Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

moja historia, derealizacja, depersonalizacja, brain fog

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
ODPOWIEDZ
HomerSimson
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 134
Rejestracja: 19 stycznia 2017, o 15:28

6 czerwca 2017, o 20:31

Witam. Jestem juz od jakiegos czasu na forum, lecz nie opisywalem swojej historii i mam zamiar ja w skrocie opisac.
Co u mnie wywolalo stany depersonalizacji/derealizacji... atak paniki po zapaleniu trawki. Z tego co zauwazylem to wiekszosc, no moze znaczna osob z tymi stanami, dostala tych stanow wlasnie przez palenie. Palilem pierwszy raz, mialo byc fajnie, a skonczylo sie atakiem paniki. Gdy zapalilem myslalem ze umieram, zrobilo mi sie goraca, dostalem dziwnego uczucia w nogach i rekach, balem sie tego ogromnie. Widzialem w innych kolorach, nie odzywalem sie do znajomych, po prostu usiadlem i chcialem przeczekac ten stan. Jakos dotarlem wtedy do domu. No i sie pewnego dnia zaczelo, obudzilem sie wszystko dookola bylo dziwne, takie jakby zmniejszone, nie wiedzialem co sie dzieje, tak jakby ktos mi polozyl cos na glowe. Myslalem, ze to jakies zawroty glowy czy cos w tym stylu.
Meczylem sie z tym dlugo zyjac w niewiedzy. Dopiero pod koniec 2016 roku dowiedzialem sie co mi dolega. Wczesniej bylem tylko obserwatorem forum, dolaczylem w tym roku w lutym. No ale jakby tego bylo malo, w gdy bylem nie swiadomy tego co mi dolega, popadlem w nalog pornografii. To byla jedyna rzecz ktora dawala mi przyjemnosc w tym stanie. Po pewnym czasie ogladalem wiecej, dluzej i czesciej to robilem. Zamknalem sie w domu, praca, czasem znajomi, jakis krotki wypad za dom i to tyle. Siedze w tym do tej pory, ale przynajmniej znacznie ograniczylem ogladanie i masturbacje. Lecz uzaleznienie doprowadzilo mnie do ogromnego brain foga, i pustki w glowie, i do tego ze nic mi nie daje przyjemnosci, przed i po masturbacji czuje sie tak samo, jakbym w ogole tego nie robil. Po prostu nie potrafie sobie niczego wyobrazic, wizualizowac, tak jakbym nie umial myslec, nie mial obrazow myslowych.
Bardzo mnie ten objaw przeraza, czesto boje sie ze uszkodzilem sobie mozg przez ten nalog.
Chce to rzucic, bo wiem ze ma to badzo duzy, a nawet wielki wplyw na stany dr dp, na to jak sie czuje. Dosc dlugo w tym siedze, przez to nabawilem sie wlasnie tych paru objawow ktore wymienilem wyzej, i jeszcze paru innych. Mam problemy z pamiecia, niby pamietam cos co chce sobie przypomniec ale musze powswiecic na to wiecej czasu, pamiec jest taka jakby oddalona, zmniejszona, przyciemniona, jakbym mial jakis ogromny kamien na glowie polozony. Czasem gdy probuje sobie przypomniec dany dzien, to to wyglada tak jakby ukladal ukladanke z puzzli w calosc.
Wiem, ze robie wiele rzeczy zle pod tym wzgledem aby wyjsc z tego, ale ta sila objawow jest czasem dla mnie za mocna :(
boje sie, ze to mi nie mimie nigdy, ciezko mi rano wstac z lozka i funkcjonowac cale dnie z tym stanem...
jestem mlody a czuje sie jakbym byl starym dziadkiem...

To tak w skrocie. Sorki za chaotycznosc i brak polskich znakow.
pozdrawiam Was
Awatar użytkownika
eyeswithoutaface
Moderator
Posty: 1515
Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44

9 czerwca 2017, o 15:27

Dobrze, że napisałeś. Z pewnością pomoże to osobom, które również zmagają się z problemami psychicznymi spowodowanymi narkotykami. Wierzę, że czujesz się źle i domyślam się, jak bardzo cierpisz. Myślę, że żyjesz z tym wszystkim już tak długo, że powoli zacząłeś tracić nadzieję na wyjście z kłopotu raz na zawsze i stąd te spadki nastroju. To Twój podstawowy błąd - żeby wygrać z nerwicą czy derealizacją musisz wierzyć na 100% że możesz, stosować na 100% techniki radzenia sobie z zaburzeniem, zmienić myślenie na pozytywne na tyle, na ile tylko potrafisz. Musisz to zrobić na maksa. A nie jeden krok w przód i dwa w tył. Postaw wszystko na jedną kartę. Od razu zobaczysz efekty. To, że nie możesz się skoncentrować i masz problemy z zapamiętywaniem jest jak najbardziej naturalne w obecnym stanie. Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś, to spróbuj zmienić dietę na nieprzetworzoną, zdrową, dodać suplementy wspomagające pracę mózgu i chroniące komórki nerwowe.
Złe samopoczucie na pewno potęguje też Twoja świadomość własnego nałogu: wyrzuty sumienia, strach, obawy, wątpliwości czy coś z tym jeszcze można zrobić. Otóż można. Jestem pewna, że zapoznałeś się już z forumowymi postami na ten temat. Daj sobie czas, bądź cierpliwy, ale nie przestawaj dążyć do wyzwolenia się z tego, co Cie krępuje. Trzymam kciuki.
"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
HomerSimson
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 134
Rejestracja: 19 stycznia 2017, o 15:28

10 czerwca 2017, o 15:26

Tak zapoznalem sie juz z artykulami.
Duze znaczenie w tym jak sie obecnie czuje ma nalog, ale chce z niego wyjsc jak najbardziej. Z tego co sie dowiedzialem tu na forum dzieki osobom z ktorymi pisalem, ze wlasnie ten spadek dopaminy jest odpowiedzialny za leki, w duzej mierze za stany dd, brain foga i jeszcze inne problemy nie tylko w sferze psychicznej. Nalogowa masturbacja plus ogladanie filmikow bardzo rozregulowalo poziom mojej dopaminy, i to co kiedys dawalo przyjemnosc teraz nie daje bo mozg domaga sie zastrzyku dopaminy z filmikow, bo tylko taka dawka go zaspokaja. Obecnie jestem na odwyku i walcze o swoje.
Na pewno tez moje podejscie do tego stanu, pbjawow jest zle. Nakrecam sie tym stanem, czesto pojawiaja sie obawy, watplisosci i tone w nich. Szczegolne obawy mam przed tym objawem pustki w glowie, tym ze nie moge sobie nic wyobrazic, tak jakbym nie mial obrazow myslowych,i tym ze nie ogarniam tego gdzie obecnie jestem, jakby mnie nie bylo.... boje sie czasem, ze to jakies uszkodzenie mozgu czy cos...

Co do suplemtacji to biore tylko omega3.
Skusze sie na kompleks witamin i mineralow jeszcze, bo mam duze niedobory zapewne.
ODPOWIEDZ