Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Awatar użytkownika
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1899
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

14 lipca 2017, o 22:48

I lipa.Wieczor późny czas na sen a mnie boli dziubie i ciort wie co jeszcze 'niemoge
Sciska mnie i kuje ech spac mi nie
da ;stop
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
margo13
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 97
Rejestracja: 3 maja 2017, o 07:38

14 lipca 2017, o 22:52

tez tak mam pojechlam na pogotowie 2 dni temu lekarz powiedzial wszytsko ok kazala mi sie wyspac
margo13
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 97
Rejestracja: 3 maja 2017, o 07:38

14 lipca 2017, o 22:54

czy takie zblizanie sie do przedmiotow i wtedy bujanie to norma ? przy paroxetinie moze wypic 2 lampki wina lubie czasem
margo13
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 97
Rejestracja: 3 maja 2017, o 07:38

14 lipca 2017, o 22:55

jakos nie moge zpalac poczucia lat mam 43 a czyje ze nie mam juz czasu na nic bo jestem stara 'xxdd
margo13
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 97
Rejestracja: 3 maja 2017, o 07:38

14 lipca 2017, o 23:33

czy moze mi ktos powiedziiec jak i jakie ma skutki uboczne paroxerina ?
ewagos
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 373
Rejestracja: 12 kwietnia 2016, o 19:24

15 lipca 2017, o 09:37

margo 13 a po co ci to wiedzieć? żeby się zacząc zastanawiać i wsłuchiwać i analizować ,wahać itd.Gdy lekarz przepisze to znaczy ,że skutki uboczne są mniej ważne niż kożyści z brania leku.Nigdy nie brałam tego leku ale biorę niestety kilka innych leków na choroby niezwiązane z nerwicą a też muszę brać ,pomimo że każdy z nich ma jakieś skutki uboczne np. na leku od cholesterolu pisze,że może powodować łysienie .
Awatar użytkownika
eyeswithoutaface
Moderator
Posty: 1515
Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44

15 lipca 2017, o 11:20

margo13 pisze:
14 lipca 2017, o 23:33
czy moze mi ktos powiedziiec jak i jakie ma skutki uboczne paroxerina ?
A można wiedzieć, dlaczego nie zajrzysz po prostu do ulotki?
P.S. Postaraj sie nie dodawać posta pod postem, z góry dzięki.
"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
Awatar użytkownika
Lilmama
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 99
Rejestracja: 7 maja 2017, o 17:33

15 lipca 2017, o 15:03

margo13 pisze:
14 lipca 2017, o 22:31
mam 2 pytanka czy zblizanie sie do przedmiotow nad lusterka zaczyna mnie krecic cos jak na boki w stylu braku rownowagi czy to tez norma pytam bo pewne objawy sa nowe hihihi
i czy biorac paroxetine moge nap napic sie 2 lampki wina ???
Norma, też tak miewam 😊
be the change you want to see in the world :lov:
Cogito ergo sum
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 85
Rejestracja: 4 maja 2017, o 11:46

16 lipca 2017, o 13:14

Witajcie Kochani.Kurcze zatrzymałem się w miejscu.W sumie wiem, że mam stwierdzoną nerwicę lękową i ok.I chyba skończył mi się okres doszukiwania się innych objawów ;-) Wczoraj synek miał urodzinki było mnóstwo gości i generalnie wszystko było pięknie.W towarzystwie czuję się fantastycznie ale jak tylko jestem sam ze sobą to mam takie głupie obraźliwe myśli.I tylko to mnie wkurza.Rozmawiałem że znajomymi bo wiedzą,że jestem zaburzeni,ale stwierdzili że jestem tak zajebisty jak zawsze że w moim zachowaniu nic się nie zmieniło i że chyba sam sobie zacząłem wykręcać i stąd moje natrętną myśli.Sorki, za składzie ale jakoś mnie natchneło ;-) pozdrawiam Was miłego dnia
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

16 lipca 2017, o 13:30

Cogito, ale w zaburzeniach często tak jest, że tego nie widać, a całe piekło rozgrywa się w naszej głowie. Jeśli dotarłeś do etapu, gdzie nie doszukujesz się niczego innego to ogromny sukces :) Teraz pozostaje Ci akceptacja tego stanu i ignorowanie myśli, obrazów. Powodzenia!
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
Cogito ergo sum
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 85
Rejestracja: 4 maja 2017, o 11:46

16 lipca 2017, o 14:02

katarzynka pisze:
16 lipca 2017, o 13:30
Cogito, ale w zaburzeniach często tak jest, że tego nie widać, a całe piekło rozgrywa się w naszej głowie. Jeśli dotarłeś do etapu, gdzie nie doszukujesz się niczego innego to ogromny sukces :) Teraz pozostaje Ci akceptacja tego stanu i ignorowanie myśli, obrazów. Powodzenia!
Wiesz,z tym ignorowaniem to tak jak z pogodą;-) Mam tą świadomość ,że szybko to się nie da tak zapomnieć,ale najbardziej irytuje mnie stan kiedy mam super dzień a nagle głupie natrętne dialogi myślowe i bezsilne wpadanie w ten stan,ale tak to działa.Pomaga mi stan kiedy jestem ze znajomymi mam zajęcie nie mogę przebywać sam bo wtedy wpadam w to błędów koło.Pozdrawiam i dziękuję za miłe słowa i wsparcie.
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

16 lipca 2017, o 14:14

Jeśli tylko masz możliwość, to spędzaj jak najwięcej czasu ze znajomymi. To zmiana otoczenia myślowego, zajęcie głowy czymś innym. Wyjście na zewnątrz, a nie skupia nie się na swoim wnętrzu. Znalazłeś już metodę, która Ci pomaga, więc do dzieła :friend:
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
zrezygnowana
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 576
Rejestracja: 14 lipca 2015, o 11:46

16 lipca 2017, o 18:11

Natrętne myśli nie odpuszczaja i wlaczyly się kompulsje myślowe które analizuję prze pól dnia żeby przyniosło mi choć na chwilę ulgę ale głową mnie boli strasznie :-(
Cogito ergo sum
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 85
Rejestracja: 4 maja 2017, o 11:46

16 lipca 2017, o 19:37

zrezygnowana pisze:
16 lipca 2017, o 18:11
Natrętne myśli nie odpuszczaja i wlaczyly się kompulsje myślowe które analizuję prze pól dnia żeby przyniosło mi choć na chwilę ulgę ale głową mnie boli strasznie :-(
Wiesz jaja w takim Mo momencie mówię na głos..natrętne myśli wypiera...albo jadę ostro w sensie...no chodź nerwico ,lęku,paniko dawaj pokaż co potrafisz??!!i zawsze stosuję tą drugą metodę jak mam już dość tych wewnętrznych nerwicowych, myślowych,głupich natrętnych myśli..i tego się trzymaj.Mów do siebie,że ważne jest tu i teraz myśl logicznie i racjonalnie najlepiej przed lustrem mi to pomaga.Trzymaj się.pozdrawiam
margo13
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 97
Rejestracja: 3 maja 2017, o 07:38

16 lipca 2017, o 20:44

hejka czy moze ktos wie jak dlugo mozna brac pipamperon ?
ODPOWIEDZ