Witam forumowiczów
dawno mnie tu nie było....Moje pytanie brzmi czy jesli bylo by uszkodzone serce zwał jak zwał....to w nocy czlowiek by spał jak dziecko a rano juz wyczuwał dyskomfort?
od poczatku tydzien temu w poniedzialek mialem nieciekawa rozmowę zestresowalem się....dalej czlowiek nosil wiecej gabarytów paczek i n adrugi dzien plecy mnie bardzo bolay i kark i do tego jakbym wyczul pieczenie serca?zakluwanie?i jak to wyczulem to juz slabo mi bylo itp....dodam na wysokosci piersi takie uczucie jakby cos siedzialo...i zakłuje a czasami na reke przejdzie....na brzuch....przychodzi noc zasypiam nic...a rano juz wyczuwam dyskomfort..sroda byla terapia terapeutka pyta czy nie widzi Pan powiązania stres i ucieka pan w objawy a ja nie.....dlaczego pytam to nowa rzecz gdzie organizm mnie zaskoczyl dodam ze juz plecy nie bola kark rowniez nie a jakby serce zostalo..liczylem na puls ze cos powie ale nic 128/76/76 jak byly nerwy i byl 105 bicie....wczoraj kiedy rozmawialem w towarzystwie zapomnialem o tym a teraz no niestety....
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
czy to możliwe że to somatyka?
- Iwona29
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1899
- Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53
To jest nerwicowe.
Jakby coś się działo to organizm myślę że by Ci dobitnie pokazał.Ja mam często różne objawy które mnie przerażają i pisze tu ale żyje nadal.
Sam mówisz że w towarzystwie było spoko ale już teraz poza nim jest inaczej i odczówasz dyskomfort i bóle.
Mam tak samo.
Jak się zajmiesz to zapomnisz i jest ok ale widzisz skusisz się pewnie troszkę na tym co nie ???
Jakby coś się działo to organizm myślę że by Ci dobitnie pokazał.Ja mam często różne objawy które mnie przerażają i pisze tu ale żyje nadal.
Sam mówisz że w towarzystwie było spoko ale już teraz poza nim jest inaczej i odczówasz dyskomfort i bóle.
Mam tak samo.
Jak się zajmiesz to zapomnisz i jest ok ale widzisz skusisz się pewnie troszkę na tym co nie ???
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"✌
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"✌
- Iwona29
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1899
- Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53
Wiem że ciężko jest ale np ja staram się odpychać te myśli robiac coś czym się zajmę.
Słucham muzyki gotuję sprzątam.Zadzwonie do kogoś i jakoś mija.
Słucham muzyki gotuję sprzątam.Zadzwonie do kogoś i jakoś mija.
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"✌
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"✌
-
- Gość
Nie jest raczej możliwe, żebyś w nocy spał jak dzidzia a rano powrót i żeby to wtedy świadczyły o faktycznie chorym sercu. Po prostu miałeś ostatnio stres duży i musisz wrócić na dobre tory;)
- Iwona29
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1899
- Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53
Ja też kładąc się spać czasem mam gorszy nastrój i bóle a rano wstaje ok albo odwrotnie.
Idę spać i jest ok a rano budząc się mam kłucia że ruszyć się nie mogę i oddychać głęboko bo gorzej mnie boli.
Tak już mamy ale mam nadzieję że to minie i będę żyła pełnią życia mając rodzinę własną
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"✌
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"✌