Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Czy ja ją/jego kocham? Zanik uczuć? Strata emocji?

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
Malami09
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 120
Rejestracja: 24 sierpnia 2017, o 12:48

14 września 2017, o 12:11

Dziewczyny kochane, powiedzcie mi czy jest szansa z tym wygrac samemu ? Mam tu na mysli bez pomocy lekow i psychologa ? <razy>
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

14 września 2017, o 12:12

Malami, oczywiście, zobacz ile osób na forum z tego wyszło! A czemu wzbraniasz się przed lekami I terapią?
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
laure
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 642
Rejestracja: 17 stycznia 2017, o 10:33

14 września 2017, o 12:13

Tylko ze u mnie to nie dS żadne intrusive thoughts :(
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

14 września 2017, o 12:17

Asia, szczerze? To po co tu siedziesz na forum? Zostaw chłopaka I wracaj do formy w takim razie.
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
laure
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 642
Rejestracja: 17 stycznia 2017, o 10:33

14 września 2017, o 12:19

katarzynka pisze:
14 września 2017, o 12:03
Asia, a Ty zrozum, że nie masz najgorzej ze wszystkich. Już tyle osòb Ci radzi, ale Ty dalej swoje I swoje. I wszyscy mamy tak samo ciężko I Nikanere wyżej I ja I inni. Wiesz co nas różni? Właśnie to, że codziennie nie trąbimy o tym jak nam jest źle. Musisz zmienić nastawienie, bo inaczej to kopiesz się z koniem cały czas.
Nie.mówię że mam najgorzej ze wszystkich tylko ze nie mam tego co wy. Czytajcie ze zrozumieniem! Nic takiego nie napisałam.
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

14 września 2017, o 12:24

Odpuszczam, bo nie chce mi się zwyczajnie :-)
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nikanere
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 592
Rejestracja: 26 kwietnia 2017, o 17:33

14 września 2017, o 12:27

Malami09 pisze:
14 września 2017, o 12:11
Dziewczyny kochane, powiedzcie mi czy jest szansa z tym wygrac samemu ? Mam tu na mysli bez pomocy lekow i psychologa ? <razy>
Oczywiscie ze sie da. Ja chodze bardzo zadko do terapeuty i czuje sie duzo duzo lepiej. Mi takie rozgrzebywanie przez poprzedniego dalo popalic i poglebilo takze chodze do nowej pani ale bardzo zadko🙂 sama dochodze do tego co chce mimo mysli sprzecznych. Wizyte u lekarza mam jutro juz raz odwolywalam tydzien temu i chodzi mi po glowie zeby odwolac i tym razem ale chce sie cos konkretnego spytac😜 ona jest dobra bo nie rpzgrzebuje analizuje wszystkich mysli i mi tez nie kaze tego robic tylko wspiera i pomaga na rozsadek wziasc ten temat i to pomaga
Malami09
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 120
Rejestracja: 24 sierpnia 2017, o 12:48

14 września 2017, o 12:40

nikanere pisze:
14 września 2017, o 12:27
Malami09 pisze:
14 września 2017, o 12:11
Dziewczyny kochane, powiedzcie mi czy jest szansa z tym wygrac samemu ? Mam tu na mysli bez pomocy lekow i psychologa ? <razy>
Oczywiscie ze sie da. Ja chodze bardzo zadko do terapeuty i czuje sie duzo duzo lepiej. Mi takie rozgrzebywanie przez poprzedniego dalo popalic i poglebilo takze chodze do nowej pani ale bardzo zadko🙂 sama dochodze do tego co chce mimo mysli sprzecznych. Wizyte u lekarza mam jutro juz raz odwolywalam tydzien temu i chodzi mi po glowie zeby odwolac i tym razem ale chce sie cos konkretnego spytac😜 ona jest dobra bo nie rpzgrzebuje analizuje wszystkich mysli i mi tez nie kaze tego robic tylko wspiera i pomaga na rozsadek wziasc ten temat i to pomaga
Juz sie balam, ze bez lekarza i lekow nie wyjde z tego :friend:
nikanere
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 592
Rejestracja: 26 kwietnia 2017, o 17:33

