Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Czy to już depresja?

Dział poświęcony depresji, dystymii, stanom depresyjnym.
Zamieszczamy własne przeżycia, objawy depresji i podobnych jej zaburzeń.
Próbujemy razem stawić temu czoła.
ODPOWIEDZ
Begonia
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 121
Rejestracja: 25 lipca 2016, o 21:01

18 stycznia 2017, o 19:07

W sumie nie ma dla mnie znaczenia jaka jest odpowiedź na zadane w tytule pytanie. Mam nerwicę, pierwsze ataki paniki pojawiły się w kwietniu. Najgorsze fazy (strach przed wyjściem z domu) mam za sobą. Jednak przypałętała się hipochondria (z którą nie mogę sobie poradzić) i ciągły strach, ze już umieram i to koniec, ze zostało mi maks kilka lat. I przestałam widzieć sens wszystkiego... Po co gonić za pięknym wyglądem, za pięknym mieszkaniem, po co robić karierę, po co się uczyć, po co cokowliek jak i tak w końcu się umrze :( Nie podoba mi się ten stan rzeczy, nie wiem jak z tego wyjść. Czy to wynik długotrwałej nerwicy i wszelkich problemów (w tym finansowych)i "siedzenia" w domu (dziecko nie chodzi do przedszkola jeszcze, więc nie mogę iść do pracy), a z ludźmi spotykam się rzadko stanowczo za rzadko. i może ta beznadziejna codzienność, ta codzienna egzystencja, monotonia mnie przygnębiła? Ale myślę o innych ludziach, np. ciotce, mieszka sama w kawalerce bez kuchni i łazienki (!!!) i ona chyba nawet nie ma tej beznadziei ! planuje jak urządzi to mieszkanko, że kupi meble itd, a wiem, że jest sama, praktycznie nikt jej nie odwiedza i jest stara, mało czasu zostało, a chyba bardziej cieszy się zyciem niż ja :( Dlaczego ja tak nie potrafię? Jak z tego wyjść!!?? Pomóżcie! Czy metoda 1000kroków (dobrze mówię?) będzie pomocna? Czy wyjście z domu, z nerwicy może uporać mi się z tym beznadziejnym uczuciem beznadziejności? Mam dziecko i nie chcę mu tego robić :( A też się zastanawiam, po co ja chcę najlepszą szkołą dla niego po co to wszystko się robi?! Jakieś chore mysli egzystencjonalne..Mam dość :( :( :(
- Nic ci nie jest! [...] Dwa miesiące temu myślałeś, że masz czerniaka złośliwego!
- Nagle pojawiła mi się czarna plama na plecach!
- Ona była na twojej koszuli!
- Nie wiedziałem! Ludzie pokazywali na moje plecy.
Awatar użytkownika
pudzianoska
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 301
Rejestracja: 24 października 2016, o 21:37

18 stycznia 2017, o 19:57

Begonia pisze:W sumie nie ma dla mnie znaczenia jaka jest odpowiedź na zadane w tytule pytanie. Mam nerwicę, pierwsze ataki paniki pojawiły się w kwietniu. Najgorsze fazy (strach przed wyjściem z domu) mam za sobą. Jednak przypałętała się hipochondria (z którą nie mogę sobie poradzić) i ciągły strach, ze już umieram i to koniec, ze zostało mi maks kilka lat. I przestałam widzieć sens wszystkiego... Po co gonić za pięknym wyglądem, za pięknym mieszkaniem, po co robić karierę, po co się uczyć, po co cokowliek jak i tak w końcu się umrze :( Nie podoba mi się ten stan rzeczy, nie wiem jak z tego wyjść. Czy to wynik długotrwałej nerwicy i wszelkich problemów (w tym finansowych)i "siedzenia" w domu (dziecko nie chodzi do przedszkola jeszcze, więc nie mogę iść do pracy), a z ludźmi spotykam się rzadko stanowczo za rzadko. i może ta beznadziejna codzienność, ta codzienna egzystencja, monotonia mnie przygnębiła? Ale myślę o innych ludziach, np. ciotce, mieszka sama w kawalerce bez kuchni i łazienki (!!!) i ona chyba nawet nie ma tej beznadziei ! planuje jak urządzi to mieszkanko, że kupi meble itd, a wiem, że jest sama, praktycznie nikt jej nie odwiedza i jest stara, mało czasu zostało, a chyba bardziej cieszy się zyciem niż ja :( Dlaczego ja tak nie potrafię? Jak z tego wyjść!!?? Pomóżcie! Czy metoda 1000kroków (dobrze mówię?) będzie pomocna? Czy wyjście z domu, z nerwicy może uporać mi się z tym beznadziejnym uczuciem beznadziejności? Mam dziecko i nie chcę mu tego robić :( A też się zastanawiam, po co ja chcę najlepszą szkołą dla niego po co to wszystko się robi?! Jakieś chore mysli egzystencjonalne..Mam dość :( :( :(

Kochana, czy słuchałaś nagrań oraz zapoznałaś się z innymi materiałami DivoVica?
spis-tresci-autorami-t4728.html
Boże, użycz mi pogody ducha,
Abym godził się z tym, czego nie mogę zmienić,
Odwagi, abym zmieniał to, co mogę zmienić,
I mądrości, abym odróżniał jedno od drugiego.

Jeśli nie otrzymujesz cudu, stań się nim.

https://wordpress.com/view/pudzianoska.wordpress.com
Begonia
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 121
Rejestracja: 25 lipca 2016, o 21:01

18 stycznia 2017, o 20:00

Nagrań kilka, materiały czytałam, chyba wszystkie, ale już jakis czas temu. A masz jakiś konkretny na myśli?
- Nic ci nie jest! [...] Dwa miesiące temu myślałeś, że masz czerniaka złośliwego!
- Nagle pojawiła mi się czarna plama na plecach!
- Ona była na twojej koszuli!
- Nie wiedziałem! Ludzie pokazywali na moje plecy.
Awatar użytkownika
pudzianoska
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 301
Rejestracja: 24 października 2016, o 21:37

18 stycznia 2017, o 20:05

Begonia pisze:Nagrań kilka, materiały czytałam, chyba wszystkie, ale już jakis czas temu. A masz jakiś konkretny na myśli?
Mam namyśli wszystkie nagrania, ale z racji tego, że nerwica robi z Tobą co chce, warto zacząć od https://www.youtube.com/watch?v=j9KmSVwcb0M
Polecam Ci przesłuchanie nagrań chłopaków, bo zawierają one odpowiedź na pytanie - jak z tego wyjść ;)
Boże, użycz mi pogody ducha,
Abym godził się z tym, czego nie mogę zmienić,
Odwagi, abym zmieniał to, co mogę zmienić,
I mądrości, abym odróżniał jedno od drugiego.

Jeśli nie otrzymujesz cudu, stań się nim.

https://wordpress.com/view/pudzianoska.wordpress.com
ODPOWIEDZ