Jak dobrze ze znalazlem to forum, poczytałem parę tematów i od razu lekka ulga. Ale muszę dopytać o parę spraw.
Mam nerwice od 6 miesięcy biore leki ale po ostatnim ataku paniki dostalem chyba depersobalizacji.
Zyje jak w piekle w środku mam uczucie ze nie wszystkie bodźce do mnie docierają, ze nie wiem kim jestem, choc zdaje sobie z tego sprawę to tak czuje. Najgorsze uczucie w zyciu. Do tego mam inne odczuwanie skóry. Nie wiem jakby mniejsze odczucie i sama skora jest dziwna, az sie boję tego powiedzieć ale jak guma... Czy ja wariuje?
Dodam ze dostałem ataku paniki po tym jak zmarla mi bliska osoba i od tej pory sie mecze. Lek mi nie pomógł a biorę lexapro i afobam

Heyo
Chcę Cię uspokoić i zapewnić że nie wariujesz!
To co opisujesz to wynik trwania w strachu, - 6 miesięcy nerwica - plus atak paniki.
Jest to częste że po ataku paniki pojawia się depersobalizacja i/lub derealizacja.

Z lekami tak czasem bywa, ze trzeba szukać dobranego do siebie.
Jak dlugo bierzesz lexapro i w jakiej dawce?

Czy przed trauma i pierwszym atakiem paniki
miałeś jakieś przygody nerwicopodobne?

Wybierz sie na poznawczo-behawioralna terapię.

A poza tym koniecznie zobacz materiały na forum:
reakcja-walcz-uciekaj-czyli-nerwica-atak-t3411.html

Wpisy o depersonalizacji i nagrania:
derealizacja-depersonalizacja-artyku-y.html
(pomiń nagranie o objawach DD)

I cala reszta materiałów w wolnym czasie (konieczność)
materia-y-zaburzenia-l-kowe-nerwica-dep ... ozwoj.html

Miałem takie objawy również, dasz sobie z tym rade. Tylko nie czytaj o chorobach psychicznych
Musisz podejść do tego systematycznie, poczytać to co podesłałem, nauczyć się ryzykować i akceptować, (co to jest dowiesz się z materiałów), iść na terapię aby obgadać swoją traume związana ze smiercia bliskiej osoby.

Tu masz moje zmagania z DD:
post27526.html#p27526

Masz co robić :p

I tym poczuciem ciała z gumy nie martw sie
Często spotykany objawy w lęku i odcięciu odrealnieniowym Więc to żadna psychodela

Dziękuję ci za odpowiedź dobry człowieku!
Nie wiesz nawet jaka to ulga!
Poczytam zaraz po kolei to wszystko, widzę ze macie tu wielka baze na terapię czekam, start za miesiąc... Bo z nfz.
Lexapro biore 4 miesiąc i od miesiąca 15 mg a wcześniej 10.

Miałem kiedyś trochę mysli ze jestem na coś chory jak cos się działo stresującego ale nie bylo to tak bardzo nasilone

To jeśli chodzi o lek to i dawka i czas brania odpowiedni. Poczytaj i posłuchaj to co Ci podesłałem i jak będziesz miał pytania to pisz

Poczytałem i wielkie dzięki za nakierowanie, myślę, że muszę to zrobić raz jeszcze a potem powoli wziąć się za nagrania. I pominąłem te nagranie o objawach i mam pytanie w związku z jednym. Odkąd mam ten shit to mam uczucie obcości siebie ale też mam tak że patrzę na swoją rękę i jest totalnie nie moja. I zaraz mam myśli ejj czyja to rękę choć wiem że moja...okropni to dobijające jest, to też normalne czy moze jakieś uszkodzenia nerwów? Tez mi to przychodzi do głowy

Tak, to normalny objaw przy depersonalizacji Pamiętaj, że dostałeś tych stanów bezpośrednio po ataku paniki, byłeś jak rozumiem diagnozowany i miałeś robione badanka!
Uszkodzenia nerwów nie dają takich objawów - można mieć jakiś niedowład, mniejsze odczuwanie fizyczne, niezdarność ruchów itp. ale Ty dośc klasycznie "nie czujesz, ze jest Twoja", ale przecież możesz nią ruszać w górę, dół, prawo, lewo, szybko, wolno, prawda?

Ja miałem tak samo, zawsze wtedy dostawałem myśli " z dupy", że pewnie mam szpona nie rękę ;p że wariuję, bo zaczynam może w to wierzyć
Ale na myślach się kończy, sam to pewnie już zauważasz!
Myśli się nie bój, to, że one przychodzą to normalne dla stanów lękowych.

Do tego pamiętaj, iż nie masz tylko takiego objawy ale szereg innych, które w całości jasno Ci pokazują, z czym masz problem.

No tak...ni emam żadnych problemów z fizyką rąk czy nóg, czuję jedynie je doczepione do siebie. Ale zarazem wiem, że są moje. Ta wiedza to taka iskierka dla mnie że nadal świadomość jest.
Dziś w ogóle mam kryzys wieczorem, dzięki za szybka odpowiedź