Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Boguś
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 17
Rejestracja: 24 maja 2017, o 19:13

28 maja 2017, o 20:27

Resztkami zdrowego rozsądku piszę.
Awatar użytkownika
Kretu
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1180
Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07

28 maja 2017, o 20:30

W sumie nie dziwie Ci się masz DD i sam sobie to nakręciłeś, potrzebujesz solidnej terapi poznawczo behawioralnej, mocnej pracy nad sobą i wyciągania wniosków z materiałów które znajdują się na tej stronie, objawy jakie opisujesz są charakterystyczne dla depersonalizacji i derealizacji
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
Boguś
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 17
Rejestracja: 24 maja 2017, o 19:13

28 maja 2017, o 20:35

Byłem 2 razy w ciągu tygodnia u psychiatry bo początkowo kazał mi brać 25mg ale zupełnie nie działało, przynajmniej wiedziałem które emocje są prawdziwe i co rzeczywiście chce. Przy drugiej wizycie podjął decyzje abym przyjmował 100mg.
Teraz nic nie wiem, mam różne myśli, wydaje mi się że również urojenia.
Awatar użytkownika
Kretu
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1180
Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07

28 maja 2017, o 20:37

Jeżeli łapiesz urojenia to umów sie jak najszybciej na wizyte ew, zmniejsz dawke. Leki przeciwdepresyjne niestety bardzo często powodują pogorszenie objawow na początku stosowania.
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
sebastian86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1485
Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02

28 maja 2017, o 21:01

caly dzien spedzony a to na rowerze a to u rodziny na wsi...i kompletnie zero poprawy nastroju...jestem z kamienia chyba...
Mistrz 2021 (L)
Boguś
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 17
Rejestracja: 24 maja 2017, o 19:13

28 maja 2017, o 21:33

Kretu,

Trochę jakby mi opadło ciśnienie czy coś, jestem spokojniejszy. Jutro rano pojadę do swojego psychiatry postaram się wszystko mu opowiedzieć.

Może ma ktoś dla mnie jeszcze jakieś rady?
AnxietyDisorder0
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 228
Rejestracja: 27 lutego 2017, o 19:44

28 maja 2017, o 22:00

sebastian86 pisze:
28 maja 2017, o 21:01
caly dzien spedzony a to na rowerze a to u rodziny na wsi...i kompletnie zero poprawy nastroju...jestem z kamienia chyba...
Bo analizujesz, ciągle myślisz o tym, czy jest lepiej czy gorzej. Bardzo dobrze, że spędzasz aktywnie czas, ale spróbuj zapomnieć o nerwicy całkowicie. Poza tym nerwica nie mija z dnia na dzień, jeden dzień nie sprawi, że coś się zmieni w stu procentach. Takich dni musi być dziesiątki, walcz o to. Jesteś na dobrej drodze, tylko porzuć tą kontrolę swojego stanu. :)
sebastian86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1485
Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02

28 maja 2017, o 22:05

nie oczekuje ze bedzie wielka zmiana ,chce chociaz jednego dnia sie poczuc ciut lepiej, czemu aktywnosc fizyczna nie powoduje jakiegos minimalnego wzrostu endorfin?ja dzis zrobilem 50 km rowerem...
Mistrz 2021 (L)
Awatar użytkownika
Kretu
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1180
Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07

28 maja 2017, o 22:09

Intryguje mnie Twój stan, leki nie działają.. wszystkie objawy wskazują na bardzo niski poziom dopaminy.. jesteś wstanie zbadać prolaktyne testosteron i estriadiol? Dodatkowo kortyzol możesz dorzucic. Dał byś rade? Moglibyśmy zobaczyć jak wygląda Twój poziom dopaminy bo to antagonista
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
sebastian86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1485
Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02

28 maja 2017, o 22:19

testosteron mialem badany ostatnio w 2014 roku i byl wysoki.pozostale hormony byly badane jeszcze dawniej i tez nie bylo odchylen od normy.a juz wtedy mialem taki stan jak teraz.moze to kwestia brak dotlenienia mozgu?
Mistrz 2021 (L)
Awatar użytkownika
Kretu
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1180
Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07

28 maja 2017, o 22:21

Nie ;) nie czujesz poprawy po lekach? Nawet minimalnej?
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
Awatar użytkownika
Anonimowy Ludzik
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 20
Rejestracja: 27 maja 2017, o 01:33

28 maja 2017, o 22:56

Zależy jakie leki bierzesz,nie każdy lek musi działać, ja biorę już ymm... chyba 9 ale tak przy tym wszystkim najważniejsza jest walka z własnym ja, próbowałeś może psychoterapii?
sebastian86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1485
Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02

28 maja 2017, o 23:45

niektore objawy sie tak jakby schowaly, np drzenie miesni i poczucie slabosci w konczynach.poziom lęku sie zmniejszyl. psychoterapie mam od lat...obecny epizod trwa ponad rok.
Mistrz 2021 (L)
Awatar użytkownika
Anonimowy Ludzik
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 20
Rejestracja: 27 maja 2017, o 01:33

28 maja 2017, o 23:56

przestań się zamartwiać tym czy jest źle czy dobrze :) chwytaj każdą chwilę i naucz się nią cieszyć :D może za kilka dni się obudzisz i będzie w 100% dobrze, nie przejmuj się ile tak jeszcze będzie to trwało kiedyś musi przejść co nie? może porozmawiaj ze swoim lekarzem,może leki zmieni lub chociaż dawkę :) nie trać nadziei po nocy zawsze wstaje słońce :)
sebastian86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1485
Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02

29 maja 2017, o 12:09

no wlasnie problem na tym polega ze nie udaje mi sie chwycic chwili...a ten stan podobno moze trwac i do konca zycia...
Mistrz 2021 (L)
ODPOWIEDZ