Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Czy ja ją/jego kocham? Zanik uczuć? Strata emocji?

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

22 listopada 2017, o 18:10

nieznajoma19 pisze:
22 listopada 2017, o 16:50
ola8423 pisze:
21 listopada 2017, o 18:56
Palenie różnych srodkow może powodować pogłębienie nerwicy.
Gdzie tak przeczytałaś? Ja się z tym nie zgadzam
Często od zapalenia rozpoczyna się nerwica, lęk i dd. Widać to po licznych historiach na forum ;)
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
tomek19932304
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 580
Rejestracja: 19 października 2016, o 12:02

22 listopada 2017, o 19:56

Ja wiem ze nie powinno się analizować tresci natrętów to jest podstawa do wyzdrowienia, ale niektóre moje mysli są tak głupie ze to jest szok dziwię się czemu takie mysli mnie nachodzą
nikanere
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 592
Rejestracja: 26 kwietnia 2017, o 17:33

22 listopada 2017, o 23:26

tomek19932304 pisze:
22 listopada 2017, o 19:56
Ja wiem ze nie powinno się analizować tresci natrętów to jest podstawa do wyzdrowienia, ale niektóre moje mysli są tak głupie ze to jest szok dziwię się czemu takie mysli mnie nachodzą
Tomek nie chcialbys wiedziec jakie ja mam mysli i skojarzenia, a nigdy przed nerwica takiego typu mysli nie mialam... Olej to i zacznij zyc... Ja jak mam mysli to zajmuje sie czyms od razu
tomek19932304
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 580
Rejestracja: 19 października 2016, o 12:02

22 listopada 2017, o 23:35

nikanere pisze:
22 listopada 2017, o 23:26
tomek19932304 pisze:
22 listopada 2017, o 19:56
Ja wiem ze nie powinno się analizować tresci natrętów to jest podstawa do wyzdrowienia, ale niektóre moje mysli są tak głupie ze to jest szok dziwię się czemu takie mysli mnie nachodzą
Tomek nie chcialbys wiedziec jakie ja mam mysli i skojarzenia, a nigdy przed nerwica takiego typu mysli nie mialam... Olej to i zacznij zyc... Ja jak mam mysli to zajmuje sie czyms od razu
Dzisiaj juz było dobrze, ale jedno przeczytane zdanie wystarczyło abym znowu zaczął rozmyslac i sie stresować. Tym razem to był przypadek celowo nic nie przeglądałem zadziwiające tylko jest jak wraca chęc do zycia gdy człowiek czuje sie normalnie
nikanere
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 592
Rejestracja: 26 kwietnia 2017, o 17:33

22 listopada 2017, o 23:38

tomek19932304 pisze:
22 listopada 2017, o 23:35
nikanere pisze:
22 listopada 2017, o 23:26
tomek19932304 pisze:
22 listopada 2017, o 19:56
Ja wiem ze nie powinno się analizować tresci natrętów to jest podstawa do wyzdrowienia, ale niektóre moje mysli są tak głupie ze to jest szok dziwię się czemu takie mysli mnie nachodzą
Tomek nie chcialbys wiedziec jakie ja mam mysli i skojarzenia, a nigdy przed nerwica takiego typu mysli nie mialam... Olej to i zacznij zyc... Ja jak mam mysli to zajmuje sie czyms od razu
Dzisiaj juz było dobrze, ale jedno przeczytane zdanie wystarczyło abym znowu zaczął rozmyslac i sie stresować. Tym razem to był przypadek celowo nic nie przeglądałem zadziwiające tylko jest jak wraca chęc do zycia gdy człowiek czuje sie normalnie
I to wlasniete momenty pokazuja ze da sie z tego wyjsc i ze to tylko choroba. Ja tez czesto czuje ogromna milosc i chec zycia
Mario26
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 389
Rejestracja: 24 sierpnia 2017, o 19:47

23 listopada 2017, o 18:48

Mam pytanie, jesli mówicie ze czujecie sir normalnie to czujecie że kochacie macie wtedy przeblyski? Ja mam np. Tak że jak mam dobry dzien to jestem uśmiechnięty chce sie zyc chce jechac do ukochanej chce z nia rozmawiac pisać ale mysli sa tylko nie zwracam na nie uwagi,lecz czasami zdarza sie jedna mysl i wszystko sie wali mysli mam tylko negatywne gdy mnie opetaja trace chcei do wszystkiego ja gdy sie stresuje to właśnie jem i to bardzo duzo w ciagu 5 miesiecy odkad pojawila sie mysl (czy ja ją kocham) przytylem z 17 kg masakra... Ale jakos sie ttm nie przejrzejmuje ze wszystkich schizow i problemow z przed zaburzenia nie ma juz mowy jest tylko jedbo najwazniejsze czy ja kocham i ze chce a nie moge tego czuc... Dzis i w sumie ostatnio nachodza mnie mysli ze nie mam ochoty na seks przykre bo zaczynam sie zastanawiac i wciagam sie w to moze sie juz bojr bo wiele razy robilismy to i musialem przestac bo mysli mnie tak meczyly ze nie moglem bardzo mi z tym zle. A przed zaburzeniem bylem strasznie napalony na mojego skarba i chce zeeby bylo jak wczesniej oczywiscie jesli sie nad t zastanowie czy chce to jesy pustka a wtedy reaguje negatywnie i ze pewnie nie ale spoko uwagi na to nie zwracam.
NotLogged
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 220
Rejestracja: 25 sierpnia 2017, o 20:24

