Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Lexapro, Depralim, Servenon, Aciprex ( ESCITALOPRAM )

Tutaj wpisujemy nasze wrażenia i odczucia odnośnie leków jakie zostały nam przepisane przez lekarza.
Leki antydepresyjne, benzodiazepiny, neuroleptyki, (SSRI, SNRI) itp.
Opisujemy efekty działania danego leku oraz ewentualne objawy uboczne.
Możesz dopisać się do istniejącego tematu lub stworzyć swój własny.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
1987
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 250
Rejestracja: 17 stycznia 2016, o 19:23

30 marca 2016, o 20:50

Pominąłem dawkę z kilkadziesiąt razy w życiu, czasami po kilka dni, ewentualnie poczujesz większą nerwowość, ale będzie to bardziej spowodowane strachem przed tym że nie wzięłaś niż mniejszym stężeniem leku. Nic Ci nie będzie.
Dajmajla
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 211
Rejestracja: 19 listopada 2015, o 19:17

30 marca 2016, o 20:52

Dzięki za szybką odpowiedź :) W sumie to nie sadzę bym poczuła cokolwiek, 12 godzin pracy odpowiednio znieczula nawet nerwicowca ;_;
Awatar użytkownika
1987
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 250
Rejestracja: 17 stycznia 2016, o 19:23

30 marca 2016, o 20:57

Każdemu się zdarza zapomnieć, potem się zastanawiasz wzięłam czy nie wzięłam, lepiej nie wziąć niż przyjąć podwójną dawkę. Praca może nie że znieczula, ale jest to inne otoczenie myślowe i właśnie o to chodzi.
Awatar użytkownika
kumcia
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 16 marca 2016, o 01:43

6 kwietnia 2016, o 23:01

Zmieniłam właśnie miejsce zamieszkania, a tym samym psychiatre i dziś byłam u nowego na pierwszej wizycie i tak jakoś nie wiem co mam myśleć o nim i jego zaleceniach. Biorę Mozarin 10mg od miesiąca, działanie czuję ale nie jest jeszcze rewelacyjnie. To moje trzecie podejscie do leku wiec nie wiem jak to bedzie czy tym razem ''zaskoczy'' ale myślę że warto spróbować. Ten nowy lekarz na pierwszej wizycie podniósł mi dawkę do 15mg i kazał brać 10mg rano i 5 mg w południe. Pierwszy raz spotykam się z takim podziałem dawki na dwie tury. Tak jakoś nie wzbudził we mnie zaufania ten pan, bo powiedział że maksymalna dostępna dawka Mozarinu to 25mg a z tego co wiem to nieprawda. Ze zdziwienia zapytałam czy jest pewien bo myslalam z maks. to 20mg. On twierdzi jednak że 25mg. Czy ma ktoś dowsiadczenie z takim dawkowanie leku? Nie wiem juz sama czy zaufac nowopoznanemu lekarzowi czy skonslutowac sie jeszcze z jakim innym psychiatra?
Awatar użytkownika
Estera
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 230
Rejestracja: 21 grudnia 2013, o 07:27

6 maja 2016, o 20:02

od wczoraj biore escitalopram actavis 5mg, czy to mozliwe, ze lek dziala po 2 tabletkach?
lekarka powiedziala mi, ze po okolo 3 tyg zaczne czuc poprawe, a ja juz czuje sie inaczej, natretne mysli i leki, ktore mialam wciaz sa, ale mi one wisza; powoli wlacza mi sie 'racjonalne' myslenie, tak mi sie wydaje...; tyle czasu bronilam sie przed lekami a tu sie okazuje, ze powinnam je byla zaczac brac duzo wczesniej, oszczedzilabym sobie kilka lat cierpien 'niemoge
...
Awatar użytkownika
zeniu87
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 193
Rejestracja: 16 stycznia 2016, o 14:34

6 maja 2016, o 20:16

Mojemu bratu to pomaga na mnie nie dziala nic nawet tak w kartotece mam napisane
Awatar użytkownika
martusia1979
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 913
Rejestracja: 27 czerwca 2015, o 12:28

