Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Cześć :)

Tutaj możesz się przedstawić, napisać coś o sobie.
ODPOWIEDZ
niewiedząca.z
Świeżak na forum
Posty: 6
Rejestracja: 20 kwietnia 2017, o 22:17

25 kwietnia 2017, o 23:27

Cześć, jestem Zuza i we wrześniu skończę 20 lat. Z reguły jestem bardzo wesołą, uśmiechniętą dziewczyną, lubiącą pomagać innym i troszczącą się o innych ludzi i zwierzątka bardziej niż o siebie :)

Moim problemem są głupie myśli, przypominanie sobie czegoś, co nie było w tamtym czasie w ogóle ważne, a zaczęło być nie wiadomo dlaczego. Myślenie o tym non stop, kiedy pojawi się tylko nowa myśl, która, według mojego mózgu, mogłaby się komuś INNEMU, a nie mi, nie sposób.

Mianowicie zaczęło się to od października 2016 roku, kiedy to wtedy mój ówczesny chłopak wyjechał do pracy za granicę. Zaczęłam więcej myśleć (chyba przez jego brak i brak rozdysponowania wolnego czasu po pracy). Przypomniało mi się, że kiedy byliśmy razem (dokładnie 4 dni wtedy), napiszę wprost - po pijanemu pocałowałam się z koleżanką. Przypomniało mi się to właśnie prawie rok później, kiedy mój chłopak wyjechał. Ta myśl, że to zrobiłam była nie do wytrzymania, wmawiałam sobie, że to było tak bardzo złe, że zdradziłam go wtedy, chociaż w tamtym momencie, ten prawie rok wcześniej nie miało to dla mnie żadnego znaczenia i choć rodzice, siostra i dwie znajome mówili mi, że to nic takiego, tym bardziej, że była to dziewczyna i nie mam się czym przejmować, jednak moje myśli mi nie przeszły, nie potrafiłam też zrozumieć, dlaczego przypomniało mi się to dopiero po prawie roku. W końcu musiałam mu powiedzieć. On odebrał to tak, jak myślałam - jako zdradę. Jeszcze jakiś czas po powiedzeniu mu tego zarzucałam sobie, że to może była jednak zdrada, z resztą on też w niektórych sytuacjach mi to wypominał. Wszystko później już było dobrze aż do pojawienia się kolejnej myśli (już nie pamiętam jaka ona była), ale nie zniknęła dopóki jemu tego nie powiedziałam. Takich myśli po drodze było jeszcze parę i nie ważne komu mogłam mówić o tych myślach, to nie znikały one dopóki nie powiedziałam JEMU. Teraz myślę, że chyba po prostu dlatego, że bałam się jego reakcji (jak to było z myślą pierwszą). Było to dla mnie wykańczające. Ciągle płakałam.
Teraz, kiedy już ponad miesiąc nie jesteśmy razem (nie będę tu pisała dlaczego, bo nie jest to na temat ;)), wydawało się, że wszystko wróciło do normalności, jednak nie. Jakieś półtora - dwa tygodnie temu przeszła mi przez myśl myśl, że mogłabym zakochać się w swoim tacie (oczywiście nie jest to w ofercie realne, bo tata to tata i byłoby to po prostu obrzydliwe dla mnie). Zaczęłam się sama nakręcać (jak wtedy, kiedy byłam z chłopakiem), że to mogłoby się komuś nie spodobać i w ogóle. Powiedziałam to mamie, bo już nie mogłam wytrzymać tych durnych myśli, a mama stwierdziła, że może wewnętrznie szukam ideału faceta (tata nim nie jest, ale ma bardzo wiele cech, które chciałabym, żeby miał mój facet). Nie patrzę nawet na tatę, jak na obiekt westchnień, czy na kogoś w kim faktycznie mogłabym się zakochać, na kogoś kto faktycznie mógłby mi się podobać, czy mnie pociągać, bo w rzeczywistości byłoby to obrzydliwe i na samą myśl nie jest mi dobrze. Zaczęłam też zwracać większą uwagę na to, jak rodzice mówią do siebie 'Kochanie' i tym podobne. W momentach kryzysowych moich myśli, byłabym już nie raz też w stanie uwierzyć, że może faktycznie zakochałam się w tacie. Jest to dla mnie chore i w ogóle nie do przyjęcia. Najlepsze jest to, że ja WIEM, że tak nie jest i nawet, że TAK PÓŹNO SIĘ NIE STANIE, ale moje myśli są takie, a nie inne. Nie wiem, dlaczego cały czas to analizuję, o tym myślę. Jak już jest niby w porządku to zaraz i tak przychodzą z powrotem te same, chore myśli.
Pracuję też u taty w firmie i były momenty, że chciałam go unikać, nie chciało mi się z nim rozmawiać... Co mam zrobić? Nie mam pojęcia, czy to przez poprzednie doświadczenia z byłym j obawy o to, że ktoś mógłby to uznać za chore? A przecież niektóre nasze myśli są takie, a nie inne i nie ma w nich nic dziwnego... Nie wiem co robić, proszę o radę. Dodam, że w czwartek idę do psychiatry, tyle, że już usłyszałam, że psychiatra da mi radę, że mam zacząć aktywnie spędzać czas i wtedy nie będę myślała.. to prawda? Ja oczekuję po prostu rady co wtedy, w takich sytuacjach mam zrobić, żeby takie myśli zniknęły. Bo jak ta myśl z tatą się skończy, zaraz mój mózg wynajdzie sobie jakąś inną myśl, żeby mieć się czym przejmować.

