Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Myślenie z pozycji autorytetu, eksperta,

Być może masz jakąś kwestię do poruszenia związaną z nerwicą i lękiem?
A nie wiesz w który powyższy dział dodać temat, bo choćby pasuje to do każdej nerwicy?
Zrób to w takim razie tutaj.
Dział ten zawiera różne tematy, sprawy, wydarzenia w życiu związane z nerwicą i lękiem.
ODPOWIEDZ
WWA
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 191
Rejestracja: 6 lutego 2016, o 14:59

28 kwietnia 2017, o 11:47

W ramach grzebania w swojej psychice i wykrywaniu dziwnych schematów myślenia uświadomiłem sobie właśnie taki jeden. <boks>

Otóż, często w ramach prowadzenia dialogów wewnętrznych, występuję w roli "doradzacza", "eksperta", "autorytetu". Czasem gdy za bardzo popłynę w wyobraźnię, widzę się np. w telewizji, w rządzie haha. Ogólnie beka.

Ciekawią mnie źródła tego stanu rzeczy. Czyżby neurotyczna potrzeba władzy, a może nie neurotyczna? może niskie poczucie własnej wartości (chociaż wcale już nie takie niskie)? wyraz "ja idealnego"? Czy ktoś z Was się z tym spotkał? jeśli nie w swojej głowie to może gdzieś w jakimś opracowaniu? Jaką rolę odgrywa ten schemat? Czy służy zdrowemu rozwojowi czy tez nakręca presję na realizację marzeń, które wcale nie są moimi marzeniami tylko neurotycznymi potrzebami? Anyone?
Bylem juz samobojca, mordercą, schizofrenikiem, chadowcem, gejem, ksiedzem, utracilem sens swojego zycia, mialem raka w tylku I w mozgu, nie kochalem swojej dziewczyny I ona nie kochala mnie, potrzebowalem akceptacji, a teraz mam to wszystko w dupie. :)
Awatar użytkownika
Kretu
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1180
Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07

28 kwietnia 2017, o 22:28

Od dawna tak masz? według mnie jest to pewna forma "lepszego świata" fantazjowanie i wcielanie się w istotne postacie może być spowodowane niskim poczuciem własnej wartości, wewnętrznym poczuciem "niższej" rangi społecznej. Jakieś problemy w szkole w okresie dojrzewania ? nieakceptowanie przez rówieśników?
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
WWA
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 191
Rejestracja: 6 lutego 2016, o 14:59

29 kwietnia 2017, o 06:11

Nic z tych rzeczy. Hmm w sumie to nie wiem od kiedy. Mysle ze na studiach ani wczesniej tego nie bylo. Wydaje mi sie ze wraz z wejsciem w doroslość.

Tez podejrzewam, ze to przejaw idealnego swiata, w ktorym chcialbym zyc. Czyli generalnie ucieczka w marzenia zeby zaspokoic neurotyzm. Ale gowno. A ja przez jakis czas tak gonilem zeby spelniac te swoje wyobrazenia I zawsze czulem niezadowolenie.

No nic jeden schemat mniej. :)
Bylem juz samobojca, mordercą, schizofrenikiem, chadowcem, gejem, ksiedzem, utracilem sens swojego zycia, mialem raka w tylku I w mozgu, nie kochalem swojej dziewczyny I ona nie kochala mnie, potrzebowalem akceptacji, a teraz mam to wszystko w dupie. :)
Awatar użytkownika
Kretu
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1180
Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07

29 kwietnia 2017, o 10:35

Jak słuchasz muzyki, to te fantazje nasilają się czy nie?
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
WWA
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 191
Rejestracja: 6 lutego 2016, o 14:59

29 kwietnia 2017, o 14:05

W sumie czasami tak, a co?
Bylem juz samobojca, mordercą, schizofrenikiem, chadowcem, gejem, ksiedzem, utracilem sens swojego zycia, mialem raka w tylku I w mozgu, nie kochalem swojej dziewczyny I ona nie kochala mnie, potrzebowalem akceptacji, a teraz mam to wszystko w dupie. :)
Awatar użytkownika
Kretu
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1180
Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07

29 kwietnia 2017, o 15:51

Jeszcze mi powiedz jak u Ciebie z libido? masz podwyższony jego poziom? wszystko może mieć podłoże Twoich wrażliwych receptorów na dopaminę i zwiększonego stężenia właśnie tego neuroprzekaźnika, to właśnie on odpowiada za "fantazjowanie" i tworzenie w głowie idealnego świata. Musisz to po prostu przerywać, gdy się zaczyna mówisz "stop" i zajmujesz się realną rzeczą, ćwicz.
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
WWA
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 191
Rejestracja: 6 lutego 2016, o 14:59

29 kwietnia 2017, o 16:04

Mysle, ze podwyzszony. Masturbacja 'niemoge Przerywam ale wiesz, najpierw trzeba ogarnac ze takie myslenie jest nieok. Ale ciekawą rzecz z tym libido poruszyles. W ogole tego nie łączylem. Gdzie o tym czytales?
Bylem juz samobojca, mordercą, schizofrenikiem, chadowcem, gejem, ksiedzem, utracilem sens swojego zycia, mialem raka w tylku I w mozgu, nie kochalem swojej dziewczyny I ona nie kochala mnie, potrzebowalem akceptacji, a teraz mam to wszystko w dupie. :)
Awatar użytkownika
podwarszawski
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 40
Rejestracja: 3 marca 2017, o 02:05

29 kwietnia 2017, o 16:06

Ja, Pan arystokrata, bogaty biznesmen/przedsiębiorca/kapitalista, przywódca, wielki ekspert, inteligent, specjalista, intelektualista, humanista, naukowiec, analityk, doradzacz, fachowiec, prokurator&adwokat i sędzia w jednym oraz prawdziwy mężczyzna, gentleman, polityk, magnat w szerokim tego słowa znaczeniu, wpływowa osoba, majsterkowicz i złota rączka co wszystko naprawi, wielki artysta, gwiazda i celebryta, oraz jeszcze raz miszczu wybitny artysta wrażliwy i pracownik najlepszy w tym co robi - Podbijam wątek :P


PS: Nie mylić z narcyzmem! To tylko moje pragnienia są, role, w których się spełniam, lubię czasem chyba myśleć kim to ja nie jestem (TU I TERAZ, nie chodzi tylko o marzenia) - taki trochę "urodzony lider/szara eminencja, a w życiu kozioł ofiarny raczej" - tak bym to zdefiniował xD






(Nie wierzę, że to wszystko piszę, serio, to dla mnie spora konfrontacja samego ze sobą, sam nie wiem, czy nie przesadzam w powyższych ocenach i nie przekłamuję trochę)
Ostatnio zmieniony 29 kwietnia 2017, o 17:21 przez podwarszawski, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Kretu
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1180
Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07

29 kwietnia 2017, o 16:24

Nie czytałem WWA, połączyłem fakty z tym co wiem i tak mi przyszło na myśl ;)
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
ODPOWIEDZ