresyjna... A kiedy za oknem słońce,.ciepło,.kwiatki kwitną to od razu energii więcej i chce się żyć!

ewelinka1200 · 10 kwietnia 2017, o 09:47

Hej kochani...
Dzis tez pieknie za oknem

Troszke w mojej glowie czuje jak lęk naplywa...
Ale nie daje sie...pozwalam tyl lękom być
Nie walcze z nimi...poprostu czekam az minom...
A jak u was??

eyeswithoutaface · 10 kwietnia 2017, o 14:01

To najlepsza metoda Ewelinko! U mnie podobnie.

Lęki i głupie myśli czasami sie pojawiają, ale po prostu nie zwracam uwagi:)
Wiosno, jak dobrze ze przyszłas!

ewelinka1200 · 10 kwietnia 2017, o 20:28

Bojku mam w glowie takie napięcie i natlok
Jakbym miala zaeaz oszalec...ehhh