Siostra stwierdziła, że mój były po prostu 'zrył' mi mózg pretensjami i tym, o co tak naprawdę się złościł, a nie miał do tego podstaw.

Pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
eiviss1204
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1291
Rejestracja: 2 stycznia 2017, o 16:22

25 kwietnia 2017, o 23:37

Witaj :*
Tak,ja osobiscie polecam Ci aktywnie spedzac czas :) Sama tak robilam ,glownie praca,przyjaciele ,spedzanie czasu poza domem i akceptacja tych mysli :) Nie jest to latwe,wiem,bo mysli sa wrecz chore,ale jesli bedziesz siedziec w domu i dumac nad nimi to sie rozkreca do granic mozliwosci i bedziesz miec ich naprawde wiele.
Tutaj jest duzo takich ludzi jak Ty :) I pytania tez sa czasami szokujace ,a mysli moga byc obrzydliwe, agresywne niezbyt zrozumiale dla nas samych w tym stanie :)
Ja polecam jak i mi polecano kanal Youtube i sluchanie chlopakow ,a tazke wpisy ich na tematy nerwicy lękowej.
Czego ja osobiscie nie polecam ,mimo ze wiem iz nie jest to norma? Nie czytuj postow innych ludzi z nerwica na zasadzie,ze ktos sie boi pedofilli czy schizofrenii bo w takim stanie czesto przygarniamy sobie natrety innych ludzi :)
Będzie dobrze zobaczysz :) Te mysli nie sa nowoscia :) I to sa tylko mysli , a Ty tymi myslami nie jestes tylko czyny Cie definiuja :)

Powodzenia Ci zycze i jak bedziesz potrzebowala pomocy,pisz smialo :)
Szukasz dobrych naturalnych kosmetyków? Lub masz jakiś problem skórny?
A może potrzebujesz kremu z magnezem, na zmęczoną skórę i zarazem duszę?

Obrazek Daj sobie prawo do relaksu i bycia coraz piękniejszą!
Pozwól sobie doradzić i zgłoś się do mnie :)
Awatar użytkownika
eiviss1204
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1291
Rejestracja: 2 stycznia 2017, o 16:22

25 kwietnia 2017, o 23:40

Ja ryzykuje :) czyli robie na przekor myslom :) Na zasadzie,powiedzmy ze podam Ci przyklad "
Mysl " Masz schize" moja odpowiedz - jak tak ona wyglada to moge ja miec :) Ciezko to pojac ale pomaga :) mozg sie uspokaja,ale na poczatku nie jest to latwe : )
Manifestacja mysli przeogromna ,ale potem wszystko sie wycisza :) Postaw wszystko na jedna karte i tyle... Analiza wpedzi Cie w kolo,ktore pieknie i sprawnie sie kreci,niestety to kolo kreci sie na nie Twoja korzysc
Pozdrawiam :)
Szukasz dobrych naturalnych kosmetyków? Lub masz jakiś problem skórny?
A może potrzebujesz kremu z magnezem, na zmęczoną skórę i zarazem duszę?

