Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Kawałek mojego światopoglądu

Być może miałeś jakieś nieciekawe przeżycia, traumę i chcesz to z siebie "wyrzucić"?
Albo nie znalazłeś dla siebie odpowiedniego działu i masz ochotę po prostu napisać o sobie?
Możesz to zrobić właśnie tutaj!

Rozmawiamy tu również o naszych możliwych predyspozycjach do zaburzeń, dorastaniu, dzieciństwie itp.
ODPOWIEDZ
Rein
Świeżak na forum
Posty: 2
Rejestracja: 3 sierpnia 2015, o 21:56

3 sierpnia 2015, o 21:58

Nigdy nie widziałem wojny na własne oczy, nie widziałem jak ktoś umiera, nie zostałem pobity ani fizycznie skrzywdzony. Nie widziałem ani nie doświadczyłem fizycznej przemocy jako takiej na własnej skórze. Doświadczyłem urąbek przemocy fizycznej w dzieciństwie, ale nie wiem czy miało to na mnie aż tak drastyczny wpływ.

Widzę natomiast przemoc w internecie, na stronach o kategorii gore gdzie ludzie bez sensu mordują się, znęcają się nad sobą wzajemnie i wiecie co? Nie rusza mnie to nic a nic. Jedyna przemoc jaka potrafi mną wstrząsnąć to ta popełniana na zwierzętach, dzieciach oraz gwałty.

Dlaczego? Ponieważ w kwestii dwóch pierwszych przypadków te istoty niczym nie zawiniły.

Trzecia kwestia wywodzi się chyba z szacunku do kobiet, którego mnie nauczono.

Ludzie to jedyny gatunek na ziemi, który zabija dla czystej przyjemności.

Sam oczywiście również nie jestem idealny, mam swoje grzechy te większe jak i mniejsze. Zrobiłem i nadal robię.... rzeczy których żałuję.

Nie jest to jednak temat o mnie jako o jednostce, ale o gatunku.

Jeżeli ktoś mnie zapyta czy uważam że gatunek ludzki wart jest istnienia, odpowiem że nie.

Jeżeli miałbym to ująć w jednym zdaniu to zabrzmiało by ono tak: "ludzie są chorobą, która toczy tę planetę."

Oczywiście jest wiele dobrych osób, które starają się z całych sił coś zmienić. Nie jest to jednak równoważne z tym całym pierdolnikiem, który ma miejsce w każdej sekundzie, w każdym zakątku tego świata.

Spodziewam się w tym wątku wiele hejtu odnośnie tego co napisałem, jestem tego całkowicie świadom. Post napisałem bo chcę się przekonać czy istnieje choćby jedna osoba, która podzieli moje zdanie czy może jednak wszyscy jesteście ślepo zakochani w sobie.
Awatar użytkownika
marianna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2070
Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47

3 sierpnia 2015, o 22:22

Nie chodzi mi o sama tematykę bo jest słuszna ale dlaczego tu? żeby się Ci zdołowani jeszcze gorzej zdołowali?
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***

http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

3 sierpnia 2015, o 22:27

Juz to widzę, wchodzisz na zaburzeni.pl sprawdzić czy ktoś podziela twój pogląd ;)

Po prostu koniecznie chciałeś się myśle, tym światopogladem pochwalić i jednocześnie wyrazić żal wobec wszechświata.
Ale taka filozofie to mają tysiące ludzi, więc nie musisz się martwić, bo nie jesteś jedyny.

A czemu zaraz hejt ma być?
Świat jest był i ma być pierdolnikiem. Uświadomienie sobie tego bardzo napawa spokojem.
On wręcz ma być PIERDOLNIKIEM.

A pośrod tego masz wolna wole, decyzje, to ciebie, mnie i innych cechuję i to jest w tym zajebiste. A czy ktoś z tego korzysta czy nie to już jest inna sprawa.

Zapamiętaj jedną ważną rzecz
TYLKO na pierdolniku można wzrosnac emocjonalnie ;)
I na tym to sie opiera.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
condor
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 46
Rejestracja: 13 lutego 2015, o 21:16

3 sierpnia 2015, o 22:30

Victor pisze: TYLKO na pierdolniku można wzrosnac emocjonalnie ;)
Zajebisty tekst ci wyszedl :D Dobre na motywacje w trudnych chwilach :)
Rein
Świeżak na forum
Posty: 2
Rejestracja: 3 sierpnia 2015, o 21:56

3 sierpnia 2015, o 22:42

W sumie słuszna uwaga, ludzie tutaj są zdołowani, a ja sadzę takim tematem. Tym bardziej, że wiele lat temu sam wylewałem żale na takim forum. Przepraszam jeżeli faktycznie temat jest w nieodpowiednim dziale. Zwyczajnie ciężko mi było znaleźć ogólny życiowy i egzystencjonalny pokój.

Czy chciałem się pochwalić światopoglądem.... nie sądzę. Chwalić mógłbym się czymś co osiągnąłem, a takie spaczenie można jedynie nabyć :-)
Możliwe, że jakiś żal w mojej wypowiedzi jest. Już na pewno mocne wkurwienie na cały ten obecny stan rzeczy.
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

4 sierpnia 2015, o 16:46

Takie teorie rodzą się z uogólnień. W niektórych miejscach jest pierdolnik, nawet bardzo dużo pierdolnika. W innych jest spokój. A w innych raz to,raz to. Kwestia tego gdzie się jest i/lub gdzie się patrzy.
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
ODPOWIEDZ