24 listopada 2017, o 07:09

Mario26 pisze:
23 listopada 2017, o 18:48
Mam pytanie, jesli mówicie ze czujecie sir normalnie to czujecie że kochacie macie wtedy przeblyski? Ja mam np. Tak że jak mam dobry dzien to jestem uśmiechnięty chce sie zyc chce jechac do ukochanej chce z nia rozmawiac pisać ale mysli sa tylko nie zwracam na nie uwagi,lecz czasami zdarza sie jedna mysl i wszystko sie wali mysli mam tylko negatywne gdy mnie opetaja trace chcei do wszystkiego ja gdy sie stresuje to właśnie jem i to bardzo duzo w ciagu 5 miesiecy odkad pojawila sie mysl (czy ja ją kocham) przytylem z 17 kg masakra... Ale jakos sie ttm nie przejrzejmuje ze wszystkich schizow i problemow z przed zaburzenia nie ma juz mowy jest tylko jedbo najwazniejsze czy ja kocham i ze chce a nie moge tego czuc... Dzis i w sumie ostatnio nachodza mnie mysli ze nie mam ochoty na seks przykre bo zaczynam sie zastanawiac i wciagam sie w to moze sie juz bojr bo wiele razy robilismy to i musialem przestac bo mysli mnie tak meczyly ze nie moglem bardzo mi z tym zle. A przed zaburzeniem bylem strasznie napalony na mojego skarba i chce zeeby bylo jak wczesniej oczywiscie jesli sie nad t zastanowie czy chce to jesy pustka a wtedy reaguje negatywnie i ze pewnie nie ale spoko uwagi na to nie zwracam.
Tak czasem sa Przebylski. Ja np mialam tydzien spokoj z myslami i czulam ze kocham, wiedzialam ze to jest ktos z kim zyje.
tomek19932304
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 580
Rejestracja: 19 października 2016, o 12:02

24 listopada 2017, o 12:58

Czuje uczucia w pełni co jest swietne tylko naszła mnie mysl ze moze kiedyś mnie zdradziła przez te 3 lata i tym razem to nie jest nerwicowe potrafię odróznic prawdziwe zmartwienie od nerwicowego. Po prostu w tej chwili gdy to przywiązanie i uczucia odczuwam w pełni smuci mnie mysl o zdradzie chyba bym potem juz z nikim sie nie związał ani nikomu nie zaufał
nikanere
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 592
Rejestracja: 26 kwietnia 2017, o 17:33

24 listopada 2017, o 15:04

Tomek olej to
ja mam takie mysli teraz i skojarzenia ze sOk
usuniete
Gość

24 listopada 2017, o 15:10

tomek19932304 pisze:
24 listopada 2017, o 12:58
Czuje uczucia w pełni co jest swietne tylko naszła mnie mysl ze moze kiedyś mnie zdradziła przez te 3 lata i tym razem to nie jest nerwicowe potrafię odróznic prawdziwe zmartwienie od nerwicowego. Po prostu w tej chwili gdy to przywiązanie i uczucia odczuwam w pełni smuci mnie mysl o zdradzie chyba bym potem juz z nikim sie nie związał ani nikomu nie zaufał
Tez miałam takie myśli, doprowadzalo to mnie do tego ze chciałam wszystko kontrolować. A w związku trzeba ufać. Teraz tez mi sie nieraz pojawi a co jak on mnie zdradził kiedys ale staram się nie myśleć o tym :)
Mario26
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 389
Rejestracja: 24 sierpnia 2017, o 19:47

