Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Afobam nie dziala!?!?!?

Tutaj wpisujemy nasze wrażenia i odczucia odnośnie leków jakie zostały nam przepisane przez lekarza.
Leki antydepresyjne, benzodiazepiny, neuroleptyki, (SSRI, SNRI) itp.
Opisujemy efekty działania danego leku oraz ewentualne objawy uboczne.
Możesz dopisać się do istniejącego tematu lub stworzyć swój własny.
ODPOWIEDZ
ZaqBaq
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 108
Rejestracja: 18 czerwca 2016, o 21:49

17 sierpnia 2017, o 12:38

Witam

Mam od półtora tygodnia zjazd nerwicowy dość mocny z racji ze dawno takiego nie miałem bardzo go odczuwam zazwyczaj w sytuacjach stresowych brałem afobam 0,5 ale 1/4 tabletki i był git. A teraz wale 0,25 naraz i nawet nic nie czuje czasem mi nawet gorzej o co chodzi ... mam jeszcze Spamilan ale jego nie brałem nigdy

Muszę się trochę wyciszyć a tu klops co robić ???
,,za drzwiami piekła jest brama do nieba!!!...czasem trzeba doświadczyć ciężkich rzeczy żeby móc czegoś dokonać"
,,rzeczy łatwe są mało warte...te trudne są wartościowe"

Ale ja ci mówię, wstań i walcz. To twoje życie, twój największy skarb! "
p.karnia1
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 989
Rejestracja: 13 listopada 2016, o 11:28

17 sierpnia 2017, o 14:25

Z afobamem jest tak ze zazywasz jedna tabletkę, nie działa to za dwie godziny kolejna . Mnie zawsze afobam ratował tylko w dawce pół tabletki. Jak był silny stres i połówka nie działała to po godzinie następna i zawsze działało. Tak ze śmiało dawkę podnieś.benzo zawsze działa tylko musisz mieć dobry atak i mała dawka tego nie ogarnia
Per aspara ad astra
Awatar użytkownika
Relaxis
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 104
Rejestracja: 21 kwietnia 2017, o 17:13

17 sierpnia 2017, o 14:37

Jeśli brałeś codzinnie przez półtora tygodnia 0,25 to po prostu tolerancja mogla urosnac, przeciez to benzo :) Musisz dawke podniesc. A i tez racja ze im wiekszy strach tym wieksza dawka potrzebna.
ZaqBaq
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 108
Rejestracja: 18 czerwca 2016, o 21:49

17 sierpnia 2017, o 14:49

Thx kurde mam tak wielki kryzysie nawet przejażdżka po dziecko do żłobka jest dramatem dla mnie łapie mnie odrazy panika.. wcześniej tak nie bylo

Myślicie ze mój stan się pogarsza czy poprostu to kryzys???? Cholera już sam nie wiem wczesniej normalnie do sklepów chodziłem itd teraz jakbym wogole się nie mógł wyciszyć i przetłumaczyć tej mojej pustej głowie ze relax take it easy..
,,za drzwiami piekła jest brama do nieba!!!...czasem trzeba doświadczyć ciężkich rzeczy żeby móc czegoś dokonać"
,,rzeczy łatwe są mało warte...te trudne są wartościowe"

Ale ja ci mówię, wstań i walcz. To twoje życie, twój największy skarb! "
p.karnia1
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 989
Rejestracja: 13 listopada 2016, o 11:28

17 sierpnia 2017, o 20:32

Myślę ze poprostu gorsze dni. Miną szybko jak zawsze:) spróbuj nie ratować się benzo , chociaż miał byś się trzasc i robić po nogawkach to wsiadaj w auto i jedź, na przekór sobie. Do daje bardziej długotrwały efekt niż benzo i kryzysy będą coraz krótsze i coraz krócej będą trwaly
Per aspara ad astra
Awatar użytkownika
eiviss1204
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1291
Rejestracja: 2 stycznia 2017, o 16:22

