Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Słabszy dzień z natrętami? Wyżal się swobodnie

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
ODPOWIEDZ
tomek19932304
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 580
Rejestracja: 19 października 2016, o 12:02

16 stycznia 2018, o 23:35

eyeswithoutaface pisze:
16 stycznia 2018, o 23:29
tomek19932304 pisze:
16 stycznia 2018, o 23:20
katarzynka pisze:
16 stycznia 2018, o 23:14


Tooomek! Co Ty sobie wymyśliłeś?
Na chomikuj znalazłem jakiegoś gościa który ewidentnie trzyma na swoim profilu fotki młodych dziewczyn widać ewidentnie że 13 - 14 letnie, i nie wiem jakim cudem, ale podnieciło mnie to, i tego już nie da się wytłumaczyć nerwicą w jednej chwili straciłem te resztki sił które utrzymywały mnie jako tako w dobrym nastroju
Ale wiesz ze to, ze sie czymś podniecisz (zwłaszcza w stanie zaburzonych emocji!!) nie znaczy że chciałbyś albo mógłbyś to zrobić w realu?
No ja nie chce tego robić nawet jak 14 latka wyglądałaby parę lat starzej to i tak dla mnie to jest złe
tomek19932304
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 580
Rejestracja: 19 października 2016, o 12:02

16 stycznia 2018, o 23:37

katarzynka pisze:
16 stycznia 2018, o 23:34
Tomek, czytałam regularnie Twoje posty. Pisałeś kiedyś o tym też, że Twoja dziewczyna wygląda młodo I też jest to dla Ciebie pożywka do myśli o pedofilii. W nerwicy emocje masz zaburzone, zaufaj temu, co pisze Kretu. To łebski gość I wie, co mówi. Nie łam się :friend:
Staram się nie łamać bo na początku nerwicy jak zbyt długo panikowałem to tak odcięło mnie emocjonalnie od wszystkiego że to jest masakra. Dlatego staram się zachować spokój mówisz ze czytasz moje posty regularnie a ja czasami piszę takie bzdury że aż potem mi wstyd
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

16 stycznia 2018, o 23:43

tomek19932304 pisze:
16 stycznia 2018, o 23:37
katarzynka pisze:
16 stycznia 2018, o 23:34
Tomek, czytałam regularnie Twoje posty. Pisałeś kiedyś o tym też, że Twoja dziewczyna wygląda młodo I też jest to dla Ciebie pożywka do myśli o pedofilii. W nerwicy emocje masz zaburzone, zaufaj temu, co pisze Kretu. To łebski gość I wie, co mówi. Nie łam się :friend:
Staram się nie łamać bo na początku nerwicy jak zbyt długo panikowałem to tak odcięło mnie emocjonalnie od wszystkiego że to jest masakra. Dlatego staram się zachować spokój mówisz ze czytasz moje posty regularnie a ja czasami piszę takie bzdury że aż potem mi wstyd
Nie ma się czego wstydzić, od tego jest forum by dzielić się swoimi myślami, obawami, wątpliwościami. Nikt nie zrozumie nerwicowca, tak jak drugi nerwicowiec ;)
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
tomek19932304
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 580
Rejestracja: 19 października 2016, o 12:02

16 stycznia 2018, o 23:47

katarzynka pisze:
16 stycznia 2018, o 23:43
tomek19932304 pisze:
16 stycznia 2018, o 23:37
katarzynka pisze:
16 stycznia 2018, o 23:34
Tomek, czytałam regularnie Twoje posty. Pisałeś kiedyś o tym też, że Twoja dziewczyna wygląda młodo I też jest to dla Ciebie pożywka do myśli o pedofilii. W nerwicy emocje masz zaburzone, zaufaj temu, co pisze Kretu. To łebski gość I wie, co mówi. Nie łam się :friend:
Staram się nie łamać bo na początku nerwicy jak zbyt długo panikowałem to tak odcięło mnie emocjonalnie od wszystkiego że to jest masakra. Dlatego staram się zachować spokój mówisz ze czytasz moje posty regularnie a ja czasami piszę takie bzdury że aż potem mi wstyd
Nie ma się czego wstydzić, od tego jest forum by dzielić się swoimi myślami, obawami, wątpliwościami. Nikt nie zrozumie nerwicowca, tak jak drugi nerwicowiec ;)
Teraz jak się spotkam z dziewczyną to tym bardziej nerwica będzie mi szalała, ale przeciez jest duzo kobiet które mają taki typ urody i jakoś ich faceci nie mają takich myśli że są zboczeni
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

