IWONA przeciez psiaki sa takie kochane :OIwona29 pisze: ↑20 listopada 2017, o 19:45Jestem dziś podwkur ....od samego rana.Ma to związek z moimi psami które mi pouciekały z ogrodzenia.
Nosi mnie tak że mogłabym je zabić jak podejdzie mi pod rękę.
Nie mogę sobie poradzić z nimi bo boję się że znowu wyskocza i komuś krzywdę zrobi któryś.
Zapierdziele się fizycznie i psychicznie.Dopiero miesiąc minął jak sąsiadowi 13 kur zadusila sika i musiałam płacić za nie a na kasie nie śpię.
Z mężem się kłóce bo przez niego mam mękę teraz przez nie.Chcial dwa psy duże to ma tylko kur... mać ja się nimi zajmuje non stop.
Gotuje nam i drugi gar im.
NIE MAM SIŁY!!!!!!
Nie wiem kiedy ja z tych nerwów wyjde
W gardle spotkania wróciły i ból pod piersią.
I tak w kółko moje życie się toczy.......NERWY 24/dobę
Musiałam się wygadać nawet w monologu.
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.
- AdamGdzies
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 144
- Rejestracja: 14 października 2017, o 23:36
- Halka
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 457
- Rejestracja: 18 czerwca 2017, o 21:29
Hej. Naprawde sie zarypiesz. Skąd ja to znam, denerwowac sie o wszystko, a co to daje. Juz wiem poco nerwica i sją sie bierze. Bierze z takiego życia , a poco sie odpala? Poto żeby nauczyć nas żyć inaczej, panowania nad emocjami, niedenerwowania czymś naco wpływu niemamy. I tez bym powiedziała ta łatwo jej mówić, nie niełstwo ale wiem że można zmienić troche podejsie, jakoś inaczej do problemów podchodzić, bo każdy ma i miał i są i będą. Tylko sprubować inaczej je rozwiązywać. Kiedyś też nauczysz:)
- Iwona29
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1899
- Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53
Tak owszem ale jakbyś miesiąc musiał mieć z nimi do czynienia to byś zwątpiłAdamGdzies pisze: ↑20 listopada 2017, o 20:23IWONA przeciez psiaki sa takie kochane :OIwona29 pisze: ↑20 listopada 2017, o 19:45Jestem dziś podwkur ....od samego rana.Ma to związek z moimi psami które mi pouciekały z ogrodzenia.
Nosi mnie tak że mogłabym je zabić jak podejdzie mi pod rękę.
Nie mogę sobie poradzić z nimi bo boję się że znowu wyskocza i komuś krzywdę zrobi któryś.
Zapierdziele się fizycznie i psychicznie.Dopiero miesiąc minął jak sąsiadowi 13 kur zadusila sika i musiałam płacić za nie a na kasie nie śpię.
Z mężem się kłóce bo przez niego mam mękę teraz przez nie.Chcial dwa psy duże to ma tylko kur... mać ja się nimi zajmuje non stop.
Gotuje nam i drugi gar im.
NIE MAM SIŁY!!!!!!
Nie wiem kiedy ja z tych nerwów wyjde
W gardle spotkania wróciły i ból pod piersią.
I tak w kółko moje życie się toczy.......NERWY 24/dobę
Musiałam się wygadać nawet w monologu.
Nie mam siły dosłownie nie mam.Dzis 3 razy siatkę rozerwala i uciekła. Mąż ją ganiał przed pracą.A co jeszcze wyprawiała to nie chce mówić.Zapierdalam żeby mieć pieniądze i wjebałam tyle kasy w ogrodzenie i fizycznej pracy bo sami robiliśmy a ta Sycz rozerwala co doprowadziło mnie do łez i większych nerwów
Z wejścia jak widzicie czytając znowu klne jak szewc.
Pewnie będzie się chciała kiełkać i dlatego.Jak w lecie miałam kasę żeby ją wysterylizować to weterynarz nie chciała bo za ciepło bo będzie miała cieczkę ale do dziś nie ma a ja kasy też nie mam I będę miała co dobrego....
