Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Adaptogeny zbawienny efekt dla nerwusów?

Leki ziołowe, środki naturalne, witaminy i minerały.
Żywność/dieta.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Edward27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 217
Rejestracja: 29 marca 2016, o 20:35

15 kwietnia 2016, o 15:29

Witam

Swego czasu na studiach nie dając sobie rady ze stresem i nerwami zacząłem eksperymentować z suplementami, które zawierały ekstrakty roślin o działaniu adaptogennym. Większość zażywanych przeze mnie adaptogenów była w formie tabletek pewnej amerykańskiej firmy Swanson (nie chcę reklamować firmy, bo nie o to tutaj chodzi, dodaję nazwę firmy w celu informacji więc proszę admina aby nie usuwał nazwy tej firmy). Stosowałem również miks adaptogenów polskiej firmy produkującej odżywki dla sportowców i kulturystów, którą można spotkać w każdej aptece (Olimp Stress Control).

Zaznaczam, że to tylko moje odczucia!!! Na każdego mogą inaczej działać te substancje!!!

Trochę informacji:

Maca - zaopatruje organizm w naturalne aminokwasy, fitohormony, minerały i witaminy, zalecana jest dla osób, które prowadzą aktywny tryb życia, a ich organizm jest zmuszany do intensywnego wysiłku umysłowego i fizycznego.

-Wspiera odporność przy wzmożonym wysiłku
-Dodaje energii i witalności
-Idealna przy wszelkich sportach siłowo-szybkościowych
-Hamuje zmęczenie
-Stymuluje metabolizm
-Wspiera procesy pamięciowe u osób starszych

Maca stymuluje metabolizm, daje efekt energetyzujący, zwiększa witalność i wytrzymałość organizmu, reguluje wydzielanie hormonów. Jeden z najlepszych adaptogenów. Maca to suplement diety przydatny również w zespołach przewlekłego zmęczenia, a także w przypadkach zaburzeń miesiączkowania, w łagodzeniu objawów menopauzy i andropauzy oraz innych zaburzeń hormonalnych. W okresie menopauzy wspomaga leczenie osteoporozy.

Maca już od dawna stosowana jest przez peruwiańskich Indian jako środek wzmacniający organizm, a dzięki cennym właściwościom odżywczym znajduje także zastosowanie w stanach osłabienia, wycieńczenia i niedożywienia organizmu, w czasie rekonwalescencji oraz w okresie wzrostu. Maca stymuluje metabolizm, daje efekt energetyzujący, zwiększa witalność i wytrzymałość organizmu, reguluje wydzielanie hormonów. Maca jest uważana również za preparat poprawiający pamięć i zdolność przyswajania wiedzy oraz energizujący. Jest dostarczycielem substancji wzmacniających budowę i wytrzymałość mięśni szkieletowych. Maca stanowi cenne uzupełnienie diety.

Maca firmy stymuluje metabolizm, daje efekt energetyzujący, rewitalizujący oraz zwiększa witalność i wytrzymałość organizmu, poprawia pamięć, reguluje wydzielanie hormonów, łagodzi stresy i depresje.
Maca jest fantastycznym źródłem energii dla zmęczonego organizmu i ma pozytywny wpływ na problemy związane z menstruacją, latami przejściowymi (klimakterium).

Na czym polega niezwykłość maki?
Maca, bogata w pełnowartościowe białko, egzogenne aminokwasy, łatwo przyswajalny wapń, żelazo, jod, witaminy, minerały i sterole okazuje się skuteczna w różnych stanach organizmu. Godna polecenia jako żywnościowy suplement, jest pomocna m.in. w leczeniu osteoporozy, anemii, niedoczynności tarczycy, w terapii antycholesterolowej.

Maca jest pożądana w okresie rekonwalescencji (niedożywienia), wzrostu, ciąży i laktacji, jest też cennym środkiem immunostymulującym, wzmacniającym, rewitalizującym. Powoduje przyrost masy ciała, poprawia samopoczucie podczas leczenia wyniszczających chorób w rodzaju AIDS, nowotworów i gruźlicy. Działa pozytywnie - co potwierdziły współczesne badania - na układ rozrodczy, reguluje gospodarkę hormonalną. Łagodzi dyskomfort okresu przekwitania u kobiet, wspomaga leczenie bezpłodności i impotencji u mężczyzn.


