Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Czy to "tylko" nerwica?

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

3 lutego 2017, o 17:42

A moze sprawdzisz.to co sie stanie gdybys nie sprawdzala tych mysli ? Brak reakcji i zostan obserwatorem zobacz co sie stanie niech te mysli plyna a ty im sie przygladaj nie wchodz w nie nie dotykaj staraj sie nie reagowac fizycznie na nie czyli nie przesowaj tam gdzies tych rak.poprostu obserwoj jak bys stala z boku .
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
feellonely
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 218
Rejestracja: 3 stycznia 2017, o 22:27

3 lutego 2017, o 17:57

Teraz to juz na to za późno. Jakbym wiedziala ze tak mnie to bedzie dręczyć to bym w zyciu tego nie zrobila. Nawet nie wiem czy to co zrobilam to bylo cos zlego, bo nie jestem obiektywna co do oceny samej siebie i mam tendencje do robienia z siebie potwora. Przesunelam ta reke zeby sprawdzić czy normalnie wygląda jak sie trzyma dziecko za pupe, Zeby sprawdzic czy nie tlunaczylam sie tylko glupio tylko mialam racje ze czasami jak sie trzyma dziecko to mozna trzymać za pupe.
Awatar użytkownika
Karo30
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 225
Rejestracja: 30 sierpnia 2016, o 14:00

3 lutego 2017, o 18:04

nic nie zrobiłaś złego. To czysty impuls emocjonalny. Moje myśli też dotyczą przeszłości, też mam tak jak ty, że jak jedną myśl wytłumaczę to wpada druga. Ale teraz nie lecę już za myślami. Nie raz miałam jakąś patologiczną myśl i pozwoliłam jej płynąć. Tylko ten przepływ spowoduje, że nie nadasz jej wartości. Ty logicznie wiesz przecież, że nic nie zrobiłaś. Zacytuje fragment książki Nowa Ziemia jeszcze raz tutaj "Ciało jest bardzo inteligentne ale nie dostrzega ono różnicy miedzy rzeczywistą sytuacją a myślą. Reaguje na każda myśl tak jak gdyby była to rzeczywistość. Nie wie ze to tylko myśl. Dla ciała myśl pełna lęku i niepokoju oznacza "jestem w niebezpieczeństwie" i zgodnie z ta myślą reaguje nawet gdy leżysz nocą w ciepłym i wygodnym łóżku" Pomyśl nad ty :)
Myśl jest iluzją
"Co za różnica? Natręt to natręt. Rozpoznać łatwo. Myśl z nikąd o absurdalnej treści wracająca jak czkawka." Ciasteczko
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

3 lutego 2017, o 18:12

Mysl to iluzja

Karo 30
:si
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
feellonely
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 218
Rejestracja: 3 stycznia 2017, o 22:27

3 lutego 2017, o 18:39

Karo30,rozumiem o co ci chodzi ale czy wszystko moge tlumaczyc impulsami? Nie, powinnam wiedzieć co jest dobre a co zle, nie wiem do czego moge zaliczyc to co zrobilam. Ale na pewno nie bylam świadoma ze bedzie to sie wiązać z takimi wyrzutami sumienia. Tak ,bart26,mysl to iluzja, ale co innego jak przechodzi ona w czyn
Teraz jak patrzę na to dziecko to ukrywam sie z płaczem przed nim, bo mam takie wyrzuty sumienia i wiem ze nie potrafiłabym jej zrobic krzywdy, ale jednak mozliwe jest to ze to zrobiłam. Chodzi tu o intencje, dziecka nie powinno sie ruszać " zeby cos sprawdzic "
Awatar użytkownika
pudzianoska
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 301
Rejestracja: 24 października 2016, o 21:37

