Cześć, jestem Hana. Za parę dni skończę 21 lat. Od 15 roku życia leczę się psychiatrycznie. Gdy miałam 17 lat przerwałam leczenie. Ponownie trafiłam do szpitala w lutym 2016 roku. Choruję na schizofrenię paranoidalną. Nie będę na ten temat się rozpisywać bo wiem, że jest to zabronione. Depresja również jest mi znana. Borykam się z myślami samobójczymi parę lat i pomimo dobrego leczenia - myśli samobójcze nie ustępują. Już pogodziłam się z tym, że nigdy mnie nie opuszczą.
Pierwszy raz od zachorowania czuję się tak dobrze. Nie mam napadów lękowych ani psychoz. Potrafię wyjść na miasto bez strachu. Jest to dla mnie bardzo ważny i duży krok ku normalnemu funkcjonowaniu. Pomimo to jestem jedynie na lekach. Nie uczęszczam na żadną terapię, a z psychologa zrezygnowałam.
Co by tu jeszcze napisać? Interesuję się literaturą oraz anime & mangą. Uwielbiam muzykę. Kiedyś, przed zachorowaniem chciałam iść na medycynę. Jednak choroba uniemożliwiła mi ukończenie szkoły. Zaprzepaściłam wszystko, na czym mi zależało. Teraz wegetuję w domu, na rencie, nie wiedząc, co ze sobą zrobić. Dlatego między innymi pojawiłam się tutaj.
Nie jestem dobra w przedstawianiu siebie, więc jeśli są jakieś pytania, z chęcią na nie odpowiem.
Pozdrawiam.

Witaj Hana! Nie jest to zabronione, jest do tego specjalny dział oznaczony informacją dla osób z zaburzeniami lękowymi by do niego nie wchodziły w stanie lękowym. Wiesz że z schizofrenią można żyć? to kwestia doboru lekarstw - jeżeli jedne nie działają próbuje się innych, walcz o siebie.. mam kilku znajomych z schizofrenią paranoidalną i to normalni ludzie bez jakichkolwiek objawów ze strony swojej choroby - funkcjonują normalnie i pobierają rente - są szczęśliwi i nie jest to sztuczne szczęście, z tą chorobą trzeba po części się oswoić i ją zaakceptować - jesteś młoda za kilka lat prawdopodobnie zostaniesz całkowicie wyleczona z tej choroby bo medycyna idzie w ogromnym tempie do przodu - więc walcz o siebie, bo masz całe NORMALNE życie przed sobą. Poniżej literatura dla Ciebie - masz przeczytać wszystko!.

http://tylkomedycyna.pl/wiadomosc/silny ... i-depresja
http://www.nazdrowie.pl/artykul/wplyw-o ... ia-nerwowe
http://kopalniawiedzy.pl/kwasy-omega-3- ... orry,21404
http://kobieta.onet.pl/zdrowie/profilak ... nii/flqpzc
http://www.termedia.pl/Szansa-na-popraw ... 1,0,0.html
http://www.schizofrenia.pl/articles,a,4 ... hizofrenii

<--- Wiesiołek

Fakt, dopiero oswajam się z tą chorobą. Jednak leki zostały mi dobrze dobrane więc w miarę jakoś funkcjonuję.
Dzięki, i na pewno przeczytam.

Koniecznie Hana trzeba poznać swoją chorobę. Jesteś zapisana na jakąś terapie?

Nie, nie uczęszczam na terapię.

Witaj serdecznie hana

Nigdy nie warto siebie skreślać, pogodzić się z chorobą to jedno, ale pracować nad sobą to drugie. Znam pewną osobę z własnego otoczenia która ma schizofrenię paranoidalną, jest przykładnym ojcem i ma swoje zainteresowania. Pracował nad sobą przez wiele lat, ale mu się to opłaciło bo nigdy siebie nie skreślił. Dlatego też proszę Cię o to samo bo wiem i mam naoczny przykład że ze schizofrenią ludzie mogą normalnie żyć. Oczywiście leki przy tej chorobie to podstawa. Jednak na Twoim miejscu zainteresowałbym się także naturalnymi sposobami leczenia. W dzisiejszych czasach jest wiele tego typu środków.

Kolejna sprawa to fakt że ze schizofrenią może współistnieć zaburzenie lękowe przez Twoje różne chorobowe stany. Więc tutaj możesz jaknajbardziej wykorzystać materiały z tego forum pod zaburzenia lękowe, by stać się swoim przyjacielem, wsparciem i zrozumieć mechanizmy lękowe co również znacznie Ci pomoźe i poprawi Twój stan.

Takźe nie przestawaj marzyć ani rezygnować z własnego życia, takiego które chcesz zbudować bo jaknajbardziej możesz je mieć. Tylko musisz popracować nad swoim podejściem i zrozumieniem stanów które Cię dotyczą,

Pozdrawiam serdecznie i miłej eksporacji życzę,