Efekty zażywania:

Zacząłem od ekstraktu korzenia maca. Już po pierwszym tygodniu widziałem lekką poprawę w samopoczuciu. A mianowicie byłem bardziej spokojny i mniej nerwowy. Dodatkowo wzrósł mi apetyt, pewnie dlatego, że jak byłem/jestem zestresowany to nie mogę normalnie jeść ponieważ każdy kęs rośnie mi w buzi, a w brzuchu czuje "balon". Trochę przybrałem na wadzę i ogólnie samopoczucie poprawiło się.


Trochę informacji

Rhodiola Rosea Extract - czyli ekstrakt z Różeńca Górskiego to najwyższej klasy ekstrakt z Różeńca Górskiego, standaryzowany na zawartość 5% Rozawin i 60% Polifenoli. Różeniec Górski to roślina zaliczana do grupy adaptogenów, czyli takich roślin, które pomagają organizmowi w przystosowaniu się do dużego obciążenia psychicznego i fizycznego.

-Silnie działanie adaptogenne na stres
-Poprawia nastrój i samopoczucie
-Wspiera procesy myślowe i sprawność intelektualną
-Wspomaga wydolność fizyczną

Roślinny suplement diety dostarczający organizmowi rozawin, które wspomagają pracę układu nerwowego. Aktywizują naturalne siły organizmu dzięki czemu lepiej znosimy długotrwały wysiłek i nadmierne przeciążenie obowiązkami – jedne z najbardziej stresogennych czynników. Ułatwiają odprężenie i relaks, pomagają nabrać dystansu do otaczającej rzeczywistości. Złoty korzeń nadaje jasnych barw codziennym obowiązkom.
Według badań, suplementacja Rhodiolą Rosea wpływa korzystnie na zmęczenie i wydolność. Studenci przyjmujący standaryzowany wyciąg z rhodioli wykazali znaczącą poprawę w sprawności fizycznej, funkcjach psychomotorycznych, wydolności umysłowej i ogólnym dobrym samopoczuciu. Studenci przyjmujący wyciąg z rhodioli także zanotowali statystycznie znaczącą redukcję zmęczenia umysłowego, poprawę snu, zmniejszoną potrzebę snu, większą stabilność nastrojów i większą motywację do nauki.


Efekty zażywania

Pierwsze efekty poczułem dopiero po upływie 2 tygodni. Stałem się bardziej wyluzowany, spokojniejszy, nie byłem taki nerwowy i nie przejmowałem się aż tak byle pierdołkami. Dodatkowo o wiele lepiej spałem. Rano wstawałem bardziej wypoczęty i naładowany pozytywną energią (lekkie działanie przeciwdepresyjne). Dodatkowo różeniec górski lekko zwiększył mi apetyt oraz pożądanie seksualne (choć nigdy na nie nie narzekałem, no chyba, że w trakcie duużego stresu). ;)
Jednak po długotrwałym stosowaniu (około 5 miesięcy) zauważyłem, że zaczęły się pojawiać stany lękowe - efekt uboczny stosowania różeńca górskiego.


Trochę informacji

Schizandra Extract - jest to ekstrakt cytryńca chińskiego standaryzowany do 9% schizandryn. Schizandra zaliczana jest do grupy adaptogenów, pomaga organizmowi w przystosowaniu się do obciążenia fizycznego i stresu. Ponadto wspiera pracę wątroby, a także podnosi odporność organizmu.

-Silne działanie adaptogenne na stres
-Oczyszcza organizm
-Reguluje poziom cukru we krwi
-Wzmacnia odporność organizmu
-Likwiduje wolne rodniki i działa przeciwalergicznie

Schizandra Extract jest esencją rośliny od setek lat stosowanej w Chińskiej medycynie ludowej. Obecne badania pokazują, że można zaliczyć ją do grupy adaptogenów - roślin pomagających organizmowi w przystosowaniu się do obciążenia fizycznego. Dodatkowo wspiera pracę wątroby a także podnosi odporność organizmu.

