Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Istota obsesji i kompulsji

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
ODPOWIEDZ
romek
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: 12 listopada 2014, o 13:40

10 lipca 2016, o 22:26

Jak wiemy obsesje to pewne nasze myśli, których nie chcemy, które są dla nas wyjątkowo nieprzyjemne. Myślę, że w moim przypadku potrafię sobie dobrze ponazywać swoje obsesje. Jednak mam problem z kompulsjami. Zastanawiam się, jak odróżnić kompulsję, która jest reakcją na lęk wynikający z obsesji od naszego działania, logicznie dobrego, świadomego, którego może nam się nie chce robić, ale wiemy, że to słuszne i dobre dla nas. Na przykład zastanawiam się, czy do kompulsji możemy zaliczyć takie rzeczy jak:
- wchodzenie na forum, czytanie poradniki, praca nad samodoskonaleniem, analizowanie postępów - na ile to korzystne działanie, a na ile przykład rytuału?
- modlitwa, szukanie kontaktu z Bogiem
- uprawianie sportu, praca nad swoją kondycją, zdrowiem
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

10 lipca 2016, o 22:57

Pewną wskazówką może być to, że dana rzecz powoduje w Nas więcej niepokoju niż zaciekawienia , zmęczenie i czujemy, że MUSIMY się tym zajmować bo inaczej np. będziemy gorszymi ludźmi. Powiedziałbym tak, że korzystne działanie jest wtedy gdy nie szkodzi to zdrowiu emocjonalnemu :)
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
romek
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: 12 listopada 2014, o 13:40

11 lipca 2016, o 22:40

Jeżeli czuję przymus np. modlitwy czy poczytania forum bo inaczej coś się stanie np. powróci nerwica, nie chce mi się tego robić, ale robię - to jest rytuał?
Jeżeli wiem, że dana czynność jest dla mnie dobra, daje korzyści, pomoże, może tego teraz nie widzę i nie chce mi się tego robić, ale robię - to jest to działanie mimo nerwicy?
Nie wiem, czy dobrze czuję różnicę :)
Halina
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 1759
Rejestracja: 14 lipca 2016, o 20:09

14 lipca 2016, o 20:26

Hello Romek,

Kompulsja to czynnosc, ktora ma na celu neutralizacje mysli obsesyjnej. Np. Mysl "Gdybym popelnila samobojstwo". Kompulsja - wygladam przez okno i weryfikuje, czy jestem w stanie to zrobic. Oczywiste, ze nie! Bo to tylko strach przed tym ! Im wiecej wykonuje czynnosci kompulsywnych, tym bardziej podnosze poziom strachu. Mysl minie, jesi przestaniesz wykonywac czynnosci kompulsywne!
Jesli masz mysl "Musze poczytac forum bo wroci nerwica" i zaczynasz czytac, oczywiscie to kompulsja ! Nie, stop, nic nie musze, nie bede nic czytac, stop ! I robisz cos innego! Na sile!
Jesli powiesz sobie "musze isc na sport, bo wroci nerwica" to oczywiscie kompulsja dzialanie przeciw, contra nerwicy, gdyz zakladasz, ze idziesz na sport, by pokonac nerwice!
Jesli powiesz sobie "Ide na sport, w celu rozluznienia miesni, uregulowania oddechu, poogladam sobie telewizje, jesli chodzisz na sale, albo popatrze na mijajace pejzaze. Powoli sobie pocwicze bez pospiechu" to nie jest to kompulsja! Wszystko zalezy, w jaki sposob d tego podejdziesz!
Modlitwa oczywiscie to kompulsja! Jesli chodzisz regularnie na msze swieta i modlisz sie co niedziele, to nie jest kompulsja! Jesli powiesz sobie 'musze szybko sie pomodlic, bo wroca mysli" to kompulsja, czyli dzialanie neutralizujace strach i leki, KTORE MA DZIALANIE ODWROTNE I PODNOSI POZIOM LEKU. UCINAMY KOMPULSJE. WYSTAWIAMY SIE NA STRACH KTORY CZUJEMY. NIE ANALIZUJEMY MYSLI. Nie wcodzimy w nie! A one same mina.....

Wiem. Prostoo sie mowi. Cierpie rowniez na to. Jesli moge pomoc zachecam do lektury mojego artykulu:

http://www.ifrancja.fr/mozna-wyleczyc-n ... -b630.html

To prawda! Mozna wyleczyc nerwice. Mnie sie udalo na pol roku. Potem wszystko wrocilo. Gdyz zaniedbalam wyuczone techniki ;(;(;( Walcze dalej ! Dzisiaj panika na panice :) Wzielam rower, powiedzialam sobie, "jade, moje symptomy nie sa grozne, nic mi sie nie stanie" i przejechalam okolo 15KM. Takze nawet podczas ataku paniki, mozna prowadzic rower. I nic sie nie stanie. Przeciwnie: jestem bardziej uwazna niz kiedykolwiek. Oczywiscie nie polecam komus, kto nie zna zasad wystepowania paniki, ich niegroznych objawow (ale bolesnych niestety i nieprzyjemnych) i radzenia sobie z nimi!
Awatar użytkownika
dziwny123
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 994
Rejestracja: 24 kwietnia 2016, o 16:56

1 lipca 2017, o 23:19

Kompulsje to czynności, które "trzeba" wykonać z różnych nieracjonalnych powodów, są elementem różnych zaburzeń.
ODPOWIEDZ