Atak paniki, lęk paniczny

Ciasteczko · 24 czerwca 2014, o 09:12

Nie kombinuj. Zasada jest taka, że nie wkręcamy sobie chorób, tak?:) Albo idź do lekarza i jeszcze raz rób badanie, albo nie fazuj, bo nakręcisz jeszcze bardziej swój lęk a i tak masz go pod dostatkiem. Nie masz podstaw by podejrzewać u siebie chorobe.

Direct · 25 czerwca 2014, o 10:38

dodam ze wgl mi nie przechodzi po lekach uspokajajacych.. one mnie jedynie usypiaja a i tak sie wewnetrznie trzęse.

ddd · 25 czerwca 2014, o 11:07

Ni emusi mijac po lekach uspokajajacych jesli jestesmy bardzo nakreceni a ty nakrecasz sie strasznie.
A do tego jakie to leki uspokajajace?

Direct · 25 czerwca 2014, o 16:56

hydroxyzyna 25mg i czasem herbatka kalma na uspokojenie 2 na raz. W sumie cos w tymjest.

ddd · 25 czerwca 2014, o 17:04

To sa bardzo slabe srodki uspokajajace a hydro czesto tak jest ze bardziej otumania. Za slabe srodki jak na twoje przerazenie ciagle objawami szczerze mowiac.

Direct · 25 czerwca 2014, o 22:21

wiem.. jakie sa jeszcze dobre uspokajacze niz benzo?

ancia · 21 lipca 2014, o 23:08

Piłki antystresowe , liczenie do 10, oddychanie powoli seria po 10 razy, basen, muzyka relaksacyjna.

AniaAnia · 31 lipca 2014, o 12:54

mam pytanie do tych odburzonych. tak wiec, czyta sie zeby bez wzgledu na objawy wychodzic I pokonywac swoje leki. staram sie. jednak jesli mam okropny bol glowy lub bole brzucha trwajacy kilka dni nie moge sobie wyobrazic zeby w takim stanie isc gdziekolwiek. po prostu fizycznie nie daje rady ze zwgledu na bol. co ja moge robic w takiej sytuacji? jak moge wykorzystac ten czas siedzenia w domu?

mimi · 14 sierpnia 2014, o 01:02

Psychoterapia może?

KaEs86 · 14 sierpnia 2014, o 07:57

AniaAnia spróbuj może pójść na jogę kręgosłupa np a później popraktykować w domu? muzyka relaksacyjna itp...

James124 · 25 maja 2015, o 20:41

Witam was,ja mam takie okropne napaday I teraz to zdarza sie juz dobrych pare razy w tyg,nie boje sie nigdzie wychodzic itp. ale z nikad nagle mam wrażenie ze lapie mnie jakis zawal nagly skok cisnienia brak oddechu,dwa razy nie wiedzialem co sie ze mną dzieje I wyladowalem w szpitalu,serce i rest a badan ok,ale ja czuję ze cos jest nie tak I ze nie nie moge sobie z tym poradzic,czy to mozliwe ze to ta nerwica?napad lekowy???

bart26 · 25 maja 2015, o 21:00

To nie mozliwe . To pewne . Ja tez tak na poczatku mialem . Ataki paniki kilka razy niennie nawet sie zdarzaly . Derealka . I natrety . Normalka . Na poczatek proponuje ci zapoznaj sie z srtami i nagraniami i sumiennie przeanalizuj . No i witamy w zaburzonych .

malina71 · 27 maja 2015, o 01:25

hej, a mnie pierwszy atak paniki dopadł gdy jeszcze nie chorowałam na nerwicę i nic o niej nie wiedziałam. U sąsiadów była straszna awantura wszystko policja , płacz dzieci, uciekający ojciec, biegająca i wrzeszcząca matka. KOCIOŁ. Przeraziłam się strasznie w jednym momencie zaczęłam się tak trząść, że gdybym nie miała skóry, to chyba wszystkie moje kości by się rozbiegły każda w inną stronę. Mąż trzymał mnie mocno w objęciach a i tak nie mógł uspokoić mojego latającego ciała.

W każdym razie do czego zmierzam, ano do tego, że wtedy to był klasyczny atak paniki ale ja o tym nie wiedziałam i po zakończonej akcji już nie rozkminiałam co się stało. Ot potelepało mną ze strachu. Było minęło nie ma .
I to była najlepsza rzecz jaką zrobiłam, wyładowałam negatywne emocje w drgawkach i zakończyłam epizod. Nie zadawałam sobie pytania CO TO BYŁO?.

Więc śmiem twierdzić, że każdy kolejny epizod już przy zdiagnozowanej mojej nerwicy, był rozkładany na czynniki pierwsze. A należało go przeżyć , przetrzymać i iść dalej nie oglądając się za siebie, że nas znów dopadnie.
Ale kiedy, gdzie, lepiej zachować czujność, być przygotowanym na atak wroga. I to nasze życie na ciągłym oriencie powoduję, że nie mamy czasu się zresetować, bo co będzie jak nas wtedy dopadnie a my tacy nieprzygotowani ?

elala73 · 27 maja 2015, o 01:44

dokładnie tak jest.Wczoraj o 3 w nocy wybudził mnie lęk i już nie zasnęłam .Odpuścił o 7 i zamiast się przespać w ciągu dnia , to myślałam , czy wróci . I wrócił zanim jeszcze zasnęłam .

aszli04 · 20 czerwca 2015, o 17:24

halfix pisze: moi drodzy : wiecie jakie lęki ja przechodzilem oto kilka :

- ogladam program na discovery o kominiarzach , nagle sie boje ze utkne w kominie
- ze oko bedzie mnie swedzialo w srodku i jak je podrape
-ze bede mial guza , raka , schizofrenie , wylew (bardzo mocne ataki paniki)
-ze sie udusze ze strace przytomnosc
-ze snieg spadnie i karetka po mnie nie przyjedzie...

i wiele wiele wiecej...

ja wiem ze to realne , i wdaje nam sie ze to sie stanie,sam do dzisiaj miewam ataki...

co do tabletek... niestety pierwsze 3 tygodnie sa ciezkie a po 3 miesiacach mozna juz stwierdzic czy lek dobrze dziala , problem w tym ze to chybil trafil troche wiary wiec , bigajmy , zajmujmy sie czms i pozwolmy temu kure***** sobie plynac

pozdrawiam

Hej halfix proszę o wiadomość na priv alicjas91@wp.pl