Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Słabszy dzień z natrętami? Wyżal się swobodnie

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
ODPOWIEDZ
zrezygnowana
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 576
Rejestracja: 14 lipca 2015, o 11:46

18 września 2017, o 19:59

:friend:
feellonely pisze:
18 września 2017, o 19:59
Nie chodziło mi to że normalni bez nerwicy, tylko normalni którzy nie mają takich leków i pierdol w głowie jak ja, nie chciałam nikogo urazić ;(
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

18 września 2017, o 20:16

feellonely pisze:
18 września 2017, o 19:46
Zdaje sobie sprawę że moje te wyrzuty sa spotęgowane lękiem/ nerwica. Ale ja już głupieje,bo nie wiem co wypada co nie wypada, jak się w takich sytuacjach zachowywać , no no z drugiej strony jakbym zareagowała to ona nieświadoma nie wiedziałaby co się stało. Jeszcze miesiąc temu gdy właśnie dotykała mnie w miejsca intymne ( przypadkiem oczywiście lub w zabawie nieświadomie ) to uciekałam, dzisiaj nie zareagowałam i chyba dlatego spanikowałam. Tylko jestem ciekawa jak ' normalni' ludzie by się zachowywali we takiej sytuacji.
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

18 września 2017, o 20:18

Zareagowali by tak jak ty z tym ze nie czuli by lęku i nie mieli natretnych myśli...
Słuchaj...
Dopóki nie krzywdzisz dziecka poki ona usmiecha sie w twoim towarzystwie a nie płacze...póki nie przekraczasz jej intymnej granicy...
Wszystko jest jak najbardziej w porządku...
Bo oprócz lęku i myśli nie dzieje sie nic...
Więc uszy do góry kobietko...
feellonely
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 218
Rejestracja: 3 stycznia 2017, o 22:27

18 września 2017, o 21:17

Właśnie sęk w tym że ja nie wiem gdzie jest ta granica.. wszystko dla mnie jest źle, kojarzy się z czymś złym , Z tym że ja skrzywdziłam. Przez lęk tracę zdrowy rozsądek co jest dobre a co złe. Dlatego pytam się was żeby się uspokoić i upewnić.
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

18 września 2017, o 21:24

Hehe...oj jak ja cie dobrze rozumie...
Posłuchaj skrzywdzić kogoś a mieć lęk przed skrzywdzeniem...
To jest jak niebo i piekło...
To sie ni jak wiąże ze sobą...NIJAK...
Nie tracisz zdrowego rozsadku tylko zwyczjanie wątpisz ze to nerwica i dalej wałkujesz w glowie temat ,,a co jesli ja jestem pedofilkom,,
,,a co jesli to nie nerwica?,,
A co jeśli te moje mysli są prawdziwe,,?
,,a co jesli ja jednak czuje podniecenie,,
,,,a co jeśli cos tam cos tam...
Zaloze sie ze masz właśnie takie mysli...
Niepewność to ulubione odczucie nerwicy...
Dajze se spokój...hehe...
Zadnom pedofilkom nie jestes!
feellonely
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 218
Rejestracja: 3 stycznia 2017, o 22:27

18 września 2017, o 22:02

Zgadlas :p prawie wszystkie które wymienilas przechodziłam ;p ja po prostu się tak boję,że mogę kogoś skrzywdzić.. zwłaszcza dziecko które kocham. I ten temat akurat się mnie tak czepil.bo naprawdę wystarczy chwila żeby ją skrzywdzić na tle seksualnym.boje się że mi coś strzeli do głowy i dotkne ja albo coś.. a dzisiaj jak sie bawiła ze mną to przyklejała mi.naklejki na rękę, na nogę na twarz no i potem na rozporek od spodni, nie zareagowałam
Ale zaraz po chwili włączyła się lampka ' dajesz się dotykać dziecku, nic nie zrobiłaś sobie z tego ,powinnaś zareagować, pewnie ci się to spodobało ' mam dość
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