Głównym składnikiem Schizandra Ekstrakt - są schizandry, które są wspaniałym źródłem adaptogenów - składników odżywczych pomagającym naszemu organizmowi dopasować się do warunków zewnętrznych, a także przeciwdziałających spadkowi energii w komórkach
Nowoczesne badania sugerują, że ligniany zawarte w cytryńcu chińskim mają właściwości ochronne dla wątroby, poprzez aktywowanie enzymów w komórkach wątroby, które produkują glutation - najmocniejszą substancję antyutleniającą. Ligniany niszczą również substancje chemiczne, które przyczyniają się do powstania stanów zapalnych w różnych komórkach organizmu człowieka. Cytryniec chiński należy do roślin stymulujących centralny układ nerwowy, przyczyniając się do poprawy sprawności fizycznej i umysłowej, stymuluje układ trawienny i reguluje poziom cukru we krwi.

Dzięki codziennemu zastosowaniu Schizandra Extract, organizm wykorzystuje działanie zawartych w produkcie antyoksydantów, co pomaga w zwalczaniu zewnętrznych i wewnętrznych szkodliwych czynników takich jak: dym papierosowy, tłuszcze nasycone, zanieczyszczenia powietrza i wody, promienie ultrafioletowe, herbicydy, toksyczne chemikalia i stres.
Schizandra Extract zapewnia wsparcie odżywcze dla Naszych komórek ciała. Pozwala łatwiej adaptować się organizmowi do warunków zewnętrznych, a także przeciwdziała spadkowi energii w komórkach. Zwiększa zdolność organizmu do efektywniejszego wykorzystania tlenu. Wzmacnia układ immunologiczny dzięki synergicznemu działaniu wielu składników.

Schizandra jest polecana osobom z dolegliwościami zdrowotnymi w obszarze dróg oddechowych - astmatykom, a także alergikom. Doskonale oczyszcza drogi oddechowe oraz wspiera odporność organizmu przed niepożądanymi substancjami znajdującymi się we wdychanym powietrzu. To także naturalne antyoksydanty, czyli przeciwutleniacze zwalczające w naszym organizmie negatywne działanie wolnych rodników odpowiedzialnych za uszkodzenia komórek oraz ich przedwczesne starzenie. Doskonale niweluje negatywne skutki wywołane toksycznymi związkami obecnymi w otaczającym nas środowisku.



Efekty zażywania

Zażywając od 1-2 kapsułek (każda zawierała 500 mg ekstraktu cytryńca chińskiego-standaryzowany do 9% schizandryn) pierwsze efekty odczułem po około tygodniu. Przede wszystkim poczułem fajne odprężenie ciała, wyciszyły mi się trochę nerwy, nie chodziłem tak spięty jak zawsze, lepiej spałem, miałem energię na cały dzień. Zniknęły również problemy związane z układem trawienia, które pojawiały się w czasie dużego lęku. Wzrósł mi apetyt. Mogę z ręką na sercu napisać, że najlepiej zadziałał na mnie cytryniec chiński.

Trochę informacji

Stress Control to suplement diety zawierający kompleks standaryzowanych ekstraktów roślinnych, m.in. różeńca górskiego, traganka chińskiego, ashwagandy, żeń-szenia syberyjskiego o właściwościach adaptogennych –wspomagających organizm w przystosowaniu się do życia w codziennym stresie; wzbogacony w L-teaninę, kwas pantotenowy, a także magnez i witaminę B6, które pomagają w prawidłowym funkcjonowaniu układu nerwowego.

