Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Jak sobie radzicie z lękami w pracy

Być może masz jakąś kwestię do poruszenia związaną z nerwicą i lękiem?
A nie wiesz w który powyższy dział dodać temat, bo choćby pasuje to do każdej nerwicy?
Zrób to w takim razie tutaj.
Dział ten zawiera różne tematy, sprawy, wydarzenia w życiu związane z nerwicą i lękiem.
ODPOWIEDZ
Kamil11
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 42
Rejestracja: 24 października 2017, o 20:11

5 listopada 2017, o 18:55

Witam wszystkich. Czy można przezwyciężyć natrętne myśli i lęk który występuje w pracy? napiszcie jak sobie radzicie ;-)
Awatar użytkownika
eyeswithoutaface
Moderator
Posty: 1515
Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44

6 listopada 2017, o 21:54

Można. Nieważne gdzie ten lęk występuje, schemat postępowania jest taki sam. Poczytaj proszę materiały forum. Uważnie :)
"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
Awatar użytkownika
katarina666
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 172
Rejestracja: 15 lipca 2015, o 07:03

7 listopada 2017, o 13:19

Mnie pomagało to ze zajęłam się praca i lęk odpuszczał bo o nim nie myślałam 😊 Staraj się zajmować sobie głowę jakimiś zajęciami a zobaczysz jak szybko można się pozbyć tego 😉
Awatar użytkownika
Karteczka
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 160
Rejestracja: 30 października 2017, o 16:29

7 listopada 2017, o 13:25

Ja sobie w pracy puszczałam nagranie DivoVic albo inne ciekawe treści. Dla mnie to był problem skupić się na pracy, bo myśli szły zawsze jakby kanałem obok i cokolwiek bym nie zrobiła, to nie dało się nie myśleć nerwicowo
Awatar użytkownika
katarina666
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 172
Rejestracja: 15 lipca 2015, o 07:03

7 listopada 2017, o 13:33

Ja tez jak miałam czas czytałam sobie forum i zawsze pomagało 😊
Awatar użytkownika
rit
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 265
Rejestracja: 25 sierpnia 2017, o 11:51

7 listopada 2017, o 13:52

Ja w najgorszym momencie piłam w pracy melisę i dziurawca i starałam się skupić na pracy. Zrobiłam z tego picia melisy taki sobie codzienny rytuał i pomagało :)
„Póki jesteśmy, nie ma śmierci, gdy jest śmierć, nie ma nas” – Epikur
"And anytime you feel the pain, hey Jude, refrain, don't carry the world upon your shoulder."
ODPOWIEDZ