3 lutego 2017, o 18:41

feellonely pisze:Karo30,rozumiem o co ci chodzi ale czy wszystko moge tlumaczyc impulsami? Nie, powinnam wiedzieć co jest dobre a co zle, nie wiem do czego moge zaliczyc to co zrobilam. Ale na pewno nie bylam świadoma ze bedzie to sie wiązać z takimi wyrzutami sumienia. Tak ,bart26,mysl to iluzja, ale co innego jak przechodzi ona w czyn
Teraz jak patrzę na to dziecko to ukrywam sie z płaczem przed nim, bo mam takie wyrzuty sumienia i wiem ze nie potrafiłabym jej zrobic krzywdy, ale jednak mozliwe jest to ze to zrobiłam. Chodzi tu o intencje, dziecka nie powinno sie ruszać " zeby cos sprawdzic "

Wpis, który tłumaczy problem post118211.html#p118211 ;) :friend:
Boże, użycz mi pogody ducha,
Abym godził się z tym, czego nie mogę zmienić,
Odwagi, abym zmieniał to, co mogę zmienić,
I mądrości, abym odróżniał jedno od drugiego.

Jeśli nie otrzymujesz cudu, stań się nim.

https://wordpress.com/view/pudzianoska.wordpress.com
feellonely
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 218
Rejestracja: 3 stycznia 2017, o 22:27

3 lutego 2017, o 19:05

Przeleciałam na szybko ten post i nie widzialam nic o tych impulsach, raczej ze wlasnie sie nie robi i nie sprawdza nic pod wplywem mysli, mozesz mi wyslac konkretny cytat? ;)
Awatar użytkownika
pudzianoska
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 301
Rejestracja: 24 października 2016, o 21:37

3 lutego 2017, o 19:15

feellonely pisze:Przeleciałam na szybko ten post i nie widzialam nic o tych impulsach, raczej ze wlasnie sie nie robi i nie sprawdza nic pod wplywem mysli, mozesz mi wyslac konkretny cytat? ;)
Cały ten wpis jest o natręctwach myślowych jakich teraz doświadczasz. Twoje wpisy pokazują, że ciągle analizujesz swoje zachowanie, masz natręty pedofilskie, które zresztą przewijają się przez forum wielokrotnie, co tylko potwierdza, że to "tylko" nerwica. :) Nie wiem, czy używając słowa impuls masz na myśli natrętne sprawdzanie, czy mogłabyś zrobić to o czym myślisz i czego się boisz, ale jeśli odpowiedź brzmi tak, to cały ten wpis jest wart przeczytania ;) ;)
Boże, użycz mi pogody ducha,
Abym godził się z tym, czego nie mogę zmienić,
Odwagi, abym zmieniał to, co mogę zmienić,
I mądrości, abym odróżniał jedno od drugiego.

Jeśli nie otrzymujesz cudu, stań się nim.

https://wordpress.com/view/pudzianoska.wordpress.com
Awatar użytkownika
Karo30
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 225
Rejestracja: 30 sierpnia 2016, o 14:00

3 lutego 2017, o 19:48

feellonely pisze:Przeleciałam na szybko ten post i nie widzialam nic o tych impulsach, raczej ze wlasnie sie nie robi i nie sprawdza nic pod wplywem mysli, mozesz mi wyslac konkretny cytat? ;)
impuls polega na tym, że ludzie mający np myśl samobójczą przykładają sobie rękę do szyi sprawdzając czy mogą się udusić, albo np stoją koło okna, ci co mają myśl że mogą być homo mogą patrzeć się specjalnie na osobę tej samej płci żeby zobaczyć czy to ich podnieca. Te przykłady można mnożyć. Ty miałaś to samo tylko natręt pedofilski. Tyle - nic niezwykłego :) przestań to w kółko analizować. Pozwól być tej emocji ,a zobaczysz że zacznie słabnąć. Gdy osłabnie emocja osłabną też myśli aż znikną bo bez emocji (lęku) nie ma nerwicy.
Myśl jest iluzją
"Co za różnica? Natręt to natręt. Rozpoznać łatwo. Myśl z nikąd o absurdalnej treści wracająca jak czkawka." Ciasteczko
feellonely
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 218
Rejestracja: 3 stycznia 2017, o 22:27