Zawartość w 1 kapsułce

-Ekstrakt różańca górskiego 4% rosawin (Rhodiola rosea L.) - 100 mg*
-Ekstrakt traganka chińskiego 20% polisacharydów (Astragalus membranaceus L.) - 100 mg*
-Ashwaganda 1,5% witanolidów (Withania somnifera) - 66,6 mg*
-Ekstrakt żeń-szenia syberyjskiego 0,8% eleuterozydów (Eleutherococcus senticosus) - 33,3 mg*
-Ekstrakt korzenia Maca 4:1 (Lepidium meyenii) - 33,3 mg*
-L-teanina - 33,3 mg*
-Magnez - 100 mg (26,6% ZDS)
-Kwas pantotenowy - 30 mg (500% ZDS)
-Witamina B6 - 16,6 mg (1185% ZDS)
ZDS - zalecane dzienne spożycie
* - zalecane dzienne spożycie nie zostało ustalone

Badania naukowe udowodniły, że:
-ekstrakt różeńca górskiego (Rhodiola rosea L.) posiada właściwości adaptogenne, zwiększa wydolność organizmu, korzystnie wpływa na sprawność fizyczną i umysłową, zwiększa odporność na stres fizyczny i psychiczny, stymuluje układ nerwowy, ogranicza uczucie zmęczenia;

-traganek chiński (Astragalus membranaceus L.) przyczynia się do zwiększenia zdolności adaptacyjnych organizmu, stymuluje pracę układu odpornościowego poprzez wspieranie naturalnych mechanizmów obronnych, zwiększa naturalną odporność organizmu na szkodliwe czynniki zewnętrzne;

-ashwaganda (Withania somnifera L.) wykazuje działanie adaptogenne, zwiększa odporność organizmu na stres, pomaga utrzymać równowagę emocjonalną, wspomaga pamięć i koncentrację, wspomaga zdolności psychiczne i fizyczne w warunkach osłabienia, wyczerpania i zmęczenia,

-żeń-szeń syberyjski (Eleutherococcus senticosus Maxim.) posiada właściwości adaptogenne, pomaga uzyskać optymalną aktywność umysłową, wspiera zdolności fizyczne i umysłowe w przypadkach osłabienia i zmęczenia,

-korzeń Maca (Lepidium meyenii Walp.) sprzyja energii i witalności, zwiększa wydajność fizyczną i psychiczną
magnez pomaga w utrzymaniu prawidłowych funkcji psychologicznych i w prawidłowym funkcjonowaniu układu nerwowego, przyczynia się do zmniejszenia uczucia zmęczenia i znużenia,

-kwas pantotenowy pomaga w utrzymaniu sprawności umysłowej na prawidłowym poziomie, przyczynia się do prawidłowej syntezy niektórych neuroprzekaźników, redukuje uczucie zmęczenia i znużenia.

-witamina B6 pomaga w prawidłowym funkcjonowaniu układu nerwowego i utrzymaniu prawidłowych funkcji psychologicznych, przyczynia się do zmniejszenia uczucia zmęczenia i znużenia.


Efekty stosowania

Zażywając 1-3 tabletek na dzień zauważyłem znaczną poprawę na sytuacje, które powodowały u mnie napady stresu oraz lęku. Najlepsze efekty odczułem od 2 tygodnia zażywania. Po około 1,5 miesiąca zauważyłem, osłabienie działania tej mieszanki. Na plus na pewno mogę dodać efekt rozluźnienia, ale również efekt podobny do mobilizacji tzn. jeśli musiałem jechać całą noc autem (wyjazdy służbowe) biorąc jedną kapsułkę przed jazdą, czułem znaczną poprawę w skupieniu, nie chciało mi się aż tak spać. Ogólnie na plus mogę dodać poprawę apetytu, lepszą jakość snu.

Pod koniec eksperymentu, zacząłem łączyć np. 1-3 Olimp Stress Control plus do tego 1 kapsułkę Cytryńca Chińskiego
Lub
1-2 kapsułek Różeńca Górskiego plus 1 kapsułkę Cytryńca Chińskiego.
Zaznaczę, że nie zauważyłem jakiś istotnych skutków ubocznych (oprócz różeńca górskiego-stany lękowe).
Dodam, że nie wolno łączyć różeńca z lekami antydepresyjnymi, takie info od znajomej farmaceutki :)

Dużo informacji można znaleźć w internecie, więc nie będę się tutaj rozpisywał. PODKREŚLAM to tylko moje osobiste odczucia zastosowania w/w adaptogenów :)
Mały chłopczyk w dużym ciele w zwariowanym świecie ;)
Awatar użytkownika
Jerry
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 835
Rejestracja: 14 stycznia 2015, o 17:12