7 maja 2016, o 20:00

Estera pisze:od wczoraj biore escitalopram actavis 5mg, czy to mozliwe, ze lek dziala po 2 tabletkach?
lekarka powiedziala mi, ze po okolo 3 tyg zaczne czuc poprawe, a ja juz czuje sie inaczej, natretne mysli i leki, ktore mialam wciaz sa, ale mi one wisza; powoli wlacza mi sie 'racjonalne' myslenie, tak mi sie wydaje...; tyle czasu bronilam sie przed lekami a tu sie okazuje, ze powinnam je byla zaczac brac duzo wczesniej, oszczedzilabym sobie kilka lat cierpien 'niemoge

na jednych działają leki, a na innych nie...nie znam twojego przypadku nie wiem co cie trapi. Ja odczuwałam po kilku tabletkach skutki uboczne leku ale faktycznie zaczeły działać dopiero po 14 dniach. Pamietaj jednak,że to ulga do póki bierzesz leki 'smil
strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
helpmi
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 535
Rejestracja: 18 stycznia 2014, o 20:43

8 maja 2016, o 09:43

Estera pisze:od wczoraj biore escitalopram actavis 5mg, czy to mozliwe, ze lek dziala po 2 tabletkach?
lekarka powiedziala mi, ze po okolo 3 tyg zaczne czuc poprawe, a ja juz czuje sie inaczej, natretne mysli i leki, ktore mialam wciaz sa, ale mi one wisza; powoli wlacza mi sie 'racjonalne' myslenie, tak mi sie wydaje...; tyle czasu bronilam sie przed lekami a tu sie okazuje, ze powinnam je byla zaczac brac duzo wczesniej, oszczedzilabym sobie kilka lat cierpien 'niemoge
To jezeli ty po tych kilku latach cierpien dochodzisz do takich wnioskow, to faktycznie bierz te leki bo twoja praca nad soba lezy na dnie i prawdopodobnie bedzie lezez bo jestes na nia zamknieta.
Ja bym powiedzial tak ze trzeba bylo te pare lat wczesniej prawidlowo leczyc i zaburzenia i swoje problemy ze soba to bys po tych paru latach cierpien byla prawdziwie zdrowa emocjonalnie jednostka a tak..bierzesz prochy i gadasz bzdury ze sie tym wyleczysz.
Awatar użytkownika
martusia1979
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 913
Rejestracja: 27 czerwca 2015, o 12:28

8 maja 2016, o 10:55

helpmi- :D
strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
Moniq
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 25 listopada 2016, o 19:54

26 listopada 2016, o 14:56

Witajcie. Chciałam się poradzić czy ktoś z Was miał podobny skutek uboczny po antydepresantach z grupy SSRI? Od 2 miesięcy biorę Mozarin (escitolopram). Zaczęłam brać Mozarin, gdyż cierpiałam na zaburzenia nerwicowo-lękowe i pogłębiającą się depresję. Niestety zauważyłam, że po tym leku mam zaburzenia widzenia. Początkowo dosyć silne- miałam uczucie wypychania gałki ocznej od środka, nadwrażliwość na światło etc. Teraz pojawiło się zamglone widzenie, które nie jest non stop tylko momentami. 2 razy robiłam badanie dna oka- wszystko ok, nie mam wad wzroku, nerw ok, brak nadciśnienia w gałce ocznej. Wcześniej nie miałam takich problemów. Czasem mam też takie uczucie jakbym miała falującą wodę w oku. Strasznie uprzykrza mi to życie, gdyż jestem grafikiem i praca przy komputerze wymaga dobrego wzroku. Moja Pani Psychiatra mówi, że tak może być i że te problemy związanie są ze zwiększeniem wody w tkankach co występuje przy braniu leków antydepresyjnych. Nie wiem, czy to jest faktycznie tego przyczyną. Lekarka mówi mi, że się do tego przyzwyczaję....więc to chyba nie minie dopóki biorę Mozarin? Czy też mieliście podobne sensacje ze wzrokiem przy tym leku? Byłabym Wam bardzo wdzięczna za poradę.
Awatar użytkownika
różyczka
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 126
Rejestracja: 16 stycznia 2016, o 18:17