Ku...A OSZALEJE
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"✌
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"✌
- Iwona29
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1899
- Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53
Halka bardzo bym chciała być wyluzowana tylko jak mam to zrobić jak wracam do domu po robocie i zamiast palić w kuchni bp w domu 13 stopni i zamiast gotować bo padam z głodu to ja muszę ganiać psy i łatać siatkę.Oczywiscie ręce mi zdębiały z zimna i byłam w strachu żeby znowu nie uciekły.Ludzie jak przechodzą obok szosą to mało z siatki nie wyskoczy tak się rzuca.Byla spokojna ale ostatnio chyba wyjątkowo hormony jej buzują .....Halka pisze: ↑20 listopada 2017, o 20:33Hej. Naprawde sie zarypiesz. Skąd ja to znam, denerwowac sie o wszystko, a co to daje. Juz wiem poco nerwica i sją sie bierze. Bierze z takiego życia , a poco sie odpala? Poto żeby nauczyć nas żyć inaczej, panowania nad emocjami, niedenerwowania czymś naco wpływu niemamy. I tez bym powiedziała ta łatwo jej mówić, nie niełstwo ale wiem że można zmienić troche podejsie, jakoś inaczej do problemów podchodzić, bo każdy ma i miał i są i będą. Tylko sprubować inaczej je rozwiązywać. Kiedyś też nauczysz:)
Temat psów mnie wykończył dziś.Nerw mi się nasilil i ciul .
Nie umie się nie przejmować czego nie mogę przeboleć
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"✌
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"✌
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
Ja mam 3 psy ,zawsze miałam zwierzęta i szczerze nie rozumiem Ciebie,psy to radość ,a Ty je odbierasz tak negatywnie,może bardziej się do nich otwórz,poświęć im czas i obdarz chociaż lubieniem .Psy są nie wylatane ,dlatego nadpobudliwe niszczą co popadnie,chodz z nimi na długie spacery ,a będą tylko spały zmęczone,może i Tobie ruch da ukojenie ,no i weź mężaIwona29 pisze: ↑20 listopada 2017, o 21:57Tak owszem ale jakbyś miesiąc musiał mieć z nimi do czynienia to byś zwątpiłAdamGdzies pisze: ↑20 listopada 2017, o 20:23IWONA przeciez psiaki sa takie kochane :OIwona29 pisze: ↑20 listopada 2017, o 19:45Jestem dziś podwkur ....od samego rana.Ma to związek z moimi psami które mi pouciekały z ogrodzenia.
Nosi mnie tak że mogłabym je zabić jak podejdzie mi pod rękę.
Nie mogę sobie poradzić z nimi bo boję się że znowu wyskocza i komuś krzywdę zrobi któryś.
Zapierdziele się fizycznie i psychicznie.Dopiero miesiąc minął jak sąsiadowi 13 kur zadusila sika i musiałam płacić za nie a na kasie nie śpię.
Z mężem się kłóce bo przez niego mam mękę teraz przez nie.Chcial dwa psy duże to ma tylko kur... mać ja się nimi zajmuje non stop.
Gotuje nam i drugi gar im.
NIE MAM SIŁY!!!!!!
Nie wiem kiedy ja z tych nerwów wyjde
W gardle spotkania wróciły i ból pod piersią.
I tak w kółko moje życie się toczy.......NERWY 24/dobę
Musiałam się wygadać nawet w monologu.
Nie mam siły dosłownie nie mam.Dzis 3 razy siatkę rozerwala i uciekła. Mąż ją ganiał przed pracą.A co jeszcze wyprawiała to nie chce mówić.Zapierdalam żeby mieć pieniądze i wjebałam tyle kasy w ogrodzenie i fizycznej pracy bo sami robiliśmy a ta Sycz rozerwala co doprowadziło mnie do łez i większych nerwów
Z wejścia jak widzicie czytając znowu klne jak szewc.
Pewnie będzie się chciała kiełkać i dlatego.Jak w lecie miałam kasę żeby ją wysterylizować to weterynarz nie chciała bo za ciepło bo będzie miała cieczkę ale do dziś nie ma a ja kasy też nie mam I będę miała co dobrego....
Ku...A OSZALEJE
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
- JestemNadzieja
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 227
- Rejestracja: 8 sierpnia 2017, o 09:22
Zrob im na psesji dodatkowo kojec dla psow. 2×2m i niech kurw...y siedzaIwona29 pisze: ↑20 listopada 2017, o 19:45Jestem dziś podwkur ....od samego rana.Ma to związek z moimi psami które mi pouciekały z ogrodzenia.
Nosi mnie tak że mogłabym je zabić jak podejdzie mi pod rękę.
Nie mogę sobie poradzić z nimi bo boję się że znowu wyskocza i komuś krzywdę zrobi któryś.
Zapierdziele się fizycznie i psychicznie.Dopiero miesiąc minął jak sąsiadowi 13 kur zadusila sika i musiałam płacić za nie a na kasie nie śpię.
Z mężem się kłóce bo przez niego mam mękę teraz przez nie.Chcial dwa psy duże to ma tylko kur... mać ja się nimi zajmuje non stop.
Gotuje nam i drugi gar im.
NIE MAM SIŁY!!!!!!
Nie wiem kiedy ja z tych nerwów wyjde
W gardle spotkania wróciły i ból pod piersią.
I tak w kółko moje życie się toczy.......NERWY 24/dobę
Musiałam się wygadać nawet w monologu.