15 kwietnia 2016, o 17:42

A ja zachęcam nerwicowców do wychodzenia z nerwicy o własnych siłach. I prosiłbym, żebyś nie robił ludziom niepotrzebnych nadziei. Pisanie o zbawiennych efektach nie jest zbyt rozsądne bo żadnych zbawiennych efektów nie będzie, chyba, że masz na myśli efekty finansowe dystrybutorów suplementów. Skłamałbym pisząc, że te substancje w ogóle nie działają bo dużo różnych rzeczy próbowałem i wiem, że część z nich w określonych sytuacjach działa w jakiś tam sposób, ale zrzucanie na suplementy odpowiedzialności za swoje wyjście z nerwicy (lub nie) jest kwestią niezrozumienia czym jest nerwica i jak ją można pokonać.

Znaczna część ludzi łatwo daje się nabrać na różne cuda wianki i wierzy, że te oto magiczne korzenie czy liście uczynią za nich całą robotę i wyciągną z tarapatów. Tak nie będzie. Co więcej - rozchwianie emocjonalne i przewrażliwienie na sygnały jakie przychodzą z ciała może spowodować, że po wzięciu niektórych suplementów (jak wspomniany przez Ciebie różaniec, a także żeń szeń czy np. nadmierna ilość passiflory), biedne nerwuski zaliczą jeszcze silniejszy atak lęku. Sam byłem beneficjentem takiego działania suplementów, kiedy przy nawracającej nerwicy wziąłem sobie tabletkę 5-htp. Mimo wyraźnie odczuwalnego napływu serotoniny, zaliczyłem kilkugodzinny napad paniki z paskudnymi skokami pulsu, drżącymi rękami, widzeniem tunelowym, etc.

Sporo czasu musiało minąć zanim dotarło do mnie to, co próbuję Tobie i reszcie przekazać - żadne zioło nie zrobi z Was ludzi odburzonych, odpornych na stres, szczęśliwych, itd. To wszystko jest w Was i to Wy musicie to w sobie odnaleźć. Są bezpieczne suple, którymi możecie się wspomagać, np. chelaty magnezu (najtaniej wychodzą te kupowane na kilogramy przez Allegro, a nie w tabletkach w aptece), witamina D3 jesienią i zimą, witaminy B compositum. Nie wierzcie jednak w cuda i nie róbcie sobie nadziei, że magiczny magnez, tulasi czy ashwagandha wyciągną Was z zaburzenia.

Jak już zapanujecie nad własnym życiem i nerwica przestanie być Waszym największym zmartwieniem to próbujcie sobie co tam chcecie. Wtedy bowiem będziecie świadomi siebie, swoich potrzeb i możliwości. Nie będziecie w tych ziołach widzieć żadnego złotego środka, staną się dla Was zwykłym eksperymentem, a być może i narzędziem, które np. pozwoli szybciej zregenerować się po treningu czy odrobinę poprawić koncentrację albo pamięć. Tylko nie oczekujcie cudów :)

PS. W niektórych postach brzmisz jak przedstawiciel handlowy jakiegoś sklepu z ziołami. Mam nadzieję, że nie jest to dla Ciebie misja biznesowa - opchnięcia naiwnym nerwusom magicznych korzonków i listków?
Nowa dostawa kozich racic z hodowli ekologicznej na Podkarpaciu. Kilogram świeżych, całych - 19 zł/kg. Kilogram świeżych, drobno mielonych - 23 zł/kg.
Pamiętajcie, że najlepsze na nerwice są z koziołka racice!
Moczymy je 2 dni w wodzie lub mleku, mieszamy z miodem i cytryną, a następnie pałaszujemy (1-2 kilogramy dziennie). Nerwica przechodzi po tygodniu, depresja po dwóch.
Zapraszam do składania zamówień.
Awatar użytkownika
Edward27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 217
Rejestracja: 29 marca 2016, o 20:35

15 kwietnia 2016, o 20:42

Jerry a co nadawałbym się na przedstawiciela handlowego? Zawsze to było moim marzeniem, niespełnionym marzeniem zawodowym ;)

A tak na serio, po pierwsze jestem zbyt uczciwym człowiekiem, który nie mógłby wykorzystywać innych ludzi z problemami typu nerwica, ataki paniki itp (sam mam mega problem z którym walczę) w celu wzbogacenia się czy "opchnięcia naiwnym nerwusom magicznych korzonków i listków".