14 września 2017, o 12:43

Da sie wszystko zrobic. Tylko trzeba byc silnym. Ja duzo mysle pozytywnie , staram sie mimo ze czuje lek wtedy. Ale to trzeba przejsc i tyle
nikanere
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 592
Rejestracja: 26 kwietnia 2017, o 17:33

14 września 2017, o 13:42

Malami09 pisze:
14 września 2017, o 12:40
nikanere pisze:
14 września 2017, o 12:27
Malami09 pisze:
14 września 2017, o 12:11
Dziewczyny kochane, powiedzcie mi czy jest szansa z tym wygrac samemu ? Mam tu na mysli bez pomocy lekow i psychologa ? <razy>
Oczywiscie ze sie da. Ja chodze bardzo zadko do terapeuty i czuje sie duzo duzo lepiej. Mi takie rozgrzebywanie przez poprzedniego dalo popalic i poglebilo takze chodze do nowej pani ale bardzo zadko🙂 sama dochodze do tego co chce mimo mysli sprzecznych. Wizyte u lekarza mam jutro juz raz odwolywalam tydzien temu i chodzi mi po glowie zeby odwolac i tym razem ale chce sie cos konkretnego spytac😜 ona jest dobra bo nie rpzgrzebuje analizuje wszystkich mysli i mi tez nie kaze tego robic tylko wspiera i pomaga na rozsadek wziasc ten temat i to pomaga
Juz sie balam, ze bez lekarza i lekow nie wyjde z tego :friend:
Da sie wyjsc da, ja nie mam zamiaru lekow brac nie czuje takiej potrzeby. Najwazniejsze to uspokoic stan emocjonalny i bedzie dobrze🙂
usuniete
Gość

14 września 2017, o 14:47

laure pisze:
14 września 2017, o 11:42
nikanere pisze:
14 września 2017, o 11:34
laure pisze:
14 września 2017, o 08:29


Chcesz powiedzieć ze ci wszyscy ludzie co mają przeblyski akceptują swój stan? jakoś nie wierzę.mówisz ze przy rocd sa też.inne objawy. Ja od dawna innych nie mam. Nawet lęk odpuścił. Nie zostało nic oprocz serca z kamienia.
Ja np akceptuje to co mam. Jak pomysle o tym to czuje lek ale co mam innego z tym robic. Mam jak mam ale chce byc z ta osoba mimo mysli w mojej glowie ktore mowia cos innego. Bo sa chwile i momenty w ktorych sie czuje wspaniale kolo niego. I to mi daje sile zeby olac te mysli. Potrafilam byc szczesliwa przed ta choroba z ta osoba to i dam rade teraz🙂
jedyny sposob jak wszyscy tu w kolo pisza olac te mysli i nie analizowac ich bo to nic nie daje. Kazda analiza cofa nas do tylu bo nerwica ma pozywke to co chciala wprowadzila w stan w ktorym rozstrzasasz ten temat w kolko i w kolko a tak nie mozna.
Nikanere błagam. Ty czujesz ze kochasz więc nawet tego nie porownujmy. Nie mam myśli, zrozum. Mam poczucie braku uczuć totalnego. To nas różni. I myślę ze jest to podstawowa różnica. Rozumiesz te różnicę między nami? Mam 9 Miesięcy bez uczuć. 9. I myśli ze go nie kocham od poczatku bo tak czuję. I jest mi z tym źle. Od 9 Miesięcy nie czuję się wspaniale obok mojego faceta. i na tym zakonczmy porownania, bo jak słucham o akceptacji od kogoś kto w tym miejscu nie był to mnie tylko wkurza.
Teraz to mnie nastraszylas:( Ja ostatnio tez jakoś nie mam mysli, tylko po prostu brak uczuć i sama nie wiem czego chce.. Tylko u mnie jest ta różnica ze ja sie czuje wspaniale obok mojego chłopaka.
laure
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 642
Rejestracja: 17 stycznia 2017, o 10:33

14 września 2017, o 14:48

załamana20 pisze:
14 września 2017, o 14:47
laure pisze:
14 września 2017, o 11:42
nikanere pisze:
14 września 2017, o 11:34


