Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Czy ja ją/jego kocham? Zanik uczuć? Strata emocji?

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
tomek19932304
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 580
Rejestracja: 19 października 2016, o 12:02

12 grudnia 2017, o 19:11

Czy powininem się przejmować tym ze niektóre moje natręty nie są tak bardzo typowe ? po prostu są dziwne lepiej bym się czuł z tym gdyby moje natręty były bardziej standardowe nie odbiegały zbytnio od typowych natręctw w ROCD
Saphira
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 62
Rejestracja: 15 czerwca 2016, o 09:07

12 grudnia 2017, o 20:00

Co mozecie powiedziec na to, ze chlopak zaproponowal chodzic razem sie uczyc tanca...a u mnie pierwsza mysl, a jezeli tam pojde to spotkam jakiegos innego faceta i go pokocham...czy ktos mi sie tam spodoba....bardzo mnie to przeraza, chcialabym czyms zajac z swym ukochanym ale sie boje drugich mezczyzn........nie wiem co to jest....
NotLogged
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 220
Rejestracja: 25 sierpnia 2017, o 20:24

12 grudnia 2017, o 20:19

Saphira pisze:
12 grudnia 2017, o 20:00
Co mozecie powiedziec na to, ze chlopak zaproponowal chodzic razem sie uczyc tanca...a u mnie pierwsza mysl, a jezeli tam pojde to spotkam jakiegos innego faceta i go pokocham...czy ktos mi sie tam spodoba....bardzo mnie to przeraza, chcialabym czyms zajac z swym ukochanym ale sie boje drugich mezczyzn........nie wiem co to jest....
Mialam podobnie tyle ze jak pojde ze znajomymi na ognisko i wgl sie spptkac i jeszcze jak polece za granice na wakacje do Egiptu ze kogos poznam i sie zakocham.
Saphira
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 62
Rejestracja: 15 czerwca 2016, o 09:07

12 grudnia 2017, o 20:26

I wtedy nasuwa sie ta okropna mysl, ze widocznie to znak, ze zadna to milosc :(( :shock:
NotLogged
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 220
Rejestracja: 25 sierpnia 2017, o 20:24

12 grudnia 2017, o 20:33

Saphira pisze:
12 grudnia 2017, o 20:26
I wtedy nasuwa sie ta okropna mysl, ze widocznie to znak, ze zadna to milosc :(( :shock:
Wiesz ja akurat nie pamietam co fdokładnie mialam i myslakam wtedt bo bylo to dawno chociaz np niedawno jak jechalam do innego miasta to mialam mysli ze tam mi sie spodoba bardzo, ze bede chciala tam zostac i wgl ze zapomne o nim. I strasznie sie przejmowalam tym. Tzw. ,,a co jesli..." bylas u psychologa ? Ja bede szla dopiero.
Dodam ze to miasto to byla Warszawa bo tam myślałam ze moze zamieszkamy ze byloby fajnie bo znalezlibysmy sobie prace po tych studiach na ktore chcemy isc po tym kierunku.
Saphira
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 62
Rejestracja: 15 czerwca 2016, o 09:07

12 grudnia 2017, o 20:43

Chodze na terapie,ale jakos nie daje mi rezultatu...doszlismy do wniosku, ze te mysli to jest symptom, jakis moich negatywnych emocji, to znaczy zlosci, ale jakos nie ulzylo mi i nie otrzymalam zadnych jak mam pokonac te mysli...mowi ona mi ze kocham swegi faceta, lecz nie daje to mnie na dluga mete ulgi
NotLogged
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 220
Rejestracja: 25 sierpnia 2017, o 20:24

12 grudnia 2017, o 21:02

Saphira pisze:
12 grudnia 2017, o 20:43
Chodze na terapie,ale jakos nie daje mi rezultatu...doszlismy do wniosku, ze te mysli to jest symptom, jakis moich negatywnych emocji, to znaczy zlosci, ale jakos nie ulzylo mi i nie otrzymalam zadnych jak mam pokonac te mysli...mowi ona mi ze kocham swegi faceta, lecz nie daje to mnie na dluga mete ulgi
Rozumiem, ja dopiero pojde do psychologa i zobacze co bedzie. Najgorsze jest to ze wywieram na siebue presję, nie umiem zyc nornaknie w Zwiazku bo caly czas sie przejmuje nie umiem wyluzowac. Mam presje we mnie. Ty tez tak masz ? Nawet nie wiem dlaczego sie przejmuje czym wgl
Saphira
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 62
Rejestracja: 15 czerwca 2016, o 09:07

