Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

DD, Nie wiem co robić, przestaje sobie radzić.

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
ODPOWIEDZ
mustak
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 17
Rejestracja: 20 czerwca 2015, o 20:16

24 lipca 2016, o 23:06

Cześć. Dawno mnie tu nie było ale dziś postanowiłem odwiedzić forum. Derealizację mam od ponad 1,5 roku. Skuteczne niszczy mi życie, zrobiłem chyba wszystko, co możliwe alby minęła. Zaakceptowałem ten stan , Spotykam się ze znajomymi, nie myślę o tym, ale powoli tracę nadzieję na wyzdrowienie. Zaraz będę miał 18 lat, bardzo chciałbym zrobić prawo jazdy, ale się boję ze nie dam sobie rady. Stres mnie zżera, nie umiem sobie z nim radzić, kiedy mam jakąś stresującą sytuacje derealzacja wkracza tak mocno, ze praktycznie nie wiem gdzie się znajduje i co się dzieje. Rok temu przeszedłem 10 spotkań u psychologa. Efektu brak, opuściłem. Rodzice mówią, że jest już dobrze, że nawet nie zauważają u mnie derealizacji. Znajomi również, ale ja sobie kompletnie z tym nie radzę. Zaczynam powoli panikować, że to mi nigdy nie przejdzie, . Jak myślicie? Co robić? Czy komuś z was derealzacja z deprerosanzcją przeszła? Braliście leki? DD wzięło się u mnie bez powodu i tak zostało do tej pory. Nie radzę sobie, przeraża mnie myśl uciekającego czasu. Ile może to jeszcze potrwać? Już dawno poszedł bym do psychiatry, lecz nie mam jeszcze 18 lat a rodziców nie chcę już stresować. Na początku DD tak spanikowałem, że wylądowałem na 3 dni w szpitalu, zrobili mi badania, tomograf, lecz wszytsko okazało się okej i wypuścili mnie do domu. Nigdy nie paliłem trawy, alkoholu też praktycznie nie spożywam. Często miewam ataki paniki. Macie może jakieś porady?
Awatar użytkownika
ddd
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 2034
Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54

24 lipca 2016, o 23:37

Zadajesz tochę pytania jakbyś nie wiedział co się z czym je. Czytałes ten dział i posty ludzi, którzy wyszli z tego?
leczenie-derealizacji.html Polecam, jak rownie zto:
derealizacja-materialy.html

Tak mnie dd minelo calkiem. Ja akurat nie bralem lekow. Jezeli chodzi o terapie to nie spodziewalbym sie efektow po 10 wizytach.
Jezeli cie przerazaja objawy dd to dlczego mowisz ze zrobiles wszystko aby ci minela? Jak wlasnie to jest najwiekszym problemem zeby sie przestac bac objawow, na tym polega akceptacja i porzucenie kontroli.
Zabojstwo mentalne:
segment-2-jak-sobie-radzic-z-obawami-i- ... t5333.html
daj-sie-mentalnie-zabic-t7899.html

Nie do konca wierze ze przyszlo to bez powodu
(muzyka - my słowianie)

Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!

Autor Zordon ;p
Awatar użytkownika
Norberto
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 140
Rejestracja: 22 listopada 2015, o 19:14

26 lipca 2016, o 02:03

A mnie się wydaje, ze u ciebie problemem jest nacisk na to ze to nie mija jak tez to, ze w dalszym ciągu postrzegasz to jak cos okropnie strasznego, jak najgorsze piekło w jakie mogles wpaść. Podbijam ddd - poczytaj artykuły które wstawił. Pamiętaj tez, ze to tylko od ciebie zależy kiedy z tego wyjdziesz. Jeśli wydaje ci się, ze robisz cos nie tak w odburzaniu to skonsultuj to z kimś z forum, choćby nawet napisz do mnie na pw ;)
ODPOWIEDZ