Po drugie NIE JESTEM I NIE MAM ŻADNEGO SKLEPU Z ZIOŁAMI. Chciałem tylko podzielić się swoimi spostrzeżeniami i odczuciami swojego eksperymentu oraz przedstawić informacje jakie uzyskałem podczas pewnych zajęć na studiach, że istnieją takie substancje, które mogą lekko pomóc, a nie wyleczyć z takich dolegliwości :)

"PODKREŚLAM to tylko moje osobiste odczucia zastosowania w/w adaptogenów" :)
Tym sformowaniem podkreśliłem, że napisałem to tylko w celu informacji, że coś takiego istnieje.
Wiem, że 90% walki z nerwicą to odpowiednie nastawienie, a ok.5 % można wspomóc się jakimiś suplementami, które mają udowodnione naukowe działanie. Bo bajek bym nie pisał, można sobie sprawdzić na necie o tych adaptogenach :) Nikomu nic nie wciskam, ani do niczego nie namawiam, też nie robię żadnej nadziei na całkowite wyleczenie. Więc nie wiem o co chodzi? Na tym forum był poruszany wątek o oleju z wiesiołka i nie miałeś żadnych pretensji do założyciela takiego wątku? Więc nie wiem o co chodzi? ;)
Mały chłopczyk w dużym ciele w zwariowanym świecie ;)
Awatar użytkownika
Guett
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 841
Rejestracja: 1 września 2014, o 11:35

12 kwietnia 2017, o 13:50

Kupiłem sobie właśnie żeń-szeń.
Czy mogę stosując go pić zieloną herbatę czy odpada ? i inne zioła typu mięta, melisa, rumianek ?
Mam zamiar brać 2 tabsy, czyli 500mg.
i'm tired boss
Awatar użytkownika
marianna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2070
Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47

12 kwietnia 2017, o 14:01

Guett akurat żeń szeń działa poza wzmocnieniem bardzo pobudzająco, jak mocna kawa.
Po Ci to? :)
Na pewno nie jest wskazany po południu i wieczorem bo ciężko po nim zasnąć

Ludzie kochani, nie wmawiajcie sobie że coś z nerwicy was wyleczy bo jedynym lekiem jesteście wy
i zmiana podejścia do objawów, poznanie ich i oswojenie do tego stopnia że kompletnie stracą
na ważności.

:friend:

PS: Edward mimo wszystko ciekawe info, dziękuję.
Macy już daaawno nie jadłam
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***

http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
Awatar użytkownika
Guett
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 841
Rejestracja: 1 września 2014, o 11:35

12 kwietnia 2017, o 14:26

Nie nie ja nie szukam "złotego środka" na wyleczenie mnie z dd czy nerwicy.
Po prostu chce się trochę bardziej pobudzić, bo non stop jestem ospały, ogólny brak sił.
Brałem już rhodiole, i zazwyczaj maks do po południa ją stosowałem. Jakoś działała pobudzająca, ale może brałem za małe dawki.
Wiem, że biorąc adaptogeny trzeba uważać, żeby nie nabawić się zespołu serotoninowego.
Może i zielona herbata nie będzie potrzebna, bo skoro żeń-szeń mocno działa pobudzająco to po co ona. Ale z drugiej strony, często ją piłem dla odprężenia, bo parzona dłużej tak działa.
i'm tired boss
Awatar użytkownika
Anya38
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 9 lipca 2017, o 20:02

19 lipca 2017, o 19:37

Z Zenszeniem radzę uważać...sama dostałam chiński do zarzywania na czczo po przebudzeniu... Ogólnie skończyło się szpitalem i utrata przytomności. Może na mnie tak działał nie wiem, ale zaraz po wypiciu dziwnie się czułam, zawrotu głowy, uczucie gorąca, poty. Także chyba to nie najlepszy pomysł dla znerwicowanych.
Żyj, chociaż ciężko żyć
Pokochaj siebie, choć ciężko kochać
Jest nadzieja ❤️
Awatar użytkownika
dziwny123
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 994
Rejestracja: 24 kwietnia 2016, o 16:56

19 lipca 2017, o 20:27

Ja zacząłem brać żeń-szeń 2 tygodnie temu. Na razie w ogóle na mnie nie działa.
HomerSimson
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 134
Rejestracja: 19 stycznia 2017, o 15:28

19 lipca 2017, o 22:49

ja brałem żeń szeń koreański, i syberyjski. efekty jakieś tam na pewno były, ale nie duże, i słabo odczuwalne. możliwe że za krótko go stosowałem.