- Iwona29
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1899
- Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53
Niestety ale ja na smyczy z suka nie chodzę bo nie mam siły do niej.Ona nadaje się do zaprzęgu więc ma tyle siły że ja za nią prawie buty gubię a mąż wraca po 17 to ćmok.Celine Marie pisze: ↑20 listopada 2017, o 22:29Ja mam 3 psy ,zawsze miałam zwierzęta i szczerze nie rozumiem Ciebie,psy to radość ,a Ty je odbierasz tak negatywnie,może bardziej się do nich otwórz,poświęć im czas i obdarz chociaż lubieniem .Psy są nie wylatane ,dlatego nadpobudliwe niszczą co popadnie,chodz z nimi na długie spacery ,a będą tylko spały zmęczone,może i Tobie ruch da ukojenie ,no i weź mężaIwona29 pisze: ↑20 listopada 2017, o 21:57Tak owszem ale jakbyś miesiąc musiał mieć z nimi do czynienia to byś zwątpił
Nie mam siły dosłownie nie mam.Dzis 3 razy siatkę rozerwala i uciekła. Mąż ją ganiał przed pracą.A co jeszcze wyprawiała to nie chce mówić.Zapierdalam żeby mieć pieniądze i wjebałam tyle kasy w ogrodzenie i fizycznej pracy bo sami robiliśmy a ta Sycz rozerwala co doprowadziło mnie do łez i większych nerwów
Z wejścia jak widzicie czytając znowu klne jak szewc.
Pewnie będzie się chciała kiełkać i dlatego.Jak w lecie miałam kasę żeby ją wysterylizować to weterynarz nie chciała bo za ciepło bo będzie miała cieczkę ale do dziś nie ma a ja kasy też nie mam I będę miała co dobrego....
Ku...A OSZALEJE
Ja je bardzo lubię nie jest tak jak mówisz.Ale w nerwach muszę się wygadać i mam negatywne emocje.
Co do czego bym płakała za nimi ale na to co ona wyprawia brak mi sił......
Ma do biegania dużo terenu odgrodzonego i co z tego jak pewnie jest jej czas na to i owo i nie radzimy sobie z nią.
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"✌
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"✌
- Iwona29
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1899
- Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53
To my dla ich dobra kojec zrobiliśmy i to spory ale żeby sobie pobiegaly bo nie do końca mamy ogrodzenie zrobiliśmy tak że jedną stronę siatki się otwiera od kpjca i łączy z ogrodzeniem i mają do biegania do groma.Tylko jej za mało nadal i musiała nową siatkę rozerwać w 3 miejscach i to mnie z równowagi wyprowadzilo i zagotowało w środku i nerwa naruszylo.JestemNadzieja pisze: ↑20 listopada 2017, o 22:30Zrob im na psesji dodatkowo kojec dla psow. 2×2m i niech kurw...y siedzaIwona29 pisze: ↑20 listopada 2017, o 19:45Jestem dziś podwkur ....od samego rana.Ma to związek z moimi psami które mi pouciekały z ogrodzenia.
Nosi mnie tak że mogłabym je zabić jak podejdzie mi pod rękę.
Nie mogę sobie poradzić z nimi bo boję się że znowu wyskocza i komuś krzywdę zrobi któryś.
Zapierdziele się fizycznie i psychicznie.Dopiero miesiąc minął jak sąsiadowi 13 kur zadusila sika i musiałam płacić za nie a na kasie nie śpię.
Z mężem się kłóce bo przez niego mam mękę teraz przez nie.Chcial dwa psy duże to ma tylko kur... mać ja się nimi zajmuje non stop.
Gotuje nam i drugi gar im.
NIE MAM SIŁY!!!!!!
Nie wiem kiedy ja z tych nerwów wyjde
W gardle spotkania wróciły i ból pod piersią.
I tak w kółko moje życie się toczy.......NERWY 24/dobę
Musiałam się wygadać nawet w monologu.
Cały dzień serducho i żołądek dokuczalo do dziś.
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"✌
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"✌
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
Może młoda jest to dokazuje,podrośnie to się uspokoi ,staraj obrócić to w żart,przecież to nic takiego,ruchliwy pies , a że trochę za bardzo dokazuje? -może jakiś treser by się przydał ale piszesz,że nie masz kasy ,a taka szkoła tresury kosztuje . A zamkniecie jej da gorsze rezultaty bo pies jeszcze bardziej będzie nadpobudliwy Porzucaj jej patyka w ogrodzie ,zajmij ją czymśIwona29 pisze: ↑21 listopada 2017, o 06:48To my dla ich dobra kojec zrobiliśmy i to spory ale żeby sobie pobiegaly bo nie do końca mamy ogrodzenie zrobiliśmy tak że jedną stronę siatki się otwiera od kpjca i łączy z ogrodzeniem i mają do biegania do groma.Tylko jej za mało nadal i musiała nową siatkę rozerwać w 3 miejscach i to mnie z równowagi wyprowadzilo i zagotowało w środku i nerwa naruszylo.JestemNadzieja pisze: ↑20 listopada 2017, o 22:30Zrob im na psesji dodatkowo kojec dla psow. 2×2m i niech kurw...y siedzaIwona29 pisze: ↑20 listopada 2017, o 19:45Jestem dziś podwkur ....od samego rana.Ma to związek z moimi psami które mi pouciekały z ogrodzenia.
