Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Irracjonalna silna emocjonalna wrogość do seksu i erotyki

Dział dla rozmów o naszej seksualności i ewentualnych problemach.
Awatar użytkownika
Maskamiki
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 14
Rejestracja: 12 lutego 2017, o 23:27

11 września 2017, o 14:22

Hej!
Chyba Cię rozumiem. Piszę "chyba", bo tak naprawdę nie wierzę w to, że my ludzie możemy się zrozumieć tak serio i do końca..Ale powiedzmy, że odczuwam osobiście to, z czym masz problem i widzę u siebie analogiczne uprzedzenia. Mam problem ze wszystkim co się kojarzy z przedmiotowym traktowaniem kobiet lub postrzeganiem istot ludzkich jako tylko lub przede wszystkim obiektów seksualnych. Niby banał, przecież każdy empatyczny człowiek będzie przeciwny przedmiotowemu traktowaniu innych etc., nie? Tylko nie każdy, jak ja, reaguje tak silnie na rzeczywistość. A w moich oczach, rzeczywistość jest chora. Jak się nad tym zastanawiam, to dochodzę do wniosku, że mam problem ze wszystkim. Z filmami (nie o przemocy, wystarczy komedia, gdzie ktoś skomentuje czyjś tyłek, o filmach porno w ogóle nie ma mowy, nigdy nie widziałam i nie zobaczę!), z reklamami, z bilboardami reklamującymi bieliznę (lub cokolwiek innego, podteksty seksualne sa nawet w reklamach proszku do prania), nawet z facebookiem miałam za duży problem więc usunęłam i przynajmniej jeden problem z głowy. Ilekroć natykam się na podobną tematykę, mój nastrój drastycznie się obniża, zaczynam dotkliwiej odczuwać bezsens życia i zdarza się, że rodzi się we mnie agresja, taka wewnętrzna potrzeba zrobienia rozpie*&lu.. Mam obsesję na punkcie tego, że ktoś może mnie traktować przedmiotowo więc pomimo fajnej figury ubieram się w za duże i niemodne szmaty, byleby jak najmniej kobieco wyglądać. Przyjaciele śmieją się, że wyglądam jak bezdomny ;)
Nie jestem brzydka, aseksualna, ani samotna.
Myślę, że jestem NIEDOPASOWANA. NIjak się mam do świata, w którym żyję..
Awatar użytkownika
dziwny123
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 994
Rejestracja: 24 kwietnia 2016, o 16:56

12 września 2017, o 19:23

U mnie wrogość na dużą skalę zaczęła się niedługo po tym, gdy pierwszy raz usłyszałem seks rodziców.
Na początku było dla mnie dużym zaskoczeniem oraz mocno obrzydliwe, że matka lubi seks z pijanym i niehigienicznym facetem. Potem zacząłem czuć agresję do relacji seksualnej rodziców, a następnie globalną wrogość do seksu i erotyki. Nie wiem, czy usłyszenie seksu moich rodziców tak zadziałało na mój umysł, czy to po prostu zbieg okoliczności.
ODPOWIEDZ