Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
heeja!
-
- Świeżak na forum
- Posty: 2
- Rejestracja: 24 stycznia 2017, o 17:40
Witam wszystkich serdecznie Mam 23 lata i nerwicę lękową mam od połowy sierpnia 2016r., ktora powstała u mnie między innymi w następstwie koszmarnego snu duży progres w moim wychodzeniu z zaburzenia miało udział to forum z materiałami oraz nagrania chłopaków . Od początku byłam "biernym" uczestnikiem forum, jednakże ostatnio zaliczyłam regres spowodowany śmiercią dziadka i potrzebuję jakiegoś bodźca, żeby znowu wrócić na właściwe tory, bo przyznam, że przed tym już naprawdę było ok...
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 315
- Rejestracja: 13 stycznia 2017, o 22:22
Witaj U mnie podobnie zaczął się obecny epizod nerwicy, od koszmarnych snów i choroby mamy. Mam momenty, że już nie wyrabiam, a wcześniej było przecież już nawet dobrze. Trzeba to jakoś przetrwać i się nie dać. Za wiele Ci nie pomogę, bo sama dopiero zaczynam "odburzanie", ale na pewno dużo zdziała stosowanie się do porad na forum i na youtubie. Do tego można dodać relaksację, sport, czytanie różnych psychologicznych książek, dobra dieta i wyrównanie snu. To takie podstawy, aby móc coś działać. Trzymaj się i powodzenia, jak masz jakieś pytania to chętnie odpowiem.
-
- Świeżak na forum
- Posty: 2
- Rejestracja: 24 stycznia 2017, o 17:40
dzięki za wsparcie :-* a co do wskazówek to racja działają, sama już wcieliłam chociażby aktywność fizyczną, 'dokształcanie' się w temacie zburzeń lękowych :-D małymi kroczkami, ale do celu i również służę pomocą :-* :-*mlodanerwica pisze:Witaj U mnie podobnie zaczął się obecny epizod nerwicy, od koszmarnych snów i choroby mamy. Mam momenty, że już nie wyrabiam, a wcześniej było przecież już nawet dobrze. Trzeba to jakoś przetrwać i się nie dać. Za wiele Ci nie pomogę, bo sama dopiero zaczynam "odburzanie", ale na pewno dużo zdziała stosowanie się do porad na forum i na youtubie. Do tego można dodać relaksację, sport, czytanie różnych psychologicznych książek, dobra dieta i wyrównanie snu. To takie podstawy, aby móc coś działać. Trzymaj się i powodzenia, jak masz jakieś pytania to chętnie odpowiem.