Obrazek Daj sobie prawo do relaksu i bycia coraz piękniejszą!
Pozwól sobie doradzić i zgłoś się do mnie :)
niewiedząca.z
Świeżak na forum
Posty: 6
Rejestracja: 20 kwietnia 2017, o 22:17

25 kwietnia 2017, o 23:42

No tak, tylko też najgorsze jest, że nawet w pracy, kiedy serio mam co robić, bo pracuję przecież, to wtedy też myślę o tym wszystkim... Masakra jakaś :o i boję się, że ta myśl o tacie nie ustanie i będę musiała tak żyć... Taki wewnętrzny strach, lęk i nic więcej odnośnie tej myśli... 😢
niewiedząca.z
Świeżak na forum
Posty: 6
Rejestracja: 20 kwietnia 2017, o 22:17

25 kwietnia 2017, o 23:45

Też próbowałam sobie tłumaczyć, że przecież inni ludzie mają o wiele gorzej, mają o wiele gorsze, straszniejsze problemy niż ten mój i spoko jest wtedy na pół dnia, na dzień i zaraz znowu to samo... Po prostu trafia mnie wtedy 😡
Awatar użytkownika
eiviss1204
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1291
Rejestracja: 2 stycznia 2017, o 16:22

25 kwietnia 2017, o 23:47

Sluchaj ,tez tak mialam. Na poczatku wychodzialam do znajomych i nie mialam pojecia o czym oni mowia,a mialam natrectwa zwiazane z powtarzaniem
Wiec to wygladalo tak,ze to co wyczytalam na forum ,musialam w kolo powtarzac ,bo jak przestawalam to mialam wrazenie,ze cos sie stanie...
Na poczatku to jest ciezkie,ale potem tak sie wkrecasz,ze mozg automatycznie jak jestes w pracy przelacza sie na tryb - zyj na zewnatrz :) ale nie zniechecaj sie.
Staraj sie skupiac na ludziach,na tym o czym mowia,jak mysl znow przyjdzie,trudno probuj od nowa : ) i tak w kolko,az sie nauczysz :) mi to troche czasu zajelo
A tez tutaj plakalam,ze tragedia,zreszta troche tych postwo namazalam :) Tez mam czasami mysli jeszcze,ale jakos daje rade i zyje sie duzo lepiej :)
Skupiaj sie na przedmiotach w pracy,na tym co robisz itp.
Wysle Ci post ciasteczka o zarzadzaniu natretnymi myslami i post Wiktora o myslach natretnych

gra-w-zarzadzanie-natretnymi-myslami-t5041.html
l-kowy-chochlik-my-lowy-t5055.html

To drugie przeczytaj najpierw : ) cmok
Szukasz dobrych naturalnych kosmetyków? Lub masz jakiś problem skórny?
A może potrzebujesz kremu z magnezem, na zmęczoną skórę i zarazem duszę?

Obrazek Daj sobie prawo do relaksu i bycia coraz piękniejszą!
Pozwól sobie doradzić i zgłoś się do mnie :)
niewiedząca.z
Świeżak na forum
Posty: 6
Rejestracja: 20 kwietnia 2017, o 22:17

25 kwietnia 2017, o 23:49

dziękuję bardzo :*
Awatar użytkownika
GaunterODim
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 302
Rejestracja: 13 marca 2017, o 23:04

25 kwietnia 2017, o 23:49

Myślę, że Ty po prostu starasz się o tym nie myśleć, a tak się nie da :) To działa na zasadzie "nie myśl o zielonym jabłku". Najlepsze co możesz zrobić, to zaakceptować te myśli i pozwolić im płynąć. Dzięki temu nie będziesz nadawać im wartości, którą chcąc niechcąca obecnie im nadajesz. Zapoznaj się z tym materiałem, bo to bardzo ważne:
https://www.youtube.com/watch?v=ZDP3kld ... 97U2vdL9kp
https://www.youtube.com/watch?v=5YSqfvz ... F3&index=1
https://www.youtube.com/watch?v=YenGYB0 ... F3&index=3
Powodzenia Ci :)
Awatar użytkownika
Ardiano K-ce
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 285
Rejestracja: 10 marca 2017, o 05:36