Anya38, pierwszy raz słyszę o takich objawach po żeń szeniu, to jest adaptogen i on nie może w aż takim stopniu ( jeśli w ogóle może ) zaszkodzić.
user009
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 336
Rejestracja: 8 lutego 2017, o 15:03

20 lipca 2017, o 19:55

HomerSimson pisze:
19 lipca 2017, o 22:49
ja brałem żeń szeń koreański, i syberyjski. efekty jakieś tam na pewno były, ale nie duże, i słabo odczuwalne. możliwe że za krótko go stosowałem.

Anya38, pierwszy raz słyszę o takich objawach po żeń szeniu, to jest adaptogen i on nie może w aż takim stopniu ( jeśli w ogóle może ) zaszkodzić.
Jak go odstawisz to może Ci sie pogorszyć, a raczej wrócić do stanu normal, tak jest prawie zawsze.

Na moje DD Xanax 1mg nie działa, ale on działa na GABA i inne rzeczy, nie na dope.
Próbowałem raz, efekt 0.

ps. dlatego z adaptogenami i ziołkami itp. typu dziurwaiec takie tam, trzeba uważac, moga być uboki jak wyżej, tam melisa, czy rumianek to może być, ale nie jakieś no :D Co innego brać składnik, który organizm sam może w coś przetworzyć, a nie bezpośrednio działa na jakieś receptory.

aa edit: DD, a raczej brak, nałożenia uczuć na ludzi, anhedonia. bla bla. bo widze normalnie itp. w ogóle stwierdzam, że męty oczne i jakieś takie rzeczy nie mają zwiazku z dd.
Ostatnio zmieniony 20 lipca 2017, o 20:09 przez user009, łącznie zmieniany 1 raz.
HomerSimson
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 134
Rejestracja: 19 stycznia 2017, o 15:28

20 lipca 2017, o 20:08

I w sumie to tak jest jak piszesz, odstawilem i wrocilo do tego co bylo.
Awatar użytkownika
Edward27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 217
Rejestracja: 29 marca 2016, o 20:35

26 listopada 2018, o 03:44

Jak chcesz spróbuj. Kiedyś polecałem takie rzeczy. Teraz przy kolejnym uderzeniu nerwicy znowu chciałem wrócić do ekstraktu z cytryńca chińskiego i niestety zamiast mi pomóc (uspokoić itp.) bardziej zaszkodził bo pobudzał mój układ nerwowy i nasilał lęki.
Mały chłopczyk w dużym ciele w zwariowanym świecie ;)
IceTea
Świeżak na forum
Posty: 142
Rejestracja: 26 kwietnia 2017, o 22:03

26 listopada 2018, o 09:40

Ja nie ufam chińskim suplementom, chyba że byłyby to uprawy europejskie czy coś.
Bo w tym jest rzeczy sedno, że jest mi wszystko jedno
Awatar użytkownika
Edward27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 217
Rejestracja: 29 marca 2016, o 20:35

28 listopada 2018, o 17:17

Yyy tylko że cytryniec chiński nie jest uprawiany tylko w Chinach, ale również w Korei oraz Europie. Materiał przeznaczony na suple pochodzi właśnie z Europy bo ze wschodu niestety finansowo nie opłaca się firmą, a dodatkowo materiały nie spełniają wymogów pod kątem czystości i zawartości substancji aktywnych. Dużo jest supli w kapsułkach w necie, wpisz sobie hasło np. Na allegro : schizandra :)
Mały chłopczyk w dużym ciele w zwariowanym świecie ;)
ODPOWIEDZ