16 stycznia 2018, o 23:53

Oczywiście, bo to nerwicowa zagrywka. Sama wyglądam jak dziecko, I z figury I z urody, a już stare dupsko ze mnie, a gwarantuję Ci, że mój chłopak nie ma takich pomysłów. Ciesz się, że dziewczyna młodo wygląda, bédzie się powoli starzeć :)
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
tomek19932304
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 580
Rejestracja: 19 października 2016, o 12:02

17 stycznia 2018, o 00:10

katarzynka pisze:
16 stycznia 2018, o 23:53
Oczywiście, bo to nerwicowa zagrywka. Sama wyglądam jak dziecko, I z figury I z urody, a już stare dupsko ze mnie, a gwarantuję Ci, że mój chłopak nie ma takich pomysłów. Ciesz się, że dziewczyna młodo wygląda, bédzie się powoli starzeć :)
Masz rację przynajmniej w tej kwestii się uspokoiłem dzięki tobie :) ale i tak przez dobre parę tygodni będzie mnie to dręczyło dlaczego ja sie podnieciłem. Skoro czuję że nie chcę nic robić z małolatami, odpycha mnie to, i uważam że to jest złe to czemu się podnieciłem. Kretu już odpowiedział na to pytanie, ale i tak umysł będzie się zastanawiał. Dodatkowo jeszcze utwierdza mnie to w przekonaniu że jestem złym człowiekiem bo nie dość że często myślę tylko o sobie odkąd mam nerwicę nie liczy się nic oprócz mojej nerwicy to jeszcze podniecam się czymś czym nie powiniem :( Dawno nie miałem potrzeby by się wyżalić na forum, ale teraz gdybym potrafił zebrać myśli do kupy to bym napisał całą stronę o tym co mnie boli i dręczy
Awatar użytkownika
niedowierzam
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 84
Rejestracja: 15 grudnia 2017, o 20:37

17 stycznia 2018, o 08:15

I nadszedł ten dzień po 2 tygodniach spokoju, że czuję się gorzej.Co prawda lęków brak, ale wzięło mnie ogolne osłabienie i osłabienie siły mięśni :( a człowiek musi siedzieć w pracy..
Awatar użytkownika
Olalala
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1856
Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 08:36

22 stycznia 2018, o 10:13

klutkak pisze:
22 stycznia 2018, o 10:04
Siema, z tej strony Kataraka (proszę o aktywację konta w końcu...od ponad tygodnia mam zablokowane, a raczej nieaktywne)

Moje natręty słabną...na codzień jestem bardziej energiczna, a natręty mam w tle...niestety ciągle chodzę spięta albo nerwowa...jeszcze, jak się dobrze zakręcę to ciężko mi się skupić - choć lęku w ciele praktycznie nie ma to głowa jeszcze wie swoje ;)

Okazało się, że mój tata jest bardzo dobrym terapeutą, bo jak tylko zaczynam coś gadać wystarczy jego słowo: akceptuj i od razu wygrywa logika.

Jak to jest, że logika podpowiada, że w końcu ten horror się skończy...a myśli w głowie mówią - nie skończy się, zawsze tak będzie??

Albo myśli w głowie "uspokój się, musisz się uspokoić" to też jakiś nawyk.

Ranki najgorsze...później jakoś idzie.
Czujesz jeszcze jakies resztki.napiecia i dlatego logika swoje, a myśli.swoje :-) no kochana u nas to bardzo podobnie wygląda. Ja sie czuje umysłowo odburzona (jak to brzmi :DD),a w ciele jeszcze siedzi jakies.napiecie.
Awatar użytkownika
rit
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 265
Rejestracja: 25 sierpnia 2017, o 11:51

22 stycznia 2018, o 11:21

Mam ostatnio bardzo mocny wolnopłynący a do tego co chwila ataki paniki.. Nie pomaga to, że nie mogę brać teraz ani ashwaghandy, ani nawet magnezu póki co :(
„Póki jesteśmy, nie ma śmierci, gdy jest śmierć, nie ma nas” – Epikur
"And anytime you feel the pain, hey Jude, refrain, don't carry the world upon your shoulder."
Awatar użytkownika
Paradais2
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 55
Rejestracja: 8 grudnia 2016, o 22:28

22 stycznia 2018, o 13:36

rit pisze:
22 stycznia 2018, o 11:21
Mam ostatnio bardzo mocny wolnopłynący a do tego co chwila ataki paniki.. Nie pomaga to, że nie mogę brać teraz ani ashwaghandy, ani nawet magnezu póki co :(
A czemu nie możesz?
Awatar użytkownika
rit
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 265
Rejestracja: 25 sierpnia 2017, o 11:51