24 listopada 2017, o 16:04

Ja staram sie o wszystkim nie myslec nawet o tym ze macie inne objawy niz ja chodz czasmi sie tym niepokoje ale mi tez sie wzielo wszystko w jednej sekundzie przez jedna myśl wiec musi byc to samo moje tresci mysli sie troszke roznia, ja np mialem wczesniej przed zaburzeniem schizy ze mnie zdradza i takie tam a teraz wgl tego nie mam teraz tylko ze nie kocham, ze kocham byla ze kocham koleżanka, ze to bie byla milosc bo pisalem z 2 dzieczynami na raz jeszcze przed zwiazkiem i pewbie tamta kocham, ze mi z kims innym bedzie lepiej, zebym nie patrzyl na inne kobiety bo to juz bedzie znazk ze nie kocham ze tamto i tamto i ale i ale... Alr ja to wszystko wiem ze to nic nie warte mysli chodz jest watpliwosc ale nie umiem tego prztlumaczyc temu rozumowi pewbie dlatego ze jest zaburzony a ja nie umiem tego pojac. Kiedys tez nie wierzylem ze mam zaburzebue nerwicowie tylko bylem pewny ze tak sie stabie tak jak i teraz mam. Ale co nic sie nie dzije jestem ze swoim skarbem i chce byc na zawsze chodz tego moj rozum nie ogarnia ale tak jest. Co dzien mam mysli o wszystkim co oznacza ze nie kocham mam mysl o innej kobiecie to oznacza ze nie kocham mojej i tak krece aie caly czas w kółko. Teraz juz mnie to zaczyna bardzo denerwowac chodz nie placze juz pewnie przez leki lekarz mowi ze mi to minie po pewnym czasie ze sie nie odkochalem ze aie nie da odkochac w sekunde ze nie da sie w zaburzeniu odkochac i jest dobrze wtedy oatatnio az czulem ze kocham po takiej rozmowie ale wyjechalem od mojej kobiety i juz mysl typu a moze nogdy nie kochalem i sobie to wkrecilem ahahha no i ja zawsze odp tym mysla nie umie ich olac bo uderzaja w moj najczulszy punkt. Wole umrzec niz skrzywdzic moja dziewczyne bo ja kocham.
tomek19932304
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 580
Rejestracja: 19 października 2016, o 12:02

24 listopada 2017, o 17:16

załamana20 pisze:
24 listopada 2017, o 15:10
tomek19932304 pisze:
24 listopada 2017, o 12:58
Czuje uczucia w pełni co jest swietne tylko naszła mnie mysl ze moze kiedyś mnie zdradziła przez te 3 lata i tym razem to nie jest nerwicowe potrafię odróznic prawdziwe zmartwienie od nerwicowego. Po prostu w tej chwili gdy to przywiązanie i uczucia odczuwam w pełni smuci mnie mysl o zdradzie chyba bym potem juz z nikim sie nie związał ani nikomu nie zaufał
Tez miałam takie myśli, doprowadzalo to mnie do tego ze chciałam wszystko kontrolować. A w związku trzeba ufać. Teraz tez mi sie nieraz pojawi a co jak on mnie zdradził kiedys ale staram się nie myśleć o tym :)
Ja staram się kontrolować tą zazdrość, ale to jeszcze przed nerwica miałem to chyba jakiś lęk przed rozczarowaniem czy co
tomek19932304
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 580
Rejestracja: 19 października 2016, o 12:02

24 listopada 2017, o 21:58

Ehhh boje sie puścić tą kontrolę na razie jest spoko natręty mnie nie dręczą tylko tak jakoś cały czas kontroluje swój stan emocjonalny. Boje się jak przestanę to kontrolować to znowu nerwica walnie mnie tak bardzo mocno jak na samym początku
NotLogged
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 220
Rejestracja: 25 sierpnia 2017, o 20:24

24 listopada 2017, o 23:15

Ja dzisiaj nie czuje zupelnie nic, zadnych emocji, zadnych uczuc do partnera. Nic kompletnie. Nawet nie panikuje z tego powodu ani nie mam lekow, nie boje sie tego. Czy to moze byc to ze faktycznie go nie kocham? Czuje sie wlasnie tak jakby tak było, nawet w to wierze. Patrzac na niego nie mam tego co kiedys, nie umiem jakos zyc a z drugiej strony trzymam go za reke, wspieram, jest jakos niby wazny ale nie czuje nic. Zupelna pustke zupelnie jak po rozstaniu, po rozmowie szczerej z bliska mi osoba gdy okazalo sie ze może za bardzo chcialam, za bardzo nalozylam na siebie presje i sama to w sobie zabilam.A potem zupelny luz. Zupelnie nic nie czulam. Teraz tak samo jest. Zupelnie nic nie czuje. Pustka. I gula w gardle bo chcialam temu czlowiekowi kiedys mowic codziennie slowa ,,kocham Cie", chcialam kiedys z tym czlowiekiem umrzec w jednym lozku, chciałam zeby bylo dobrze, chcialam kochac a teraz zupełnie nic nie ma. Chyba sie ulotnilo... nie ma.milosci. nawet nie mam lekow, nic kompletnie nic, nie rusza mnie to.
ola8423
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 173
Rejestracja: 21 stycznia 2017, o 10:35

24 listopada 2017, o 23:56

Im bardziej bedziecie to rozdrabniać tym będzie gorzej. Nie widzicie tego? Codziennie pisanie jak to nam zle demotywuje i nie pozwala zapomnieć o całym zaburzeniu
ODPOWIEDZ