18 września 2017, o 22:13

Hehe...ja to przerabialam miliony razy...
:friend:
Jesteś tak dobrom wrazliwom osobom...że te mysli robią z Tobą co chcą...
Jesteś zdrowa i nic nigdy ci nie strzeli do glowy
Mowy nie ma..hehe przestn :friend:
tomek19932304
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 580
Rejestracja: 19 października 2016, o 12:02

18 września 2017, o 23:00

Czy znajdę tutaj na forum albo na innej stronie jakiś tekst na temat nerwicy który tłumaczy to wszystko w przystępny sposób ? chciałbym zeby moja dziewczyna zrozumiała bardziej niektóre moje dziwactwa i to ze na obecną chwilę mi samemu jest cięzko mój umysł zrozumieć
Awatar użytkownika
eyeswithoutaface
Moderator
Posty: 1515
Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44

18 września 2017, o 23:08

tomek19932304 pisze:
18 września 2017, o 23:00
Czy znajdę tutaj na forum albo na innej stronie jakiś tekst na temat nerwicy który tłumaczy to wszystko w przystępny sposób ? chciałbym zeby moja dziewczyna zrozumiała bardziej niektóre moje dziwactwa i to ze na obecną chwilę mi samemu jest cięzko mój umysł zrozumieć
mechanizm-kowy-charakterystyka-t5227.html
może to?
"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
tomek19932304
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 580
Rejestracja: 19 października 2016, o 12:02

18 września 2017, o 23:16

eyeswithoutaface pisze:
18 września 2017, o 23:08
tomek19932304 pisze:
18 września 2017, o 23:00
Czy znajdę tutaj na forum albo na innej stronie jakiś tekst na temat nerwicy który tłumaczy to wszystko w przystępny sposób ? chciałbym zeby moja dziewczyna zrozumiała bardziej niektóre moje dziwactwa i to ze na obecną chwilę mi samemu jest cięzko mój umysł zrozumieć
mechanizm-kowy-charakterystyka-t5227.html
może to?
A dziękuje przyda się
feellonely
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 218
Rejestracja: 3 stycznia 2017, o 22:27

19 września 2017, o 13:33

Hehe dzisiaj znowu to samo, przypadkiem dotknęłam siostrzenicy w udo od razu panika w głowie ' o Boże dotknęłam jej, pewnie zrobiłam to specjalnie, zmacalam ja ' jawiem jak to absurdalnie brzmi,zdaje sobie z tego sprawę :D ale nie wiem czemu mnie to męczy, takich sytuacji dzisiaj miałam.kilka , jakie to wszystko glupie, jaka ja jestem głupia, że w ogóle się daje w takie coś wplątać..
feellonely
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 218
Rejestracja: 3 stycznia 2017, o 22:27

20 września 2017, o 08:45

Obiecuję że ostatnie pytanie! Dzisiaj zawołałam siostrzenice żeby przyszła do mnie pod kocyk, bo zimno, mówię do niej ' niunia chodź pod kocyk ' ona do mnie ' czemu ? ' i zamast mieć w głowie normalna odpowiedz, że jest zimno, w głowie miałam myśl ' żeby cię zmolestowac' nie wiem skąd mi się to wzięło w głowie, pojawiło się to automatycznie na pytanie dziecka ' czemu ' , dobrze że tak nie odpowiedziałam .. to też nerwica? Też mogę mieć takie zdania w głowie tak jakby zdanie na odpowiedź ? Przeraziłam się, bo to wygląda tak jakbym już takie myślenie miała...
Szklanka22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 55
Rejestracja: 20 września 2017, o 13:02

