Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Derealizacja a utrata koncentracji, słaba pamięć, otępienie

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
Awatar użytkownika
Sagem
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 535
Rejestracja: 11 maja 2013, o 12:47

25 czerwca 2014, o 17:06

No tak może być direct. Nie martw się tym, tez czasami tak mam . :)
Jeżeli ktoś nie kocha Cię tak jakbyś tego chciał, nie oznacza to, że nie kocha Cię on z całego serca i ponad siły.
Strach boi się odważnych.
Per Aspera Ad Astra - Przez ciernie do gwiazd.
Nigdy nie wiesz jak silny jesteś, dopóki bycie silnym nie stanie się jedynym wyjściem jakie masz.
Direct
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 415
Rejestracja: 9 września 2013, o 19:32

25 czerwca 2014, o 17:15

Jak wy tovodczuwacie??
Awatar użytkownika
ddd
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 2034
Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54

25 czerwca 2014, o 17:27

Odczuwalem to tak ze co chwila o czyms zapominalem, nie pamietalem co robilem poprzedniego dnia a nawet tego co robilem 5 minu temu. Mowilem cos i gubilem watek i zapominalem o czym mowilem. Mylilem slowa, nie potrafilem szybko myslec ani liczyc. Jakby mi ktos pamiec resetowal.
Ktos o cos zapytal a ja za moment nie wiedzialem o co pyta i tym pdoobne objawy mialem braku koncentracji
(muzyka - my słowianie)

Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!

Autor Zordon ;p
Awatar użytkownika
Kamień
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1458
Rejestracja: 24 września 2013, o 14:47

25 czerwca 2014, o 17:31

Też tak mam, ale nie powiem bo ostatnimi czasy się to znacznie poprawiło :) także, to mija :) głównym powodem tego jest skupienie się na sobie... np. czytasz coś i w trakcie między słowami wkurzasz się na to, że masz DD i objawy itd... tak jest, nie ? :)
Awatar użytkownika
Sagem
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 535
Rejestracja: 11 maja 2013, o 12:47

25 czerwca 2014, o 17:33

Tak, Kamień tak też jest, ale ogólnie DD pogarsza trochę pamięć itd :))
Jeżeli ktoś nie kocha Cię tak jakbyś tego chciał, nie oznacza to, że nie kocha Cię on z całego serca i ponad siły.
Strach boi się odważnych.
Per Aspera Ad Astra - Przez ciernie do gwiazd.
Nigdy nie wiesz jak silny jesteś, dopóki bycie silnym nie stanie się jedynym wyjściem jakie masz.
Lipski
Ex-administrator i do tego odburzony
Posty: 664
Rejestracja: 19 czerwca 2013, o 20:07

25 czerwca 2014, o 17:41

W sumie to nie trochę, kocha mamę ją równo, ale najgorzej jest jeśli jeszcze masz mocne lęki. Jak wyjdziesz Direct, z tego nakręcania się co 5 minut, to i w tej sferze Ci się polepszy :)
With your feet in the air and your head on the ground
Try this trick and spin it, yeah
Your head will collapse
If theres nothing in it
And you'll ask yourself

Where is my mind ?
Where is my mind ?
Where is my mind ?
Awatar użytkownika
Kamień
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1458
Rejestracja: 24 września 2013, o 14:47

25 czerwca 2014, o 17:47

Co się polepszy to się popiepszy :D
Direct
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 415
Rejestracja: 9 września 2013, o 19:32

25 czerwca 2014, o 18:29

też mam taką nadzieje. ja pamięć mam nawet dobrą tylko jak opowiadam to nie potrafie tak jak kiedyś. albo sobie to wkrecam bo dziewczyna mowi ze normalnie gadam.. ale sam widzę ze troche psiakostka!. jak ogladamy film to zawsze ona sie pytala mnie o co chodzi. a teraz ja gubie watek..

-- 25 czerwca 2014, o 18:29 --
też mam taką nadzieje. ja pamięć mam nawet dobrą tylko jak opowiadam to nie potrafie tak jak kiedyś. albo sobie to wkrecam bo dziewczyna mowi ze normalnie gadam.. ale sam widzę ze troche psiakostka!. jak ogladamy film to zawsze ona sie pytala mnie o co chodzi. a teraz ja gubie watek..

do tego te opowiadanie nieciekawie..