26 listopada 2016, o 18:14

Tego akurat nie miałam, ale za to mnóstwo innych skutków ubocznych po tym leku. Wiec myślę, że to jak najbardziej możliwe. Pytanie czy oprócz tego pomaga? Musisz sama ocenić, czy te skutki uboczne są do zniesienia.
Gdybyśmy traktowali innych tak, jak traktujemy siebie samych - poszlibyśmy do więzienia.
Moniq
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 25 listopada 2016, o 19:54

26 listopada 2016, o 22:01

A jakie skutki uboczne wystąpiły u Ciebie? Ja odczuwam jeszcze senność, przeszkadza mi ona w ciągu dnia, gdyż praktycznie o każdej porze dnia i nocy jestem w stanie usnąć. Mi Mozarin bardzo pomógł na lęki, które miałam. Gdybym nie wzięła tego leku to pewnie bym już do tego czasu z domu nie wychodziła i nie była w stanie pracować. Przeszkadzają mi te zaburzenia wzroku najbardziej, ciężko je nawet opisać-występują i znikają o różnej porze dnia. To trochę tak jakbym miała wadę wzroku, którą wykluczają badania u okulisty. Jednak staram się przetrwać. Moja lekarka powiedziała, że po pół roku będzie chciała odstawić mi lek bo widzi znaczną poprawę. Chodzę też na psychoterapię i to wszystko razem pomaga mi pokonywać lęki, które miałam.
OLX
Zbanowany
Posty: 188
Rejestracja: 13 października 2016, o 13:36

26 listopada 2016, o 22:03

A może to wina samej nerwicy ? :) masz tak ze czujesz jakbyś miała zeza dostac rozbieznego? Ze nie możesz wzroku skupic? Wszystko wydaje się głębsze?
"Człowiek to taka maszyna, która potrafi znieść wszystko"
Moniq
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 25 listopada 2016, o 19:54

27 listopada 2016, o 09:32

Tak, taki objaw nerwicy miałam i mam dalej kiedy np. coś mnie zestresuje mocno albo się zdenerwuję. Wtedy czuję dosłownie jak gałki oczne wykręcają mi się w różne strony, czuję też takie napięcie w oczach, po takim ataku od razu pojawia się ból w skroniach spowodowany długim napięciem mięśni gałek ocznych. Jednak zauważyłam, że odkąd zaczęłam brać Mozarin problemy nerwicowe praktycznie ustąpiły w 90%. Został jedynie problem ze wzrokiem i senność. Ten problem ze wzrokiem jest inny niż przy nerwicy. Wzrok mam jakby zamglony momentami, później wraca do normy. Czasem jak szybko spojrzę w którąś stronę to zachodzi mgłą na chwilę. Czuję też jakbym miała za dużo płynu w oczach i przez to robi mi się momentami taki efekt falującej wody w oku, jakbym nurkowała i miała otwarte oczy. Dziwne to jest. Moja lekarka mówi, że to skutek uboczny leku i że się przyzwyczaję bo może to nie minąć nawet do końca brania leku. Mam też nadwrażliwość na światło, tak jakby czasem wzrok miał problem z akomodacją...niby na ulotce też jest napisane, że takie mogą być skutki uboczne leku.... Poza tym dobrze toleruję Mozarin i w sumie nie chciałabym go zmieniać. Może uda mi się to jakoś przetrwać a może minie jak lek całkowicie się wchłonie do organizmu. Biorę Mozarin 2 miesiące więc jeszcze z miesiąc czasu będzie się wchłaniał pewnie.
Piernick
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 22 września 2016, o 21:47

27 listopada 2016, o 13:52

Twoje objawy są wg mnie związane z samą nerwicą a nie z zażywanym lekiem. Escitalopram to jedna z najskuteczniejszych substancji stosowana w zaburzeniach nerwicowo lękowych. Jeżeli stosujesz go w dawce 20mg/dobę to pełny efekt działania uzyskasz po około 3 miesiącach. Także życzę Ci wytrwałości. Ja też miałem problem ze wzrokiem w skrajnych nasileniach lękowych. Wszystko ustąpi stosuj tylko leki i poddaj się psychoterapii. Pozdrawiam!
ODPOWIEDZ