12 grudnia 2017, o 21:18

Ciagle odczuwam ze cos jest nie tak i to powoduje ciagle napiecie...a pragne jedynie zeby pozbyc sie tych cholernych mysli
Malami09
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 120
Rejestracja: 24 sierpnia 2017, o 12:48

12 grudnia 2017, o 21:31

Saphira pisze:
12 grudnia 2017, o 21:18
Ciagle odczuwam ze cos jest nie tak i to powoduje ciagle napiecie...a pragne jedynie zeby pozbyc sie tych cholernych mysli
Przestaniesz chcieć zeby odeszly to odejdą. Wiem, że kazdy z nas ma chwile zwątpienia i pod wpływem emocji pyta "a co jesli " "mam tak i siak" "czy to mozliwe ze" ale blagam.. zrobcie sobie kubek dobrej kawy i przeczytajcie chodzby te wszystkie 700 odpowiedzi. Siedze tu jakis czas i zamiast pomoc lub wesprzec kogos z nietypowym lekko innym pytaniem, w kolko piszemy o tym samym uh..
NotLogged
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 220
Rejestracja: 25 sierpnia 2017, o 20:24

12 grudnia 2017, o 21:39

A czy ktos z was mial tak ze szedl spać i zasypiajac nagle budzil sie z przerazeniem, strachem, z szybko bijacym sercem i takim mega dziwnym uczuciem? To nie.chodzi o to jak wydaje nam sie ze spadamy nie nie. Chodzi mi bardziej o takie cos ze usypiam i jak przechodze w sen to nagle sie przebudzam, tak zrywam pelna strachu, z wielkimi oczami i szybko bijacym sercem z bardzo zlym samopoczuciem. Ja tak mialam tydzien moze pozniek mi przeszlo... balam sie zasypiac czasami bo takie to bylo straszne, dzwonilam nawet do chlopaka z placzem bo bylo mi tak zle i balam sie zasnac a on mnie uspokajal. Strasznie dziwne to bylo. Wydaje mi sie ze jak przechodzilam w faze snu to bylo a nie jak juz spalam tylko jak mozg sie ,,wylaczal". Teraz rodzice mowia mi ze przez ostatnie 2 dni glosno gadam przez sen, cos przezywam.
Te problemy ze snem mialam jakis czas temu.
Alpina86
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 221
Rejestracja: 23 maja 2017, o 21:27

12 grudnia 2017, o 21:47

NotLogged pisze:
12 grudnia 2017, o 21:39
A czy ktos z was mial tak ze szedl spać i zasypiajac nagle budzil sie z przerazeniem, strachem, z szybko bijacym sercem i takim mega dziwnym uczuciem? To nie.chodzi o to jak wydaje nam sie ze spadamy nie nie. Chodzi mi bardziej o takie cos ze usypiam i jak przechodze w sen to nagle sie przebudzam, tak zrywam pelna strachu, z wielkimi oczami i szybko bijacym sercem z bardzo zlym samopoczuciem. Ja tak mialam tydzien moze pozniek mi przeszlo... balam sie zasypiac czasami bo takie to bylo straszne, dzwonilam nawet do chlopaka z placzem bo bylo mi tak zle i balam sie zasnac a on mnie uspokajal. Strasznie dziwne to bylo. Wydaje mi sie ze jak przechodzilam w faze snu to bylo a nie jak juz spalam tylko jak mozg sie ,,wylaczal". Teraz rodzice mowia mi ze przez ostatnie 2 dni glosno gadam przez sen, cos przezywam.
Te problemy ze snem mialam jakis czas temu.
Tak, to normalne w nerwicy
fu*k it
ola8423
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 173
Rejestracja: 21 stycznia 2017, o 10:35