-- 25 czerwca 2014, o 18:29 --
też mam taką nadzieje. ja pamięć mam nawet dobrą tylko jak opowiadam to nie potrafie tak jak kiedyś. albo sobie to wkrecam bo dziewczyna mowi ze normalnie gadam.. ale sam widzę ze troche psiakostka!. jak ogladamy film to zawsze ona sie pytala mnie o co chodzi. a teraz ja gubie watek..

do tego te opowiadanie nieciekawie..
Awatar użytkownika
dankan
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 935
Rejestracja: 23 maja 2014, o 10:11

25 czerwca 2014, o 18:45

Ja tez gubie watki i to jest przeciez nie dziwne kiedy mamy takie chore stany. Ja mialem dlugi czas wkretki z pamiecia, co probowalem sobie cos przypomniec z przeszlosci dalekiej czy bliskiej to nie pamietalem. Nawet nazwiska znajomych mi ulatywaly, szczegolnie jak myslalem o tym to nie pamietalem wielu waznych zdarzen. A z myleniem watku historii to mam tak samo do tej pory.
Najlepsza instrukcja pozbycia sie nerwicy plus inne wpisy ludzi z forum
moja-historia-plus-moje-odburzanie-t5194.html#p49014

spis-tresci-autorami-t4728.html
Awatar użytkownika
Osumare
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: 9 grudnia 2014, o 19:22

12 lutego 2015, o 15:32

Jak sama nazwa tematu wskazuje, moja nagła utrata pamięci nie jest widocznie niczym niezwykłym, jednak muszę się wyżalić.

Już całkiem dobrze było :D z całym moim dd i nerwicą, aż dopadło mnie życie :roll: i dostałam wypowiedzenie w pracy. Nie jest źle, bo tej pracy tak naprawdę nigdy nie lubiłam, mam też widoki na inne posady, jednak objawy zaostrzyły mi się dość tak mocno i nagle. Ogólnie przy nerwicy jakiegoś wybitnie jasnego umysłu nie mam, ale to, co teraz się dzieje, trochę mnie przeraża.

Mianowicie, odkąd doznałam wstrząsu z tą utratą pracy (czyli od piątku), wszystko mi się myli. Miałam iść na próbne dni do nowej pracy w poniedziałek i wtorek, byłam na 100% pewna, że na 10:00, okazało się, że na 8:00. Nawet ze znajomymi poumawiałam się na 14:00, kiedy kończyłam o 12:00... byłam u mamy, poprosiła mnie o kupienie paru rzeczy w sklepie, wszystko poprzekręcałam... składałam papiery do urzędu i nie wiem, skąd mi się uwaliło, że miałam mieć zaświadczenie o niekaralności (30 zł nie moje), kiedy wystarczyło oświadczenie, samemu napisane :( To oczywiście nie wszystkie przykłady, bo było tego mnóstwo, ale nie będę was zanudzać.
Okropne było też to, jak podczas obsługiwania klienta czy układania towaru miałam nagłe 'oświecenia' w stylu 'gdzie ja jestem?', 'nie chcę tu być' (tzn wiedziałam, gdzie jestem, ale dowalał mi taki napadowy lęk, prawie atak paniki :/).

Oczywiście dd szaleje, stałam się niesamowitym filozofem ostatnio, chociaż to mnie już tak nie przeraża, wiem, że to trzeba olewać. W ogóle wszystko mnie rozwala, nie mam ochoty na żadną pracę, myślę sobie, że mogłabym przespać całe życie i nie czułabym, że coś mnie ominęło. Chciałabym w końcu odpocząć od nerwicy i od życia w ogóle. Wiem jednak, że ten depresyjny nastrój też minie, więc nie martwi mnie to aż tak.