3 lutego 2017, o 20:01

Przejdzie mi jesli sobie zdam sprawe ze nie skrzywdzilam dziecka i nie mam grzechu. Bo te dwie rzeczy mnie najbardziej przerażają.
Awatar użytkownika
pudzianoska
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 301
Rejestracja: 24 października 2016, o 21:37

3 lutego 2017, o 20:43

feellonely pisze:Przejdzie mi jesli sobie zdam sprawe ze nie skrzywdzilam dziecka i nie mam grzechu. Bo te dwie rzeczy mnie najbardziej przerażają.
Przejdzie Ci, jeśli sobie uświadomisz, że to przerażenie wynika z zaburzonych emocji, a grzech i skrzywdzenie dziecka to tylko straszaki, które się Ciebie uczepiły, bo są wartościami, na których Ci zależy (miłość do dziecka, jego dobro, czyste sumienie). ;)
Boże, użycz mi pogody ducha,
Abym godził się z tym, czego nie mogę zmienić,
Odwagi, abym zmieniał to, co mogę zmienić,
I mądrości, abym odróżniał jedno od drugiego.

Jeśli nie otrzymujesz cudu, stań się nim.

https://wordpress.com/view/pudzianoska.wordpress.com
feellonely
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 218
Rejestracja: 3 stycznia 2017, o 22:27

3 lutego 2017, o 21:02

Pudzianoska, czyli twierdzisz ze nie zrobilam nic zego i nie popełniłam grzechu? Bo to mnie najbardziej boli, jaak patrze teraz na to dziecko to mi sie plakac chce ze przez te impulsy tak jakby ja wykorzystałam, moj psycholog mowi, ze moim problemem jest to, ze nie ufam sobie i chce byc ' swietsza niz ustawa przewiduje ' a tak sie nie da, bo nikt nie jest idealny. I właśnie z tym mam problem, z zaufaniem do siebie, dlatefo jak mam natrety z przeszlosci nie jestem w stanie ppwiedziec na 100 % ze cos sie nie zdarzylo, bo po prostu nie ufan sobie do konca. Stad te wszystkie natrectwa.a to co dzisiaj zrobilam,ze wlasnie sprawdzalam to z ta reka to wlasnie zrobilam to przez strach,ze moze nie mialam racji z tym jak sie bierze dziecko na rece to automatycznie sie lapie za pupe i chcialam to sprawdzic.nie ufalam samej sobie,ze mialaam racje, tylko sie balam ze jestem zboczencem ktory tlumaczy sie durnie tym ze automatucznie reka idzie na pupe
Awatar użytkownika
pudzianoska
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 301
Rejestracja: 24 października 2016, o 21:37

3 lutego 2017, o 21:35

Znalazłam cytat z wpisu Divina dla Ciebie:
"Wartość może również niestety spowodować że osoba zacznie odczuwać wręcz impuls związany z daną myślą. Tu znowu, działa to zarówno w pozytywnej jak i negatywnej. Pozytywna: zakochanie - impuls do przytulenia/pocałowania/spędzania czasu z ukochaną osobą. Negatywna: - myśl natrętna o uduszeniu własnej córeczki - impuls do sprawdzania, przykładania poduszki do gardła dziecka, poczucie potrzeby zrobienia tego. Skąd ta potrzeba? Z emocji. A co to oznacza? Przypomnijmy sobie poprzednie paragrafy: Myśl to nie czyn, emocja to nie czyn. Więc ogólnie nic z tego nie wynika bo silą rzeczy, osoba która jest zdrowa psychicznie, a osoba która jest zaburzona i ma natrętne myśli jest w 100% zdrowa psychicznie, nie zrobi niczego czego nie chce. Koniec . Impulsy biorą się z tego nadawania wartości, im większą wartość nadamy tym myśl będzie bardziej natrętna, a co za tym idzie nabierze siły. A silna myśl natrętna wywołuje wręcz impulsy do sprawdzania/ kolejne wkrętki przez myśl. Jednak kompletnie nic z tego nie wynika. Jeżeli czegoś nie chcesz zrobić to tego nie zrobisz, end of story"