12 grudnia 2017, o 21:48

A co ci to da, ze dowiesz się ze ktoś tak ma? Tak, miałam tak przez kilka miesięcy zanim nie otrząsnęlam się i zaczęłam olewać te mysli. I teraz co? Moja wypowiedz sprawi ze poczujesz chwilowa ulgę, a później? Wrócisz do dalszego analizowania. Ludzie, w tym wątku jest pełno pytań jakie zadajecie teraz, wystarczy poszukać, a nie nakręcać wszystkich którzy to czytają. To, ze ktoś ci powie ze miał takie same objawy niczego nie zmieni.
NotLogged
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 220
Rejestracja: 25 sierpnia 2017, o 20:24

12 grudnia 2017, o 21:56

ola8423 pisze:
12 grudnia 2017, o 21:48
A co ci to da, ze dowiesz się ze ktoś tak ma? Tak, miałam tak przez kilka miesięcy zanim nie otrząsnęlam się i zaczęłam olewać te mysli. I teraz co? Moja wypowiedz sprawi ze poczujesz chwilowa ulgę, a później? Wrócisz do dalszego analizowania. Ludzie, w tym wątku jest pełno pytań jakie zadajecie teraz, wystarczy poszukać, a nie nakręcać wszystkich którzy to czytają. To, ze ktoś ci powie ze miał takie same objawy niczego nie zmieni.
Akurat troche pomaga bo upewnia. Ale masz racje ze wroci analizowanie. To prawda.
Malami09
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 120
Rejestracja: 24 sierpnia 2017, o 12:48

12 grudnia 2017, o 22:08

NotLogged pisze:
12 grudnia 2017, o 21:56
ola8423 pisze:
12 grudnia 2017, o 21:48
A co ci to da, ze dowiesz się ze ktoś tak ma? Tak, miałam tak przez kilka miesięcy zanim nie otrząsnęlam się i zaczęłam olewać te mysli. I teraz co? Moja wypowiedz sprawi ze poczujesz chwilowa ulgę, a później? Wrócisz do dalszego analizowania. Ludzie, w tym wątku jest pełno pytań jakie zadajecie teraz, wystarczy poszukać, a nie nakręcać wszystkich którzy to czytają. To, ze ktoś ci powie ze miał takie same objawy niczego nie zmieni.
Akurat troche pomaga bo upewnia. Ale masz racje ze wroci analizowanie. To prawda.
2 lub 3 posty napisalam to samo, ale jak grochem o ściane.. przeczytaj najpierw wszystkie wypowiedzi, ktore tu są a jesli nie znajdziesz odpowiedzi to dopiero pytaj - prosta zasada. Czesto pomijane są wypowiedzi zagubionych osób, ktore są tu po raz pierwszy tylko dla tego, ze ktos z lenistwa nie ma czasu poczytac innych wypowiedzi i nakręca wszystkich tekstem "czy ktos tez tak miał" ..
NotLogged
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 220
Rejestracja: 25 sierpnia 2017, o 20:24

13 grudnia 2017, o 07:13

Malami09 pisze:
12 grudnia 2017, o 22:08
NotLogged pisze:
12 grudnia 2017, o 21:56
ola8423 pisze:
12 grudnia 2017, o 21:48
A co ci to da, ze dowiesz się ze ktoś tak ma? Tak, miałam tak przez kilka miesięcy zanim nie otrząsnęlam się i zaczęłam olewać te mysli. I teraz co? Moja wypowiedz sprawi ze poczujesz chwilowa ulgę, a później? Wrócisz do dalszego analizowania. Ludzie, w tym wątku jest pełno pytań jakie zadajecie teraz, wystarczy poszukać, a nie nakręcać wszystkich którzy to czytają. To, ze ktoś ci powie ze miał takie same objawy niczego nie zmieni.
Akurat troche pomaga bo upewnia. Ale masz racje ze wroci analizowanie. To prawda.
2 lub 3 posty napisalam to samo, ale jak grochem o ściane.. przeczytaj najpierw wszystkie wypowiedzi, ktore tu są a jesli nie znajdziesz odpowiedzi to dopiero pytaj - prosta zasada. Czesto pomijane są wypowiedzi zagubionych osób, ktore są tu po raz pierwszy tylko dla tego, ze ktos z lenistwa nie ma czasu poczytac innych wypowiedzi i nakręca wszystkich tekstem "czy ktos tez tak miał" ..
Okej dobrze nie zobaczylam. Przepraszam.
ODPOWIEDZ