Nosi mnie tak że mogłabym je zabić jak podejdzie mi pod rękę.
Nie mogę sobie poradzić z nimi bo boję się że znowu wyskocza i komuś krzywdę zrobi któryś.
Zapierdziele się fizycznie i psychicznie.Dopiero miesiąc minął jak sąsiadowi 13 kur zadusila sika i musiałam płacić za nie a na kasie nie śpię.
Z mężem się kłóce bo przez niego mam mękę teraz przez nie.Chcial dwa psy duże to ma tylko kur... mać ja się nimi zajmuje non stop.
Gotuje nam i drugi gar im.
NIE MAM SIŁY!!!!!!
Nie wiem kiedy ja z tych nerwów wyjde
W gardle spotkania wróciły i ból pod piersią.
I tak w kółko moje życie się toczy.......NERWY 24/dobę
Musiałam się wygadać nawet w monologu.
Cały dzień serducho i żołądek dokuczalo do dziś.
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
- Iwona29
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1899
- Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53
Ona ma swój czas na miłość raczej i tak zawzięcie chcę uciec nam.Ale jest z drugim w tym końcu i biegają razem.patyki noszą ale coś mało.ja nie mam czasu chwili dla siebie.
Pracuje potem gotuję na 2 gary bo im i nam.Drzewo noszę żeby palić w domu. Sprzątam bo remont w międzyczasie z mężem robimy i tak wyglądają moje dni.
Dziś mam takie kucia przy sercu że ruszyć się w danej chwili nie mogę.Tego dawno nie miałam i wróciło.Ja nie mam na to wszystko już siły.
Pracuje potem gotuję na 2 gary bo im i nam.Drzewo noszę żeby palić w domu. Sprzątam bo remont w międzyczasie z mężem robimy i tak wyglądają moje dni.
Dziś mam takie kucia przy sercu że ruszyć się w danej chwili nie mogę.Tego dawno nie miałam i wróciło.Ja nie mam na to wszystko już siły.
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"✌
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"✌
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1485
- Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02
ciagle zmeczenie, zamulenie i brak checi do dzialania...nawet kanapki nie mam sily sobie zrobic...depresyjny nawrót chyba sie zaczyna...
Mistrz 2021 (L)
- AdamGdzies
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 144
- Rejestracja: 14 października 2017, o 23:36
Od 3 dni jestem chory, objawy urosly strasznie no ale jakos probuje to odganiac. Martwi mnie pustka w glowie uczucie braku mysli I splatanie. Jakby biegaly sobie po mojej gllowie jakk psy iwony beez smyczy xd strach przed utrata kontroli, to chyba najwiekszy moj probem. Na dzis
- Iwona29
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1899
- Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53
Mam nadzieję że się nie obijasz jeśli o mój problem chodzi.....AdamGdzies pisze: ↑21 listopada 2017, o 14:02Od 3 dni jestem chory, objawy urosly strasznie no ale jakos probuje to odganiac. Martwi mnie pustka w glowie uczucie braku mysli I splatanie. Jakby biegaly sobie po mojej gllowie jakk psy iwony beez smyczy xd strach przed utrata kontroli, to chyba najwiekszy moj probem. Na dzis
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"✌
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"✌
- AdamGdzies
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 144
- Rejestracja: 14 października 2017, o 23:36
Jasne, że nie. Chociaż nie powiem, według mnie powinnaś mieć do tych piesków więcej dystansu. Wiem, że w nerwicy czasem człowiek jest jak na szpilkach, ale sam mam 4 psy i wiem ze nikt tak nigdy bezwarunkowo nie będzie Mnie kochał jak oneIwona29 pisze: ↑21 listopada 2017, o 14:38Mam nadzieję że się nie obijasz jeśli o mój problem chodzi.....AdamGdzies pisze: ↑21 listopada 2017, o 14:02Od 3 dni jestem chory, objawy urosly strasznie no ale jakos probuje to odganiac. Martwi mnie pustka w glowie uczucie braku mysli I splatanie. Jakby biegaly sobie po mojej gllowie jakk psy iwony beez smyczy xd strach przed utrata kontroli, to chyba najwiekszy moj probem. Na dzis