Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

derealizacja 10 lat ...

Tutaj możesz się przedstawić, napisać coś o sobie.
ODPOWIEDZ
Mery2Sery
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 42
Rejestracja: 13 marca 2017, o 09:45

13 marca 2017, o 14:59

Hej
Fajnie, że jest takie forum, mam nadzieję wynieść z niego ile się da :) Walczę o normalne życie i mam nadzieję szybko walkę wygrać.
U mnie standardowo DD wywołały ciężkie przejścia: molestowanie seksualne przez kuzyna, przemoc psychiczna ze strony ojca, przemoc psychiczna i fizyczna ze strony brata. Wcześniej brak zainteresowania ze strony rodziny, więc poczucie odrzucenia całe życie. Depresja, samookaleczanie, duuużo alkoholu, poronienie... Jest się nad czym użalać :P
10 lat temu widać miarka się przebrała i zaczęły się bóle głowy, nudności i cała ta jazda z derealizacją. Dopiero rok temu ogarnęłam co mi dolega, dowiedziałam się jak to nazywać.
Od października intensywnie chodzę na psychoterapię, widać już pomału jakieś efekty, momentami czuję się całkiem realnie ale momenty te są raczej sporadyczne.

PS. Żeby chociaż zakończyć pozytywnie ten wpis to powiem, że w życiu radzę sobie świetnie: cudowny Mąż, spoko praca, znajomi, pasje... tylko wszystko to psuje mi DD więc chcę się pozbyć dziadostwa! Trzymajcie kciuki!

Pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
Ardiano K-ce
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 285
Rejestracja: 10 marca 2017, o 05:36

14 marca 2017, o 19:34

Jak u ciebie wygląda depersonalizacja i derealizacja?
Nie żyjesz chwilą obecną,to żyjesz w własnej głowie.Przeszłość i przyszłość istnieją,jedynie w twojej głowie.
wyjdź ze swojej głowy i zacznij żyć,bo sensem i prawdziwym celem życia,jest życie samo w sobie.
Mery2Sery
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 42
Rejestracja: 13 marca 2017, o 09:45

15 marca 2017, o 11:08

Ja mam derealizację, widzę wszystko jak we śnie, czuję się bardzo nierzeczywiście. W sytuacjach stresowych albo przy wysiłku fizycznym czuję się totalnie otępiała, odcięta, jak robot, strasznie wolno wtedy oddycham, wręcz wstrzymuję oddechy. Szczerze mówiąc to w snach czuję się o wiele bardziej realnie niż w rzeczywistości. Okropne uczucie z tą całą derelką :/
Też masz?
Awatar użytkownika
Ardiano K-ce
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 285
Rejestracja: 10 marca 2017, o 05:36

16 marca 2017, o 21:58

Typowe w nerwicy,także nazywane'odrealnienie',mialem to,ale krutki czas,chyba leki mi pomogly w tedy.Czym prędzej,czym później ci to minie.Warto jednak,bys zadbala o cos co cie wyciszy,a jak juz uda sie ciwrocic to zacząć praktykę uwaznosci(medytowac). Sam sie za to zabieram,ale lenia mam strasznego i w konu musze to zmienić.Wazne żebyś to wszystko,traktowala jak epizod,ak ceptowala,ze musisz sie pomeczyc,bo niestety drogi na skróty nie ma.
Nie żyjesz chwilą obecną,to żyjesz w własnej głowie.Przeszłość i przyszłość istnieją,jedynie w twojej głowie.
wyjdź ze swojej głowy i zacznij żyć,bo sensem i prawdziwym celem życia,jest życie samo w sobie.
ODPOWIEDZ