17 sierpnia 2017, o 20:49

Przede wszystkim samemu konfrontowac sie z lękiem. Pamietam swoje zjady nerwicowe i wiem,ze jest to mega ciezkie,ale ja wtedy jechalam na melisie i nie zaluje. Z czasem jak bedziesz wychodzic na przekor stanom lękowym i bedziesz ryzykowac to zacznie sie wyciszac :) :friend: :friend: gwarantuje Ci to :)
Szukasz dobrych naturalnych kosmetyków? Lub masz jakiś problem skórny?
A może potrzebujesz kremu z magnezem, na zmęczoną skórę i zarazem duszę?

Obrazek Daj sobie prawo do relaksu i bycia coraz piękniejszą!
Pozwól sobie doradzić i zgłoś się do mnie :)
Awatar użytkownika
Relaxis
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 104
Rejestracja: 21 kwietnia 2017, o 17:13

17 sierpnia 2017, o 22:34

ZaqBaq pisze:
17 sierpnia 2017, o 14:49
Thx kurde mam tak wielki kryzysie nawet przejażdżka po dziecko do żłobka jest dramatem dla mnie łapie mnie odrazy panika.. wcześniej tak nie bylo

Myślicie ze mój stan się pogarsza czy poprostu to kryzys???? Cholera już sam nie wiem wczesniej normalnie do sklepów chodziłem itd teraz jakbym wogole się nie mógł wyciszyć i przetłumaczyć tej mojej pustej głowie ze relax take it easy..
A od czego sie ten kryzys zaczal? Czemu akurat jadac do zlobka po dziecko, cos sie wydarzylo wczesniej?
ZaqBaq
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 108
Rejestracja: 18 czerwca 2016, o 21:49

18 sierpnia 2017, o 09:34

Miałem atak paniki i nie poszedłem po nie żona później pojechała po córkę
,,za drzwiami piekła jest brama do nieba!!!...czasem trzeba doświadczyć ciężkich rzeczy żeby móc czegoś dokonać"
,,rzeczy łatwe są mało warte...te trudne są wartościowe"

Ale ja ci mówię, wstań i walcz. To twoje życie, twój największy skarb! "
Awatar użytkownika
rubis
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 72
Rejestracja: 13 marca 2017, o 21:23

26 września 2017, o 22:51

0,25 to dawka dla noworodka. Ja jeszcze miesiac temu się bałem afobamu, potem się przemogłem. Zacząłem od 0,25 nic, 0,5 nic, 0,75 coś się zaczyna dziać, 1mg jest git :) Także 1/4 tabletki 0,5 to działa jak słodzik, chyba że ważysz 20kg :DD
Wojciech
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1939
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49

26 września 2017, o 23:04

To zalezy, ja przy 0,5 zawsze mialem efekt, staralem sie nie przekraczac tej dawki.
Duzo zalezy od ukladu w glowie, bardziej niz od wagi.
0,25 tez dzialalo ale nie w kryzysie :)
Nerwicowiec - Ten typ tak ma.
http://www.imtech.com.pl
p.karnia1
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 989
Rejestracja: 13 listopada 2016, o 11:28

27 września 2017, o 09:10

jest jakas roznica w derealizacji przy wiekszych dawkach alprazolum?
Per aspara ad astra
p.karnia1
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 989
Rejestracja: 13 listopada 2016, o 11:28

27 września 2017, o 11:57

nigdy nie bralem wiekszej dawki niz 0.25 i zastanawiam sie czy naprzyklad 0.5 albo 1 znoszą chwilowo derealizacje ze tylko znoszą lęk a derealizacja zostaje?
Per aspara ad astra
Awatar użytkownika
rubis
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 72
Rejestracja: 13 marca 2017, o 21:23

27 września 2017, o 20:44

Zależy od organizmu. Raczej nie zniosą derealizacji po jednym wzięciu, mogły by przy długotrwałym stosowaniu ale to recepta na tragedię :D
ODPOWIEDZ