Tak, twierdzę, że nie zrobiłaś nic złego i nie popełniłaś grzechu. Ponadto twierdzę, że NIE ZROBISZ NIC ZŁEGO, BO TEGO NIE CHCESZ. Masz natrętne myśli, które Cię straszą i podtrzymują lęk. Puść je wolno. Zrozum, że to śmieci. Wywal je do kosza. Nic nie zrobiłaś i nic nie zrobisz. A Bóg (mniemam, że jesteś wierząca, skoro boisz się grzechu) na pewno Ci kibicuje, bo stworzył nas do życia w radości. Ponoć w Biblii wyrażenie "nie lękajcie się" zostało powtórzone 356 razy - interpretuje się to, jako wezwanie na każdy dzień. A więc nie bój się kochana, jesteś zaburzona a nie niebezpieczna! Zboczeniec nie będzie pytał ze strachem na forach, czy to co robi jest złe. Ty nie jesteś zła. Jesteś zapętlona w swoim strachu. Przeczytaj proszę to co Ci wysłałam wcześniej. Powodzenia!!! :friend:
Boże, użycz mi pogody ducha,
Abym godził się z tym, czego nie mogę zmienić,
Odwagi, abym zmieniał to, co mogę zmienić,
I mądrości, abym odróżniał jedno od drugiego.

Jeśli nie otrzymujesz cudu, stań się nim.

https://wordpress.com/view/pudzianoska.wordpress.com
feellonely
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 218
Rejestracja: 3 stycznia 2017, o 22:27

4 lutego 2017, o 08:44

Pudzianoska, dziekuje bardzo za te słowa, podnioslas mnie na duchu; *

-- 4 lutego 2017, o 08:19 --
Dalej sie zastanawiam i analizuje czy zrobiłam cos zlego i czy mam grzech, moze powinnam porozmawiac z psychologiem o tym. No bo z jednej strony wiem, ze to co zrobiłam było spowodowane strachem, ze moze okłamuje sama siebie, i chcialam sprawdzic czy to co pisalam jest prawda ale z drugiej strony wykorzystałam do tego celu dziecko i to troche nie wporzadku.

-- 4 lutego 2017, o 08:33 --
Szczerze powiem, wczesniej nie slyszalam o tych impulsach, dopiero na tym forum. Zawsze myslalam ze ludzie z nerwica boja sie tych mysli i nie sprawdzają ich prawdziwości. A ja właśnie przez brak zaufania do sienie sprawdzalam, juz dwa razy mi sie to powtorzylo

-- 4 lutego 2017, o 08:44 --
a wszytko przez ten wątek http://www.katolik.pl/forum/read.php?f=1&t=318079&a=1, czuję się teraz, że zrobiłam to samo co autorka wątku i przez to boję się że mam grzech, bo ja tam nieźle zjechali, jakbym napisała to co napisalam tutaj na ich forum, to zjechali by mnie tak samo...
Awatar użytkownika
Kretu
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1180
Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07

4 lutego 2017, o 12:00

Pornografia jest progresywna i prowadzi do takich patologicznych zachowań - szybciej lub wolniej w zależności od indywidualnej jednostki. Jeżeli oczywiście ktoś jest seksoholikiem. Ty nie zrobiłaś nic złego i dobrze o tym wiesz. Zacznij działać logicznie po prostu, pedofilia jest zaburzeniem seksualnym polegającym na odczuwaniu podniecenia do dzieci i fantazjowaniem o nich - odczuwasz je? Odpowiedz sobie na to pytanie i tym samym uzyskasz odpowiedz czy masz zaburzenia seksualne (pedofilskie) czy też ich nie masz.
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
ODPOWIEDZ