Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Jak długo nie macie objawów:)

Tu dzielimy się naszymi sukcesami w walce z nerwicą, fobiami. Opisujemy duże i małe kroki do wolności od lęku w każdej postaci.
Umieszczamy historię dojścia do zdrowia i świadectwo, że można!
Dział jest wspólny dla każdego rodzaju zaburzenia lękowego czyli nerwicy/fobii.
ODPOWIEDZ
sylwia84
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: 15 lutego 2017, o 17:17

8 marca 2017, o 10:49

Hej. Ku pokrzepieniu chciałabym się dowiedzieć jak długo żyjecie bez koleżanki nerwicy , lęku i wszystkich tych somatów? Czy da się odburzyć na długo czy to falami powraca? Z góry dziękuję za odpowiedzi :)
Awatar użytkownika
Tojajestem
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 380
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 19:03

8 marca 2017, o 23:00

Troche dziwne pytanie. Wiele sie dowiesz w postach odburzonych jak poszukasz. Jakiego wsparcia potrzebujesz?
Ważne, żeby w trudnych chwilach pamiętać o własnych cytatach ;)
sylwia84
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: 15 lutego 2017, o 17:17

9 marca 2017, o 08:18

Potrzebuję wiedzieć czy to już do końca życia czy da się z tego wyleczyć.... Bo to nie życie. ....

-- 9 marca 2017, o 08:18 --
Potrzebuję wiedzieć czy to już do końca życia czy da się z tego wyleczyć.... Bo to nie życie. ....

-- 9 marca 2017, o 08:18 --
Potrzebuję wiedzieć czy to już do końca życia czy da się z tego wyleczyć.... Bo to nie życie. ....
zabner
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 279
Rejestracja: 10 czerwca 2016, o 17:15

9 marca 2017, o 08:32

Miałem na początku wątpliwości czy da się z tego wyjść, ale po roku czasu walki widzę ogromną poprawę. Mogę normalnie wyjść z domu, nie męczy mnie derealizacja, zawroty, ogrom objawów ustąpiły. Mi pomogło ignorancja objawów(choć wiem ze to trudne), wychodzenie z domu jak się źle czułem. Z czasem nerwiczny przyjaciel zaczyna odpuszczac. Także głowa do góry, na poprawę potrzeba czasu, choć sam juz definitywnie bym chciał pożegnać nerwice. Ważne żeby się nie poddawać. :-)
sylwia84
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: 15 lutego 2017, o 17:17

9 marca 2017, o 08:56

Sęk w tym że po roku brania citalu też czułam się dobrze z 10 m-cy A potem wróciło ze zdwojoną siłą i obawiam się że to już tak na zawsze...... Co było by straszne.... teraz przede mną terapia ....
zabner
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 279
Rejestracja: 10 czerwca 2016, o 17:15

9 marca 2017, o 09:04

Z lekami akurat nie mam doświadczenia, bo od początku przyjąłem założenie ze leków nie będe brać. Jeśli chodzi o terapię, kluczem jest trafienie na odpowiednią osobę. Ja byłem u trzech i żaden mi nie podpasowal. Dzisiaj mam ostatnia wizytę i dalej samotna walka.
Awatar użytkownika
marianna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2070
Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47

9 marca 2017, o 10:11

Każdy człowiek ma czasem gorsze dni i jakieś objawy napięcia, nerwów.
Wydaje mi się że termin "odburzenie" to wyjście z iluzji lęku.
Dystans akceptacja i zrozumienie dzięki czemu objawy znikają.
Jeśli ktos jest wrażliwy to może miewać jakies objawy, jak każdy człowiek ale nie będzie to już w niczym przeszkadzało:)
U mnie zdarzają sie jakies objawy wyrywkowo, ale zupełnie nie analizuje jakie, po jakim czasie itd.
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***

http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
sylwia84
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: 15 lutego 2017, o 17:17

10 marca 2017, o 14:41

No właśnie chodzi mi o to że życie będzie normalne nawet jak coś Cię zdenerwuje czy będzie cięższy czas A nie ciągle oczekiwanie np czy nastąpi nawrót :(
Awatar użytkownika
marianna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2070
Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47

12 marca 2017, o 02:18

Jak najbardziej będzie normalnie.
To tylko stan lekowy podpowiada takie myśli że będzie gorzej, że cos sie stanie, że nie przejdzie itd.
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***

http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
Divin
Administrator
Posty: 1889
Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54

12 marca 2017, o 12:05

Mnie leci 3 rok odkąd nie mam objawów, także z własnego doświadczenia Ci powiem że jest to kwestia pryzwolenia sobie na każde samopoczucie jako człowiek. Gdy dasz sobie pełne przyzwolenie, to nie będzie zaburzeń lękowych bo nie będziesz dawała sobie presji ani napędzała lęku i każdy objaw będzie naturalnie mijał. Nerwica jest wtedy, gdy kręci się koło lękowe. A robi się to właśnie przez nadawanie wartości/presję. :)

Także rzuć na luz, podejdź z wyrozumiałością i akceptacją do samej siebie a nic się nie będzie działo. :)

Pozdrawiam.
'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
hetman999
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 85
Rejestracja: 22 marca 2016, o 13:55

12 marca 2017, o 18:23

A propos objawow, czy takie uczucie jakby ciaglej niepewnosci i nieustajacej analizy wielu rzeczy: rozmow, wykonywanych czynnosci, sytuacji ma drodze itp. tez mija wraz z uspokojeniem sie stanu emocjonalnego? Mam juz dosc tego automatycznego dzielenia wlosa na czworo. Boje sie czy to nie jest jakis objaw czegos innego. Prosze o odpowiedz i sorry za podpiecie sie.
sylwia84
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: 15 lutego 2017, o 17:17

13 marca 2017, o 13:32

Dzięki :) tego mi było trzeba:) dowodów w postaci Was że się da:)

-- 13 marca 2017, o 13:32 --
Dzięki :) tego mi było trzeba:) dowodów w postaci Was że się da:)
ODPOWIEDZ