Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
gorszy dzień :(
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 366
- Rejestracja: 25 czerwca 2015, o 15:06
Jestem bardzo podatna na wpływy innych.Nastraszyła mnie ona i osoby ze szkoły jogą- nazywająć ją "sekto".I otwarcie na wpływy szatana.Ostatnio miałam podobne wykłady ale na temat Halloween.Rzygam już tymi straszeniami religijnymi.Wydaje mi sie, że nie wiele brakowało, a kobieta (psycholog) by powiedział, że gry wzbudziły u mnie te stany...gdyż szukała u mnie stopnia uzależnienia od komputera, internetu itp...
Miej wyjebane, a będzie ci dane :)
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
Jeżeli chcesz iśc do psychologa to szukaj kogoś innego. Po tym co napisałaś wiadomo, iż kobieta ta nie nadaje się do swojej roli i to nie dlatego, że mówiła, iż nie masz nerwicy bo czasem psycholodzy nie chcą tego mówić aby ktoś nie pomyślał sobie Bóg wie tam czego, co nie oznacza, że nie powinna tematu wyjaśnić.
To, żeby w intenrecie non stop nie grzebac to też jest racja, co nie znaczy, że nie mozna szukac konkretnych informacji.
Więc nie można mieć skrajności.
Ale co najgorsze oceniała twoje starania, motywację bo chocby joga, cwiczenia są pewnym rodzajem starań, motywacji, szukania drogi.
Psycholog MUSI potrafic rozmawiac o emocjach z byddystą, muzułmaninem a nawet ateistą, nie ma absolutnie żadnego prawa namawiać kogoś na chrześcijaństwo, nawet jeśli sam taka opcje wyznaje.
Jest to kompletny brak profesjonalizmu.
Poszukaj sobie kogoś normalnego, kto będzie wsparciem i tenerem a nie klapki na oczy i moralniak i - "ja wiem najlepiej".
To, żeby w intenrecie non stop nie grzebac to też jest racja, co nie znaczy, że nie mozna szukac konkretnych informacji.
Więc nie można mieć skrajności.
Ale co najgorsze oceniała twoje starania, motywację bo chocby joga, cwiczenia są pewnym rodzajem starań, motywacji, szukania drogi.
Psycholog MUSI potrafic rozmawiac o emocjach z byddystą, muzułmaninem a nawet ateistą, nie ma absolutnie żadnego prawa namawiać kogoś na chrześcijaństwo, nawet jeśli sam taka opcje wyznaje.
Jest to kompletny brak profesjonalizmu.
Poszukaj sobie kogoś normalnego, kto będzie wsparciem i tenerem a nie klapki na oczy i moralniak i - "ja wiem najlepiej".
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 366
- Rejestracja: 25 czerwca 2015, o 15:06
Nie demonizujmy jej bo krzywdy jakiejś nie zrobiła, ale z całą pewnością zahamowała moją droge zrozumienia tego stanu.Uznała, że samo przejdzie mimo,iż się z tym męczę 1,5roku.Fakt to może samo przjeść,ale nie taka w tym chyba jej rola by tak tylko powoedzieć.Bo tyle to i moi rodzice umieja powiedzieć
Powiedziała, że jak MUSZE to moge tą jogę robić ale ona tośrednio popiera.Plus chicała mnie namówić na uczstniczenie częstsze w mszy świętej.
Kiedy pytałam o naturalne sposoby uspokojenia typu melisa wyśmiała mnie :/
Powiedziała, że jak MUSZE to moge tą jogę robić ale ona tośrednio popiera.Plus chicała mnie namówić na uczstniczenie częstsze w mszy świętej.
Kiedy pytałam o naturalne sposoby uspokojenia typu melisa wyśmiała mnie :/
Miej wyjebane, a będzie ci dane :)
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
Ja nikogo nie demonizuje ale dla mnie psycholog u której po wizycie nadal mam takie same pytania jak przed wizytą a do tego rezygnuję z medytacji bo to "czarna magia" jest totalnie beznadziejny.
I skoro pytasz co dalej to ci odpisuję, że jak chcesz pomocy i wskazówki dla swoich emocji z pomocą psychologa to nie ma sensu do tej psycholog chodzić.
I skoro pytasz co dalej to ci odpisuję, że jak chcesz pomocy i wskazówki dla swoich emocji z pomocą psychologa to nie ma sensu do tej psycholog chodzić.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 366
- Rejestracja: 25 czerwca 2015, o 15:06
Nie no ja tak ze śmiechem to demonizować powiedziałam, ale tak rozumiem już ledwo namówiłam rodziców na kolejnego psychologa.Co dla nich jest stratą pienidzy,ale ok nie wierze,że to zrozumieją.
-- 26 października 2015, o 18:24 --
Jeśli mogę miec pytanie by nie robić kolejnego pytania.Chodzicie na prywatne czy na nfz? I ile mniej więcej to wyjdzie na miesiąc ?ile spotkań? Pytam sie bo nie chce na jakiegoś naciągacza trafić.Chyba, że to tajemnica :/ to sorry, bo ludzie to nie chcą mówić.
-- 26 października 2015, o 19:06 --
I ile będzie trwała terapia? Wiem, że terapia zalezy od problemu, ale jeśli można to tak mniej więcej?
-- 26 października 2015, o 18:24 --
Jeśli mogę miec pytanie by nie robić kolejnego pytania.Chodzicie na prywatne czy na nfz? I ile mniej więcej to wyjdzie na miesiąc ?ile spotkań? Pytam sie bo nie chce na jakiegoś naciągacza trafić.Chyba, że to tajemnica :/ to sorry, bo ludzie to nie chcą mówić.