21 września 2017, o 14:04

Może nie jestem najlepszą osobą na odpowiadanie, ale z punktu widzenia osoby, które sobie sama ze swoimi myślami rady dać nie umie, to Ci powiem, że to jest taka myśl z czterech liter. Jesteś tak wkręcona w ten temat, że to z tyłu głowy siedzi, przychodzi przez skojarzenia, a nawet Ty na przekór możesz sobie taką myśl pomyśleć, ale co z tego? Nie chcesz tego, panikujesz przed tym tematem, gdybyś tego chciała, to byś się tak nie bała tych myśli, sytuacji, sama byś kreowała te myśli z wielką przyjemnością.
Obśmiej tę myśl i tyle. Też miewałam takie myśli na przekór, sama nie wiem, ale jeśli Ty tego nie chcesz, to nie chcesz i taka myśli, takie zdanie niczego nie zmienia. To tylko myśl, nie musimy się z nimi zgadzać. To nerwica.
Awatar użytkownika
Karo30
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 225
Rejestracja: 30 sierpnia 2016, o 14:00

21 września 2017, o 15:06

feellonely pisze:
20 września 2017, o 08:45
Obiecuję że ostatnie pytanie! Dzisiaj zawołałam siostrzenice żeby przyszła do mnie pod kocyk, bo zimno, mówię do niej ' niunia chodź pod kocyk ' ona do mnie ' czemu ? ' i zamast mieć w głowie normalna odpowiedz, że jest zimno, w głowie miałam myśl ' żeby cię zmolestowac' nie wiem skąd mi się to wzięło w głowie, pojawiło się to automatycznie na pytanie dziecka ' czemu ' , dobrze że tak nie odpowiedziałam .. to też nerwica? Też mogę mieć takie zdania w głowie tak jakby zdanie na odpowiedź ? Przeraziłam się, bo to wygląda tak jakbym już takie myślenie miała...
z takim podejściem będziesz się z tym bujać do końca świata. Nic nie robisz tylko się uspakajasz cały czas
Myśl jest iluzją
"Co za różnica? Natręt to natręt. Rozpoznać łatwo. Myśl z nikąd o absurdalnej treści wracająca jak czkawka." Ciasteczko
feellonely
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 218
Rejestracja: 3 stycznia 2017, o 22:27

22 września 2017, o 13:12

Dzisiaj mój ojciec znowu mnie wyprowadził z równowagi. Opiekuje się z siostrzenica ,on non stop wpada, z każdą pierdoła, nawet głupich grzybów nie potrafi sam zrobić, latał do mnie non stop, oczywiscie pieniądze na zakupy też ode mnie wysepil ( dałam mu żeby sobie poszedł w cholerę bo już go nie mogłam znieść ). Robi szum, drze się, rozkazuje, łazi w butach brudnych po nowych panelach, przewraca się, rozwala wszystko wokół siebie, wydarłam się na niego w końcu, czułam że się gotuje we mnie , akurat w tym momencie coś się siostrzenica mnie zapytała i nie odpowiedziałam jej normalnie, tylko trochę podniosłam głos i odpowiedzialam troche złośliwe' ada po co się pytasz jak dobrze wiesz '. Jestem zła na siebie że unioslam głos na.dziecko przez tego kretyna. Musiałam ochłonąć troche, doopadly mnie wyrzuty przeprosiłam siostrzenice ,chociaż ona nawet nie kumala za co. Oczywiście wyolbrzymilam problem. Ale dalej ten nerw we mnie jest gotuje się w środku, aż się telepie. Chciałam iść go przeprosić i jakoś naprawić się ale jak wpadł do mnie z tłustymi grzybami bez żadnej panierki z rozkazem że mam jeść a jaak nie chciałam jeść to się na mnie wydarl, to mój nerw się powiększył. Czy to normalne że aż tak się denerwuje ? Miałam ochotę mu dosłownie przywalić. Teraz przez te moje napady złości ( słuszne czy nie ) boję się że kiedyś stracę kontrolę i serio coś zrobię ( wiem klasyk nerwicy ) alle skąd mam wiedzieć że coś mnie powstrzyma ?
ODPOWIEDZ