Witajcie!
Od jakiegoś czasu obserwuję to forum, ale po ostatnim okresie gorszego samopoczucia postanowiłam dołączyć jako członek.
Mam 25 lat i zdiagnozowaną od kilku lat nerwicę lękową.
Po rocznym leczeniu Mozarinem psychiatra uznał, że niepotrzebne jest leczenie farmakologiczne i tak sobie od tej pory żyję...
Cieszę się widząc, że nie jestem sama i mam nadzieję, że zacznę w końcu żyć bez strachu
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Dzień dobry
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 301
- Rejestracja: 11 września 2016, o 10:05
Witaj,fajnie,że jesteś.. Nie wiem,czy życie bez strachu jest możliwe,ale myślę,że zawsze warto próbować ten strach oswajać i tego Ci życzę;)
"Pamiętaj,że mamy do czynienia jedynie z myślami a myśli mogą zostać zmienione.Gdy zmieniamy nasze myślenie,zmieniamy naszą rzeczywistość"
- katarzynka
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 2938
- Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04
Witaj Kochana, miło Cię widzieć
Łap się za materiały i oswajaj swoje lęki i emocje. Wszystko się da, potrzeba tylko czasu, cierpliwości, wytrwałości i duuużo wiary! Powodzenia
Łap się za materiały i oswajaj swoje lęki i emocje. Wszystko się da, potrzeba tylko czasu, cierpliwości, wytrwałości i duuużo wiary! Powodzenia
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 40
- Rejestracja: 1 kwietnia 2017, o 19:59
Polecam ja.sie poplakalam. I do tej pory jestem obserwatorem. I moim zdaniem to najlepsza droga.do wyjscia z tego.gowna bo do mnir.mysli i strachy wracaja jak.bumerang.https://youtu.be/flLC72dRpto
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: 24 lipca 2017, o 14:08
Dzięki wszystkim za powitanie
myślałam o terapii, ale wciąż nachodzi mnie myśl, że druga osoba bedzie myślała, że jestem nienormalna albo za każdym razem zapyta "jak się Pani z tym czuje?", ale myślę, że spróbuję za jakiś czas, na razie zbieram odwagę i szukam rozwiązań online
myślałam o terapii, ale wciąż nachodzi mnie myśl, że druga osoba bedzie myślała, że jestem nienormalna albo za każdym razem zapyta "jak się Pani z tym czuje?", ale myślę, że spróbuję za jakiś czas, na razie zbieram odwagę i szukam rozwiązań online
- eyeswithoutaface
- Moderator
- Posty: 1515
- Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44
Co piąta osoba na świecie ma zaburzenia lękowe! Głowa do góry Witaj na forumCarameldansen pisze: ↑5 sierpnia 2017, o 08:17Dzięki wszystkim za powitanie
myślałam o terapii, ale wciąż nachodzi mnie myśl, że druga osoba bedzie myślała, że jestem nienormalna albo za każdym razem zapyta "jak się Pani z tym czuje?", ale myślę, że spróbuję za jakiś czas, na razie zbieram odwagę i szukam rozwiązań online
"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 40
- Rejestracja: 1 kwietnia 2017, o 19:59
Witajcie polecam tez prace z wewnetrzym krytykiem. Bo to on glownie tutaj miesza od tego sie biorą problemy z niska samoocena bo jemu zawsze jest malozawsze moglo byc lepiej i w ten sposob sami dazymy do celow nie mozliwych bo zawsze bedzie cos. I z tego biora sie zle emocje, frustracja, lęki. Nie moglam sobie poradzic ze wstydem. Az posluchalam krytyka ktory wiecznie mi mowil ale wstyd co oni sobie pomysla, ale narobilas sobie wstydu. Polecam jakas terapie albo ksiazki na ten temat. I sluchanie mysli nie utozsamianie sie z nimi. I na koncu wyciagnac wnioski czy te mysli mi sluza czy do konca sie z nimi zgadzam?