22 stycznia 2018, o 13:45

Paradais2 pisze:
22 stycznia 2018, o 13:36
rit pisze:
22 stycznia 2018, o 11:21
Mam ostatnio bardzo mocny wolnopłynący a do tego co chwila ataki paniki.. Nie pomaga to, że nie mogę brać teraz ani ashwaghandy, ani nawet magnezu póki co :(
A czemu nie możesz?
Zalecenie od lekarza przy ciąży ;)
„Póki jesteśmy, nie ma śmierci, gdy jest śmierć, nie ma nas” – Epikur
"And anytime you feel the pain, hey Jude, refrain, don't carry the world upon your shoulder."
Awatar użytkownika
Paradais2
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 55
Rejestracja: 8 grudnia 2016, o 22:28

23 stycznia 2018, o 18:19

rit pisze:
22 stycznia 2018, o 11:21
Mam ostatnio bardzo mocny wolnopłynący a do tego co chwila ataki paniki.. Nie pomaga to, że nie mogę brać teraz ani ashwaghandy, ani nawet magnezu póki co :(
A to może masz pogorszenia z uwagi na ciążę ;) Bo widziałam, ze trochę Cię to podłamało :P
Awatar użytkownika
rit
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 265
Rejestracja: 25 sierpnia 2017, o 11:51

23 stycznia 2018, o 22:03

Paradais2 pisze:
23 stycznia 2018, o 18:19
rit pisze:
22 stycznia 2018, o 11:21
Mam ostatnio bardzo mocny wolnopłynący a do tego co chwila ataki paniki.. Nie pomaga to, że nie mogę brać teraz ani ashwaghandy, ani nawet magnezu póki co :(
A to może masz pogorszenia z uwagi na ciążę ;) Bo widziałam, ze trochę Cię to podłamało :P
A to na pewno przez to :) po prostu ciężko mi zobaczyć cokolwiek pozytywnego w tym i przez to mam ciagłe lęki.
„Póki jesteśmy, nie ma śmierci, gdy jest śmierć, nie ma nas” – Epikur
"And anytime you feel the pain, hey Jude, refrain, don't carry the world upon your shoulder."
Awatar użytkownika
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1899
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

23 stycznia 2018, o 22:08

rit pisze:
23 stycznia 2018, o 22:03
Paradais2 pisze:
23 stycznia 2018, o 18:19
rit pisze:
22 stycznia 2018, o 11:21
Mam ostatnio bardzo mocny wolnopłynący a do tego co chwila ataki paniki.. Nie pomaga to, że nie mogę brać teraz ani ashwaghandy, ani nawet magnezu póki co :(
A to może masz pogorszenia z uwagi na ciążę ;) Bo widziałam, ze trochę Cię to podłamało :P
A to na pewno przez to :) po prostu ciężko mi zobaczyć cokolwiek pozytywnego w tym i przez to mam ciagłe lęki.
Oby to minęło i żebyś mogła cieszyć się ciążą😊
Ja wiem że jak zajdę to będę aby myślała o porodzie i cała ciąża w stresie.
Tylko jak narazie dzieje się wszystko żebym chyba nie była 🙁miałam problemy z kręgosłupem ale teraz to już osiąga apogeum swoje.
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
Awatar użytkownika
Nipo
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1545
Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34

23 stycznia 2018, o 22:13

rit pisze:
23 stycznia 2018, o 22:03
Paradais2 pisze:
23 stycznia 2018, o 18:19
rit pisze:
22 stycznia 2018, o 11:21
Mam ostatnio bardzo mocny wolnopłynący a do tego co chwila ataki paniki.. Nie pomaga to, że nie mogę brać teraz ani ashwaghandy, ani nawet magnezu póki co :(
A to może masz pogorszenia z uwagi na ciążę ;) Bo widziałam, ze trochę Cię to podłamało :P
A to na pewno przez to :) po prostu ciężko mi zobaczyć cokolwiek pozytywnego w tym i przez to mam ciagłe lęki.
Ritka to jest mega próba dla Ciebie na pewno bardzo ciężka ale staraj się patrzeć na ta sytuacje jakby nie było bardzo ciężka dla Ciebie z innej strony ze to jest dla Ciebie taki jakby punkt przełomowy w wychodzeniu z nerwy :)
Trzymaj się ciepło jak coś to pisz pw ;)
ODPOWIEDZ