Martwią mnie jednak te problemy z pamięcią i kojarzeniem prostych rzeczy. :shock: Na razie dobrze mi idzie, zanosi się na to, że nie będę zbyt długo bezrobotna, ale nowa praca na pewno będzie mnie stresować (zagrzałam krzesło w jednym miejscu przez 3 lata i mam zamiar zmienić branżę, więc już w ogóle), co pewnie spotęguje dd, więc jak ja niby sobie tam poradzę z takim wypranym mózgiem? Przecież ta sytuacja ode mnie nie zależy, stres jest zewnętrzny... co poradzicie? :( Olewać i przejdzie? :(
Awatar użytkownika
Jerry
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 835
Rejestracja: 14 stycznia 2015, o 17:12

12 lutego 2015, o 16:23

Tak, olewać i przejdzie. Przecież jak się będziesz bardzo przejmować to tylko go nakręcisz. Teraz jest ch...wo bo znalazłaś się na zakręcie, ale w miarę jak się zadomowisz w nowym miejscu powinno być lepiej. Im będziesz spokojniejsza i miła dla samej siebie tym lepiej :) Na niepamięć możesz sobie kupić mały kalendarzyk z notesem i wszystko sobie dokładnie zapisywać. To nie straszna rzecz, a bardzo pomocna - 8:00 początek pracy, 16:30 spotkanie z Zenkiem, 19:00 kupić mamie konewkę, etc.
Nowa dostawa kozich racic z hodowli ekologicznej na Podkarpaciu. Kilogram świeżych, całych - 19 zł/kg. Kilogram świeżych, drobno mielonych - 23 zł/kg.
Pamiętajcie, że najlepsze na nerwice są z koziołka racice!
Moczymy je 2 dni w wodzie lub mleku, mieszamy z miodem i cytryną, a następnie pałaszujemy (1-2 kilogramy dziennie). Nerwica przechodzi po tygodniu, depresja po dwóch.
Zapraszam do składania zamówień.
Awatar użytkownika
April
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 704
Rejestracja: 11 września 2014, o 18:47

12 lutego 2015, o 18:36

Ja tez mam problemy z pamiecia, moze nie az takie, ale mam, ciagle sie boje, ze zapomne ktores dziecko ze szkoly zabrac na przyklad ;) Jadac do domu sprawdzam w lusterku czy np. syn na pewno siedzi w samochodzie :DD A wszystkie inne rzeczy typu spotkania zapisuje, bo inaczej to byloby kiepsko. I te oswiecenia jak piszesz tez miewam, teraz juz rzadziej, ale kiedys bardzo czesto, jakbys nagle sie budzila w jakims miejscu i nie wiedziala co tutaj robisz, dlaczego tu jestes i czy Ty to w ogole Ty i okropny lek :roll: Nienawidze tego :roll:
condor
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 46
Rejestracja: 13 lutego 2015, o 21:16

23 lutego 2015, o 13:01

mnie to bardzo przeszkadza, trudno sie czegos nauczyc, zapominam co mowilem chwile przed, albo mowie cos jakis czas i nagle zdaje sobie sprawe ze nie wiem od czego zaczelem. takie rzeczy sa spowodowane tym odrealnieniem prawda? bo umysl jest nie dosc ze zajety objawami to takze zdekoncentrowany?
Awatar użytkownika
dankan
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 935
Rejestracja: 23 maja 2014, o 10:11

23 lutego 2015, o 13:09

Dokladnie od tego i dokladnie dlatego :) nie probuj na sile sobie przypominac jak czujesz ze czegos zapomniales. bo to nie pomaga. pomaga natomiast przytakniecie sobie ze dl aprzykladu jestem teraz przemeczony i gorzej pamietam i slabiej reaguje.
nie wyszedlem do konca jeszcze z tego ale koncentracja juz mi sie popeawila, z pamiecia bywa jeszcze roznie.
Najlepsza instrukcja pozbycia sie nerwicy plus inne wpisy ludzi z forum
moja-historia-plus-moje-odburzanie-t5194.html#p49014

spis-tresci-autorami-t4728.html
Awatar użytkownika
Guett
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 841
Rejestracja: 1 września 2014, o 11:35

9 marca 2015, o 11:11

jedyną emocją którą odczuwam to stres... wcześniej jakoś odczuwałem mocniej ten stres, tak bardziej normalnie, a teraz nawet to uczucie jest bardzo stłumione. nie wiem dlaczego, bo mimo że objawy dd się zmniejszyły, to odcięcie emocjonalne jest jakby większe.
czy to tak może być że czuje się lepiej, a emocję są bardziej przytłumione niż były wcześniej, gdy się gorzej czułem ?
i'm tired boss
ODPOWIEDZ