25 kwietnia 2017, o 23:53

Witaj.Jak już koleżanka wyżej napisała,podpisuję sie pod jej wypowiedziom i chcę dodać,że oprócz aktywnego życia,powinnaś także skupić się na prawidłowym odżywianiu i suplementacji,co poprawi twoje funkcjonowanie.Dużo ruchu by rozładowywać napięcie,najlepiej basen.polecam także,wszelkiego rodzaju książki o tematyce"uważności",która pomaga bardzo skupić się na tym co jest"tu i teraz".Zawse masz do dyspozycji czat,kiedy poczujesz sie gorzej,zawsze możesz z kimś pogadać.Pamiętaj jednak,że czat to czat i zamiast wciągać się na całe dnie w wir rozmów o "dupie marynie",żyj i funkcjonuj w realnym świecie a tu zaglądaj,wrazie potrzeby.Z mojej strony,nic już chyba więcej nie dodam,jedynie to że życzę ci szybkiego powrotu do zdrowia i byś wyniosła z tego jak najwięcej,życiowej nauki.
Pozdrawiam ;witajka
Nie żyjesz chwilą obecną,to żyjesz w własnej głowie.Przeszłość i przyszłość istnieją,jedynie w twojej głowie.
wyjdź ze swojej głowy i zacznij żyć,bo sensem i prawdziwym celem życia,jest życie samo w sobie.
Awatar użytkownika
eiviss1204
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1291
Rejestracja: 2 stycznia 2017, o 16:22

26 kwietnia 2017, o 00:01

Ardiano K-ce pisze:
25 kwietnia 2017, o 23:53
Witaj.Jak już koleżanka wyżej napisała,podpisuję sie pod jej wypowiedziom i chcę dodać,że oprócz aktywnego życia,powinnaś także skupić się na prawidłowym odżywianiu i suplementacji,co poprawi twoje funkcjonowanie.Dużo ruchu by rozładowywać napięcie,najlepiej basen.polecam także,wszelkiego rodzaju książki o tematyce"uważności",która pomaga bardzo skupić się na tym co jest"tu i teraz".Zawse masz do dyspozycji czat,kiedy poczujesz sie gorzej,zawsze możesz z kimś pogadać.Pamiętaj jednak,że czat to czat i zamiast wciągać się na całe dnie w wir rozmów o "dupie marynie",żyj i funkcjonuj w realnym świecie a tu zaglądaj,wrazie potrzeby.Z mojej strony,nic już chyba więcej nie dodam,jedynie to że życzę ci szybkiego powrotu do zdrowia i byś wyniosła z tego jak najwięcej,życiowej nauki.
Pozdrawiam ;witajka
cmok cmok Ma racje,ksiazki o tematyce uwaznosci to fajna sprawa,my lekowcy jak zauwazylam,ogolnie mamy problem z zyciem w tu i teraz , zazwyczaj cos analizujemy,a to przeszlosc,przyszlosc i nabawiamy sie natretow myslowych wiecznie sie o cos martwiac.
Nerwica jest wspanialym czasem na to by sie w koncu nauczyc tego ,ze zycie masz jedno i musisz skupiac sie na rzeczach realnych,ktore Cie otaczaja,a nie zawierzac mysla,ktore i tak nie maja znaczenia,bo nie popieraja je czyny :)
Bedzie dobrze :) I dobrze Kuba napisal Ci komenarz wyzej,nie da sie nie myslec o tym,w taki sposob :) Im bardziej chcesz nie myslec,tym mysli bedzie wiecej.
Zajmij sie czyms koniecznie :)
Szukasz dobrych naturalnych kosmetyków? Lub masz jakiś problem skórny?
A może potrzebujesz kremu z magnezem, na zmęczoną skórę i zarazem duszę?