Ja np akceptuje to co mam. Jak pomysle o tym to czuje lek ale co mam innego z tym robic. Mam jak mam ale chce byc z ta osoba mimo mysli w mojej glowie ktore mowia cos innego. Bo sa chwile i momenty w ktorych sie czuje wspaniale kolo niego. I to mi daje sile zeby olac te mysli. Potrafilam byc szczesliwa przed ta choroba z ta osoba to i dam rade teraz🙂
jedyny sposob jak wszyscy tu w kolo pisza olac te mysli i nie analizowac ich bo to nic nie daje. Kazda analiza cofa nas do tylu bo nerwica ma pozywke to co chciala wprowadzila w stan w ktorym rozstrzasasz ten temat w kolko i w kolko a tak nie mozna.
Nikanere błagam. Ty czujesz ze kochasz więc nawet tego nie porownujmy. Nie mam myśli, zrozum. Mam poczucie braku uczuć totalnego. To nas różni. I myślę ze jest to podstawowa różnica. Rozumiesz te różnicę między nami? Mam 9 Miesięcy bez uczuć. 9. I myśli ze go nie kocham od poczatku bo tak czuję. I jest mi z tym źle. Od 9 Miesięcy nie czuję się wspaniale obok mojego faceta. i na tym zakonczmy porownania, bo jak słucham o akceptacji od kogoś kto w tym miejscu nie był to mnie tylko wkurza.
Teraz to mnie nastraszylas:( Ja ostatnio tez jakoś nie mam mysli, tylko po prostu brak uczuć i sama nie wiem czego chce.. Tylko u mnie jest ta różnica ze ja sie czuje wspaniale obok mojego chłopaka.
Jeśli czujesz się obok niego wspaniale to nie jest to pustka. Jedno drugiemu przeczy.
usuniete
Gość

14 września 2017, o 15:41

A ja wlasnie postanowiłam, ze czas zrobić sobie detoks od forum, cały czas siedzenie i myślenie o tym wszystkim jest tylko dolujace. Chce być z chlopakiem, chce go kochac, tak wiec trzeba zająć się związkiem i moim ukochanym, a nie czytaniem i nakrecaniem się w kółko ze to pewnie nie nerwica. 'niemoge Trzymajcie się no i powodzenia w walce z tym dziadostwem. :friend: :lov:
nikanere
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 592
Rejestracja: 26 kwietnia 2017, o 17:33

14 września 2017, o 15:53

załamana20 pisze:
14 września 2017, o 15:41
A ja wlasnie postanowiłam, ze czas zrobić sobie detoks od forum, cały czas siedzenie i myślenie o tym wszystkim jest tylko dolujace. Chce być z chlopakiem, chce go kochac, tak wiec trzeba zająć się związkiem i moim ukochanym, a nie czytaniem i nakrecaniem się w kółko ze to pewnie nie nerwica. 'niemoge Trzymajcie się no i powodzenia w walce z tym dziadostwem. :friend: :lov:
Trzymaj sie tam i duzo sily zycze ;ok dobre postanowienie , nie ma sensu sie nakrecac jak sie przeczyta niewlasciwego posta. Wystarcza nam nasze wlasne mysli :hehe: :hehe: powodzenia . Odezwij sie czasem jak tam Ci idzie
ola8423
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 173
Rejestracja: 21 stycznia 2017, o 10:35

14 września 2017, o 16:59

Laure, w twoich wypowiedziach widać czasem atak na nas. To nie jest forum to opowiadania kto ma gorzej, lepiej, inaczej, czy różne takie. Mamy siebie wspierać, pomagać, motywować, dodawać otuchy, a Ty codziennie mówisz jak masz to zle, bo nic nie czujesz. Blokada emocji, które chcemy a się nie pojawiają to nerwica, która powstała przez nadmierny stres. To reakcja obronna. Jak masz cos czuć kiedy ty ciagle się na tym skupiasz?! To jest nieosiągalne przez Ciebie. Pisanie tu czy ktoś ma takie objawy czy inne tez nic nie da. Kazdy ma podobne do siebie objawy w tym wątku, które są wypisane u zordona w artykule i tego masz się trzymać. Wyglada to trochę jakbyś na nas nachodziła i była zła, ze nic nie czujesz. To nie jest nasza wina, to co my ci mówimy masz traktować jako dodanie sił, a nie jakieś uszczypliwości. Każdy stara Ci się pomóc, ale ty nawet tej pomocy nie chcesz od nas, bo sama wiesz lepiej.
ODPOWIEDZ