-- 26 października 2015, o 19:06 --
I ile będzie trwała terapia? Wiem, że terapia zalezy od problemu, ale jeśli można to tak mniej więcej?
Miej wyjebane, a będzie ci dane :)
- Jerry
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 835
- Rejestracja: 14 stycznia 2015, o 17:12
zależy gdzie mieszkasz i czy szukasz wsparcia czy np. kontaktu z jakąś gwiazdą tego światka można za 100, a można i za 180. można pójść na kilka spotkań i jakoś sobie życie poukładać, a można chodzić kilka lat i wiele nie wynieść. są wreszcie różne typy terapii, niektóre lepsze, a inne gorsze w leczeniu nerwic i depresji. gdzie mieszkasz?
Nowa dostawa kozich racic z hodowli ekologicznej na Podkarpaciu. Kilogram świeżych, całych - 19 zł/kg. Kilogram świeżych, drobno mielonych - 23 zł/kg.
Pamiętajcie, że najlepsze na nerwice są z koziołka racice!
Moczymy je 2 dni w wodzie lub mleku, mieszamy z miodem i cytryną, a następnie pałaszujemy (1-2 kilogramy dziennie). Nerwica przechodzi po tygodniu, depresja po dwóch.
Zapraszam do składania zamówień.
Pamiętajcie, że najlepsze na nerwice są z koziołka racice!
Moczymy je 2 dni w wodzie lub mleku, mieszamy z miodem i cytryną, a następnie pałaszujemy (1-2 kilogramy dziennie). Nerwica przechodzi po tygodniu, depresja po dwóch.
Zapraszam do składania zamówień.
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 366
- Rejestracja: 25 czerwca 2015, o 15:06
Mazowieckie, zostałam umówiona na terapie, cena 100zł Przyznam, że boje się tego spotkania.Boje się nalepki osoby "chorej" i fakt,że pójdzie na to jenak kasy.Nie oszukujmy 100zł to nie są przelewki :/
Kiedy psycholog spytał się mamy czy to pilne, to przeraziłam się.1 myśl czy jest ze mną tak tragicznie, że się pyta mimo, że jeszcze nic o mnie nie wie xD To jest taki irracjonalne, że sama się z tego śmieje, ale najbardziej boje się nalepki "chory" i "typ samobójca".Macie jakieś rady by sie nie stresować przed wizytą?
-- 26 października 2015, o 19:51 --
Prawdą jest, że wizyta może trwać kilka lat? Nie chce myśleć nawet ile pieniędzy na to pójdzie xd I czy trzeba co tydzień chodzić? To konieczność czy jest możliwość raz w miesiącu.Wcześniej wspominałam w postach,że nie chxe rodziców naciągac.Mam ambitne plany i nie oszukując bardziej potrzebuje kasy na korki niż na terapie xd
Kiedy psycholog spytał się mamy czy to pilne, to przeraziłam się.1 myśl czy jest ze mną tak tragicznie, że się pyta mimo, że jeszcze nic o mnie nie wie xD To jest taki irracjonalne, że sama się z tego śmieje, ale najbardziej boje się nalepki "chory" i "typ samobójca".Macie jakieś rady by sie nie stresować przed wizytą?
-- 26 października 2015, o 19:51 --
Prawdą jest, że wizyta może trwać kilka lat? Nie chce myśleć nawet ile pieniędzy na to pójdzie xd I czy trzeba co tydzień chodzić? To konieczność czy jest możliwość raz w miesiącu.Wcześniej wspominałam w postach,że nie chxe rodziców naciągac.Mam ambitne plany i nie oszukując bardziej potrzebuje kasy na korki niż na terapie xd
Miej wyjebane, a będzie ci dane :)
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 2216
- Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00
Poprostu pojdz na nia tyle . Typowe nerwicowe pierdolety sama chcialas isc a teraz sie boisz . Nikt cie tam nie zje chora tez nie jestes poprostu kieruje toba lęk i tyle .
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 2216
- Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00
Wizyta 1 raz w miesiacu za duzo ci nie da . Wes to sobie ogarnij . Pochodz z 3 miesiace kase wydasz trudno ale najwaxniejsze to niebpokladac nadzieji w tym ze terapia cos za ciebie zrobi . Idsc na terapie licz sie z tym ze ktos bedzie ci staral sie pokzac gdzie tkwi problem i jak powinnas do niego pod3jsc ale napewno nic za ciebie nie zrobi . Jezeli tak uwazasz to szkoda kasy
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 366
- Rejestracja: 25 czerwca 2015, o 15:06
To już wiem, że terapia za mnie nic nie zrobi, potrzebuje jasnego nakierowania mnie na dany problem.I na sposób działania i rozwiązania go.Ale nalepki nie ukrywam dalej się boje xd U tamtej babki nie dostałam nic tutaj nwm czego się spodziewać
-- 26 października 2015, o 20:12 --
Od zawsze ludzie tu już bez śmiechu powiem demonizowali psychologów a psychiatra to w ogóle lucyfer.Zdanie które pamiętam od małego "Nie masz problemu? Spokojnie psycholog ci go znajdzie" albo, że po psychologu może być gorzej.Po takich zdaniach trudno by ktoś się nie stresował ;_;
-- 26 października 2015, o 20:12 --
Od zawsze ludzie tu już bez śmiechu powiem demonizowali psychologów a psychiatra to w ogóle lucyfer.Zdanie które pamiętam od małego "Nie masz problemu? Spokojnie psycholog ci go znajdzie" albo, że po psychologu może być gorzej.Po takich zdaniach trudno by ktoś się nie stresował ;_;
Miej wyjebane, a będzie ci dane :)