Obrazek Daj sobie prawo do relaksu i bycia coraz piękniejszą!
Pozwól sobie doradzić i zgłoś się do mnie :)
niewiedząca.z
Świeżak na forum
Posty: 6
Rejestracja: 20 kwietnia 2017, o 22:17

26 kwietnia 2017, o 14:09

Dziękuję Wszystkim bardzo! Jesteście kochani:)

A czy macie też myśli, że takie ciągłe analizowanie, myślenie o wszystkim, przejmowanie się, nigdy nie zniknie? obawiacie się tego, że może być właśnie tak, że całe życie będzie tak samo?
Awatar użytkownika
eiviss1204
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1291
Rejestracja: 2 stycznia 2017, o 16:22

30 kwietnia 2017, o 01:47

niewiedząca.z pisze:
26 kwietnia 2017, o 14:09
Dziękuję Wszystkim bardzo! Jesteście kochani:)

A czy macie też myśli, że takie ciągłe analizowanie, myślenie o wszystkim, przejmowanie się, nigdy nie zniknie? obawiacie się tego, że może być właśnie tak, że całe życie będzie tak samo?
Nie bedzie :) Analizowanie moze przeniesc sie na inne pola :) Z pewnoscia zawsze cos tam analizowalas :) teraz akurat analizujesz glownie siebie :)
Ale co moge Ci powiedziec,ze sama jeszcze mam jakies natretne mysli itp,ale jest ich duzo mniej i w ciagu dnia,mysle sporo o innych rzeczach zwiazanych z zyciem codziennym,a nie ze zdrowiem czy zdrowiem psychicznym,badz innymi wspanialosciami :)
Wiec to minie :) Pisz do mnie jesli bedziesz czegos potrzebowac :)
Powodzenia :)
Szukasz dobrych naturalnych kosmetyków? Lub masz jakiś problem skórny?
A może potrzebujesz kremu z magnezem, na zmęczoną skórę i zarazem duszę?

Obrazek Daj sobie prawo do relaksu i bycia coraz piękniejszą!
Pozwól sobie doradzić i zgłoś się do mnie :)
niewiedząca.z
Świeżak na forum
Posty: 6
Rejestracja: 20 kwietnia 2017, o 22:17

30 kwietnia 2017, o 11:41

dzięki wielkie!!! :) 😊
Awatar użytkownika
eiviss1204
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1291
Rejestracja: 2 stycznia 2017, o 16:22

30 kwietnia 2017, o 16:19

niewiedząca.z pisze:
30 kwietnia 2017, o 11:41
dzięki wielkie!!! :) 😊
Wiesz,zapewne masz taki charakter analizusia :) tak jak ja,ale z czasem nauczysz sie rozpoznawac mysli ktore warto przeanalizowac,a ktore warto przepuscic :)
Pamietam na poczatku jak mialam stany lękowe to wlasciwie mysli zawsze byly takie paskudne ( rozne naprawde dziwactwa takie ze szok ) nie wiele tych mysli " Normalnych bylo" i kazda mysl byla dla mnie jak wyrocznia, jakby byla typowo sprawcza. Oczywiscie najgorsze scenariusze sie toczyly,ale to minie :) Zrob podstwowe badania ( ale nie laz ciagle na rezonas bo to nie ma sensu,to czego dawno nie robilas,powtorz sobie ) jesli boisz sie chorob psychicznych mozesz skorzystac z rady psyciatry ( chociaz w moim przypadku jak juz sie naczytalam o chorobach to skupilam sie na podpunktach biorac to co mi sie wydawalo,ze jest i mialam rozne dignozy od nerwic,przez syndrom odstawienny trawki po depresje :) takze glowa do gory,bedzie dobrze :) cmok cmok Sluchaj chlopakow na youtube :) zacznij od akceptacji ofc :)
Szukasz dobrych naturalnych kosmetyków? Lub masz jakiś problem skórny?
A może potrzebujesz kremu z magnezem, na zmęczoną skórę i zarazem duszę?

Obrazek Daj sobie prawo do relaksu i bycia coraz piękniejszą!
Pozwól sobie doradzić i zgłoś się do mnie :)
ODPOWIEDZ